Czyli nie jestem jedyna, jestem w szoku 😯 za każdym razem jak próbowałam z kimś z mojego otoczenia porozmawiać o tym strachu, to nikt nie rozumiał o co mi chodzi, więc myślałam, że naprawdę jestem jakaś inna albo co. W dzieciństwie dostawałam ataków paniki, jak o tym pomyślałam, że moja świadomość będzie istnieć zawsze i już nie ma powrotu, jak już raz pojawiło się na tym świecie. W naszej religii mówiło się o życiu wiecznym w kontekście daru, a dla mnie było to przerażające. Teraz już sama nie wiem, czy w to wierzę czy nie. Żyję dniem dzisiejszym, a nie myślą, co może kiedyś będzie lub nie będzie.
Od małego miałam arachnofobie. Gdy kładłam się spać przykrywałam się cała kołdrą bo bałam się że jadowity pająk z sufitu mi na twarz skoczy i mnie zje. Pozdrawiam tych którzy się boją pająków
Ja bałam się że jak w nocy wstanę i gdzieś pójdę np. do kuchni łazienki to zawsze jak już poszłam to uciekałam jak najszybciej do łóżka bo bałam się że jakiś duch mnie złapie Xd
Oglądałam kiedyś serial z archiwum X jeden z odcinków był o robalach z toalety które wciągały ludzi do kanalizacji …. Więc bałam się chodzić do toalety 🙈🤷🏻♀️ ktoś musiał być ze mną przez jakiś czas 😁😂
Gdy byłam młodsza, miałam lęk, że gdy będę jechać do dziadków po autostradzie, otworzy się bagażnik i wylecą wszystkie bagaże i auta przejadą moje zabawki 😂
Zawsze gdy byłam w kabinie toaletowej takiej małej publicznej na stacji bałam się że jakiś pracownik wejdzie i mnie porwie i tak trzymałam moje ubrania żeby w razie czego uciec szybko do auta i jak najszybciej się załatwiałam xd
Zawsze gdy jest za oknem ciemno i muszę np. zamknąć okno to boje się że za oknem będzie jakiś psychopata typu ,,Czaki,, i mnie w magiczny sposób przez szybę zabije xd. Mieszkam na 3 piętrze
Ja boję się patrzeć na dwór gdy jest noc chociaż kiedyś lubiłam w nocy siedzieć przy oknie i patrzyć na gwiazdy kiedyś nawet była spadająca wymyśliłam życzenie że chce mieć teleskop i się spełniło chyba miesiąc później bo dostałam na urodziny XD
Ja kiedyś oglądałam film o końcu świata, że Słońce zgaśnie. I tak chodziłam i się patrzyłam na to Słońce. Tak samo z tymi kometami itd Malo tego nawet płakałam przez to w nocy i mama mnie musiała uspokajac
Bałam się ładowarek xD Gdzieś na yt obejrzałam że jakaś dziewczyna poszła spać z komórką pod poduszką oraz podłączoną do ładowarki i się strasznie tego bałam xD
Jako dziecko panicznie bałam się, że nagle moje ciało zacznie się samo z siebie palić i w ten sposób umrę😂 Skąd taki absurd? Trafiliśmy z moim bratem na Discovery na jakiś idiotyczny paradokument i postanowiliśmy go obejrzeć. Oczywiście nie pamiętam tytułu, bo to było jakieś 20 lat temu, ale było to coś w stylu 10 najdziwniejszych, niewytłumaczalnych śmierci, czy zdarzeń. I rzecz, która najbardziej utkwiła mi w głowie, to były przypadki znalezienia na wpół spalonych ciał bez jakichkolwiek oznak, że w budynku był pożar. Jak to w paradokumentach, wszystko było stylizowane tak, żeby wyglądało, że jest to prawda - rozmowy ze świadkami, zdjęcia - np. samych nóg i zwęglonych resztek ciała w postaci czarnego popiołu i wysnuta teoria, że skoro nie ma oznak spalenia otoczenia, to ci ludzie musieli sami z siebie się zapalić i spłonąć żywcem 😆 Naprawdę przez długi czas po obejrzeniu tego dostawałam ataków paniki, jak tylko się mocniej zgrzałam podczas wysiłku, a moje serce zaczynało mocniej bić, bo myślałam, że jeszcze chwila i się zapalę 😂
Jak miałam około 6 lat to spytałam się rodziców bo gdzieś tam w telewizji o apokalipsie usłyszałam chyba w jakimś filmie czy coś co się stanie podczas takiej apokalipsy rodzice mi powiedzieli że niczego nie będzie że wszystko zniknie a potem ja tylko siedziałam i płakałam i miałam nadzieję że apokalipsa nie nastąpi za parę dni
1. Bałam się kiedyś księży którzy chodzili po kolędzie czy coś XDD i zawsze chowałam się w kołdrę i płakałam. 2. Do 8 roku życia myślałam że jak pada deszcz to anioły i bóg płaczą, jak jest burza to bóg jest zły, a jak słońce to szczęśliwy
Wiem jak to zabrzmi ale kiedyś oglądałem bardzo dużo bajek w tym pingu (chyba to się tak pisze) i w pokoju miałem 2 lampy zwisające z sufitu .I ja myślałem że mi pingu wyjdzie stamtąd XDD . WIEM ZE TO NIE JEST STRASZNE
Jakieś kilka miesięty temu, chyba w styczniu i oglądając yt zobaczyłam filmik o tym, że niedługo będzie wojna i przez jakiś tydzień bałam się, że ta wojna będzie w Polsce i się zawsze przed spaniem modliłam, a później się okazało, że to na Ukrainie 😅
Ja miałam coś takiego, że bałam si3 że jak zapatrze si3 w lustro i nie b3dę się ruszać, to moje odbicie się poruszy a ja nie. Miałam takie duże stare lustro w pokoju wtedy i to były czasy. To było w 2017 jakoś i nie byłam wcale jakaś młoda bo miałam 9/10 lat XD
jak byłam mała to poprosiłam tatę żeby mi pokazał jak wygląda fala tsunami, a tata włączył mi film o rodzinie która przeżyła falę tsunami i bałam się ta fala będzie w Polsce xD
Jak szłam ze szkoły to myslalam że ktoś za mną idzie jagby żul albo jak np jestem pod biedronka sklepem i miałam rower to mi ktoś ukradnie wsumie dalej tak mam
Zawsze bałam się myć w łazience beż zasłoniętego lustra. Pamiętam, że też balam się okropnie wygaldania nocą przez okno, bo raz jak wyjzalam to ktoś stał naprzeciwko mnie pod lampą
Jak miałam około 8 lat to spałam tak że jak otwierałam oczy to widziałam dźwi a one zazwyczaj były otwarte, i któregoś wieczoru naoglądałam sie creepe past i poszłam spać, nwm czm ale CAŁY CZAS otwierałam oczy i wydawało mi siw że coś chodzi za dźwiami 🤡
Mój tata mi wmawiał, że pod łóżkiem mieszka "potwór" i że on zjada dzieciom nogi, gdy są odkryte. Żeby tego uniknąć trzeba się owinąć kołdrą. Zawsze tak robiłam aż do dnia, kiedy poszłam do babci i jej o tym powiedziałam, a ona na to "no wiesz, ja zawsze spałam z odkrytymi nogami" 🤣
Jak byłam mała mój dziadek oglądał wiadomości było o człowieku, który ubrał w nocy maskę bociana i straszył bociany. I przez kolejne 3 lata wierzyłam że człowiek bocian czyli gościu z głową bociana w nocy jeździ KŁADEM ( tego kłada to naprawdę nie wiem skąd wzięłam) po lesie i chce zabić wszystkich ludzi. XDDDDDDDDD
Ja raz przeczytałam coś w gazecie "z trójką dzieci uciekli z ognia" Od tamtego czasu bałam się nawet jak rodzice szli do innego pokoju, i spałam z tatem bo bałam się że się dom podpali xD
Jezu, ja panicznie bałam się śpiącej rybki mini-mini. Byłam przekonana że ona w pewnym momencie się obudzi i wyskoczy z telewizji NIE WIEM DLACZEGO XD. Po 19 nie włączałam telewizji żeby przypadkiem sie na nią nie natknąć.
Ja jak myłam włosy. Zawsze jak spukiwałam szampon miałam zamknięte oczy żeby mi do nich nie naleciał, a potem bałam się he otworzyć o myślałam że zobaczę przed sobą jakąś straszną postać
Teraz, w maju, kwietniu gdy była wojna (taka bardziej głośna w telewizji) to jak byłam na spacerze/na lodach itp. to strasznie bałam się, że zaraz jakiś helikopter przeleci na niebie. Strasznie się tego bałam i gdy już zobaczyłam bądź usłyszałam helikopter to myślałam, że na głowę spadnie mi bomba i zginę na miejscu bo przecież mógł to być helikopter od Putina...
Jak była noc i gdy wychodziłam sama na dwór to nic ani nikogo nie było, a ja widziałam jakieś oczy zęby noże w krw1 i uciekałam, a i tak bycie dzieckiem było straszne... bardzo 😶
Taka dziwna ta moja "historia", a mianowicie: w przedszkolu mieliśmy taką zabawę z innymi dziewczynkami, że pod koszulki wkładaliśmy klocki i jakieś lalki - to miała być ciąża. Potem wchodziło się pod stół i jedna dziewczyna, która akurat była lekarzem, wyciągała tą lalkę i te klocki. Uważałam, że to jest bardzo dziwna zabawa i bałam się, że moja mam się o tym dowie i będzie się śmiała, (to były tylko przedszkolne wyobrażenia, normalnie moja mama nigdy by mnie nie wyśmiała). Wszystkie dziewczyny się w to bawiły i zostałabym sama gdybym się w to nie bawiła, więc już to znosiłam. Ale ten strach, że rodzice dowiedzą się o jakichkolwiek zabawach z przedszkola, zerówki itp. nawet takich najnormalniejszy u zabawach typu: zabawa w dom, to było dla mnie przerażające i tak się teraz zastanawiam - dlaczego? Po co ja się tego bałam?
Ja za typowe dziecięce błędy dostawałam po tyłku więc się często wielu rzeczy bałam. Najgorsze było jak czegoś zapomniałam ale im dluzej czekałam z poinformowaniem rodziców o tym, tym gorzej było, gorsza kara albo więcej bicia pasem
@nikt ważny To Twój problem. Nie pisalam tego dla Ciebie tylko dla Adrianny, a Ty miałeś/ąś możliwość to przy okazji przeczytać jednak nikt Cię nie zmuszał
Ja bałam się przelatujących samolotów, bo kiedyś przeczytałam ,że po spłukaniu wody w samolocie ona wylatuje na ziemię.Bałam się że odchody innych ludzi spadają na mnie.😅😅
Ja bałam się przechodzic koło wentylatora wbudowanego w okno piwniczne, bo myślałam że mnie wciągnie 🤣😱😂 Bałam się do tego stopnia, że nawet nie chciałam patrzeć w jego kierunku 😁🤭
Ja kiedyś i w sumie dalej myśle że: "Jak śpie to moja dusza stoi obok mojego łóżka i mnie obserwuje" albo: "Jak w nocy mam wrażenie że spadam i się budze to znaczy że anioł chciał mnie zabrać ale mnie upuścił" albo 🤣: (już w to nie wierzę): Jak pada deszcz to bóg płacze/sika, albo że jak jest burza to bóg jest zły" XDDDDDDDD
Ja do teraz się boje tego że ogólnie jak sobie oglądam to ja jakoś tak do pierwszej nie śpie i mam zamknięte drzwi to boje sie że jakiś potwór zza tych drzwi wyjdzie
Ja kiedyś z rodzinom oglądałam kryminały i myślałam że to co było w filmie to ktoś to wykorzysta i zawsze w nocy byłam czymś przykryta kocem i wyobrażałam sobie że ktoś mnie porwie jak będę spała
Ja się bałam, jak moj tata co około pół roku skracał sobie Włosy o kilka centymetrów i miał takiego „jeżyka” na głowie to ja się tego bałam i jak przychodził do mnie to ja się go bałam i się chowałam po łóżko 🤣🤣🤣
Ja myślalam ze w szafie jest voldemort i mnie zabije bo bylam od 4lat potterhead a teraz uwielbiam voldemorta A teraz boje się demogorgona,vecny i tego lupiezcy umyslow
Ja się kiedyś bałam mojej pralki bo Ona była otwierana od góry i na klapie od środka było dużo przegródek, które układały się w taki przerażający uśmiech, i zawsze jak byłam w łazience to brałam odświeżacz powietrza i psikałam pralce "w twarz" 😂
Dwa odcinki Ojca Mateusza sprawiły że go przestałam oglądać. A więc pierwszy odcinek, który mnie wystraszył to odcinek numer 176 pt. Ufo, gdzie ludzie byli przebrani za kosmitów i straszyli innych. Miałam wtedy 11 lat gdy zobaczyłam ten odcinek. Drugi straszy wg odcinek tego serialu to odcinek numer 220 (ten numer zapamiętam do końca życia) pt. Czarna Peleryna. Niestety oglądałam go przed spaniem w wieku 9 lat (więc wiecie co mi się śniło)
Podglądałam taty telefon oglądał Facebook ( umiałam czytać nie za dobrze ale trochę umiałam) i widziałam jakiś statek kosmiczny i się już trochę bałam i przeczytałam i pisało "widziałam UFO koło mojego domu" to była fotoshopka i nie mogłam spać przez 2 tygodnie, ciągle patrzałam na niebo czy już przylecieli i nie mogłam spać spałam ze starszą siostrą po Sama się bałam
Ja kiedyś jak byłam w przedszkolu mieliśmy "zielone noce" i ja się bałam że w tej nocy niebo robi się zielone a przedszkole i plac zabaw zaczynają się uność i wgl dzieją się dziwne żeczy 😂😆😂
Ja parę lat temu (około 3) oglądnęłam jakiś filmik w którym mówiono że chyba w 2019 będzie koniec świata i miałam takiego stracha że umrę, często miałam wtedy problemy z zasypianie. Aktualnie parę miesięcy temu miałam podobna sytuacje bo był filmik o tym jak kreskówka Simpsonowie (nwm jak to pisać) przepowiada przyszłość i że w 2022 ma być apokalipsa zombie i też się bałam i nie mogłam spać. To ogólnie takie moje błędne koło życiowe, oglądnę coś w internecie potem będę w to wierzyć i się bać, zaczynam sobie wmawiać że takie coś się nie może wydarzyć lubi nie istnieje, po jakimś czasie, czasem dłuższym czasem krótszym zaczynam rozumieć że to się nie wydarzy i nie mam się czego bać.
Mi tata powiedział ze trzeba uważać jak się ma gaz w domu bo może wybuchnąć albo trzeba ogólnie uważać na prąd i ja przez chyba 2/3 tygodnie pakowałem miśki w chusty żeby szybko się ewakuować wyrazie czego