Sandra zrobisz odcinek z najbardziej wstydliwych sytuacji na wycieczce szkolnej? Plssss. Albo chociaż part 2 tego odcinka. Kto chce part 2 lub odcinek z wycieczki szkolnej klika 👍
Niektóre z nich u mnie się zdarzyły 😂😂😅 ale wojna w domu z takich powodów była 😂 jestem bardzo kłótliwą osobą xD super odcineczek pozdrawiam Sandrunia ❤❤❤
Ten pierwszy przykład miałam ja że moja mama się śmiała ze mnie z jakieś sytuacji co była z 3 lata temu a mówiła że to było w te wakacje (popłakał się i powiedziałam że przez jej takie zachowanie już przyjaciół nie mam )
0:45 Mam pytanie: Od kiedy to, Matka zwaca się do syna po ksywce!?😂 3:49 Mądry plan!😂👍 4:36 Dlatego zawsze jest dylemat, kiedy Matka zioma zaprasza na obiad, a jesteś u niego codziennie. Odmówić czy przyjąć zaproszenie?🤔 6:03 Najlepiej zakryć dowód, a później udać że Matka zadzwoniła, i się ewakuować!😂👍 7:27 Pal licho zioma, gorzej jak Dziewczynę zaprosisz!😂 8:26 Zdarzało się przejęzyczyć " Pani Babciu"!😂 9:09 Idziesz do toalety, a tam ... u Siostry!😂👍 9:57 Gorzej jak ktoś zgasi światło.😂 10:41 Najlepiej nosić jedzenie przy sobie, i poprosić jedynie o herbatę.😁👍 11:00 Przecież miała nic nie mówić!😒 12:05 Pal licho włosy, ale ten papieros... Tfu!😂
10:42 ej ta sytuacja jest taka mocno relll😆 szczególnie u kuzynek tak było tylko na trochę innej zasadzie bo to one pytały czy jestem głodna lub coś mi proponowały a potem wołały do rodziców że jestem głodna lub że coś chcę
Świetny odcinek Sandera ale chyba zapomniałaś o sytuacji gdzie rodzice kolegi/koleżanki są zbyt bezpośredni i wprost mówią nam co o nas myślą i wtedy już nie da się udawać że nie słyszeliśmy
Myślę, że w tych sytuacjach ze starym na kanapie to większy wstyd jest dla gospodarza niż gościa. Jak gospodarz informuje cały dom, że jesteś głodny, to jest też mega cringe (dla gościa).
klocu 1 dzień później: Klocu:Mamo Mama:tak synku? Klocu:wszyscy sie ze mnie śmieją że nie spuszczam toalety i mam bałagan w pokoju i że śmierdze i jestem gruby
Z tym jedzeniem to bardzo często tak jest albo kiedys kiedy byłam u mojej koleżanki a włąściiwe koleżanek postanowiłąm że wyjdę z ich pokoju po coś tam juz nie pamiętam co ale one mają brata i on tam właśnie przechodził i no zbytnio nie wiedziałam co powiedzieć chociaż tego samego razu przy śniadaniu moja jedna koleżanka skończyła już jeść i druga też już skończyła no i tylko ja zostałam ale z ich mamą i ich bratem dosłownie jadłam i nie wiedziałam jak się zachować a ten brat siedział dosłownie przede mną i to było mega krępujące
To może ja opowiem o mojej historii: Byłam u przyjaciółki i w pewnym momencie zachciałam iść do toalety, ale była zamknięta i w środku była jej mama więc poczekałam aż wyjdzie. Jak tylko wyszła ja weszłam i zobaczyłam jej ś.p ojca na kiblu szybko wyszłam z toalety tego chyba nie zapomnę XDDD
Jeszcze niestety że z racji że ja długo śpię a byłam u tych koleżanek na nocce to kiedy one wstają w weekeendy o 6 lub 7 a ja o 11 to cóż musiałam po prostu wstać w tedy kiedy one a to dla mnie było trudne
kiedy pierwszy raz byłam u mojej przyjaciółki z harcerstwa, OCZYWIŚCIE OKRESU MUSIAŁAM DOSTAĆ oni mieli łazienke tak blisko pokoju rodziców że mogli usłyszeć jak zmieniam podpaskę, więc nie zmieniałam jej przez dzień dopiero jak wróciłam do domu to zmieniłam STRES BYŁ WIĘKSZY NAD HIGIENĄ :C
Do mnie przyszli kiedys znajomi robic prezentacje tam 2 kolezanki i 2 kolegów. Nagle wchodzi mi siostra do pokoju i mówi żebym oddała jej bielizne i zaczyna mi grzebac w moich rzeczach😭😭 albo byla plotka ze wtedy z pokoju mojej siostry wydobywaly sie jakies dzwieki i byl u niej jej chlopak... I jeden z moich kolegów wszystkim to rozpowiadał............
Jak raz byłam u kol. To stanęłam na takiej belce na tarasie a ona wypadła i pękła i jej rodzice to naprawiali a ja na to z bff patrzyłam jezu nie zapomnę tego xd😂❤
Ja mam tak że jak jestem u koleżanki i mama koleżanki przychodzi i robi jakieś morały na temat porządki to zawsze porównuje mnie do niej a mi jest wstyd bo robię to samo. 🥴