NAJGORSI bossowie Dark Souls 3 - TOP 10 

Czempion Gundyr i Friede są genialni, kto na nich zagłosował ten casual.

Gundyr jest świetnym bossem. W drugiej fazie jego szybkość i agresywność daje poczucie walki z wielkim wojownikiem u szczytu swych sił, a nie z osłabioną wersją, z którą mierzymy się na początku gry. Friedy nawet nie skomentuję :p

społeczność anglojęzyczna: czempion Gundyr jeden z lepszych społeczność polska: TFU

Coś jest nie tak z miejscem 10 i 9... jak dla mnie Czempion był świetny i był olbrzymim (przede wszystkim pozytywnym) zaskoczeniem, a Yhorma można zabić na wiele sposobów (mroczna pyromancja, cuda i sorceries)

Friede?!? Gundyr?!? Czyscie powariowali?!? Genialne bossy, atmosfera walki, soundtrack oraz płynność z jaką walczą to poezja. Od siebie dodam, że nigdy bym nie nazwał Medrca słabym gdyż wciąż pamiętam przejście , w którym ze wszystkich bossów z podstawki na nim padlem najwięcej razy ;)

Czempion Gundyr- Spoko boss, może nie najtrudniejszy ale zabawny do walczenia. Yhorm- Łatwy, może nawet zasłużył na miejsce Friede- Świetny boss, bardzo ciekawa walka, przy czym wyjątkowo trudna. Włócznia Kościoła- Faktycznie boss troszkę do dupy. Pomysł bardzo fajny, tylko wykonanie kiepskie. Soundtrack za to fajny Wolnir- Zapchajdziura przed Irythyllem, którą się pamięta za fajny wygląd. Kryształowy Mędrzec- Siusiarnia z siusiarnią gotowana na parze z siusiarni Drzewiec- W miare nudna, łatwa walka. Zasłużone miejsce. Strażnik grobu i wilk- Nieciekawa walka z NPC oraz najwyżej 'ok' walka z wilkiem. Soundtrack za to świetny. Wiwerna- Gotta go fast simulator 2017 Biskupi- Łatwa walka, z ciekawym pomysłem i średnim wykonaniem. Czy najgorszy? Wg mnie, nie, ale na pewno jeden z gorszych.

Mi się tam Deacona of the Deep (Biskupi) podobali. Jedyny gang boss z całej serii soulsów który został wykonany ciekawie i bardzo klimatycznie. Zwłaszcza, że na NG++ stają się oni dość trudni.

Stundyr jest świetnym bossem i jedynym dobrym reskinem. Jest szybszy, ma więcej ataków, jest agresywny w cholerę. Plus lore tłumaczy co on tam robił. Jedynie fakt że jak masz ostrego pecha to cię może stunlockowac jest na jego niekorzyść Freide excuse me what the fuck? Yhorm miał swój klimacik Wolnir bugujacy się pod ziemią to najgorszy boss

Osobiście nie zgadzam się z niektórymi pozycjami. Moim zdaniem Champion Gundyr jest świetnym bossem. To nie zwykły reskin, ale wytłumaczona fabularnie wersja innej postaci, tyle że u szczytu swojej chwały. Nie czuje przy nim niedosytu i powtarzalności ale zaskocznie, zwłaszcza po poznaniu historii Gundyra. No i walka jest wymagająca. Z Yhormem mogę się całkowicie zgodzić, jak i całkowicie zaprzeczyć. Od ogromnego przechuja oczekiwałem czegoś innego i byłem zawiedziony. Potem zwrocilem uwagę na historię Yhorma i role Siegwarda w niej (w historii). Wybaczyłem twórcom ułatwienie walki w zamian za piękną fabułe. Ale dalej uważam że boss mógł pojawić się później jako bardziej wymagające i ciekawsze wyzwanie. Friede nie skomentuje xD Co do Spear of the Church, sam pomysł doceniam. Na multi nie doceniam, a ubóstwiam (chyba że połączy nas z samobójcą). Na singlu rzeczywiście lipa :/ Champion Graventender. Aaahhhh. Dla mnie ciekawa walka, super smaczek. Ale zły boss. Też narzekam na te walke jako konfrontacje z bossem, ale sama w sobie nie jest zła. Sorry za ewentualne błędy, pisałem przypity xD Pozdrawiam!

Jakim cudem w tym zestawieniu znalazł się jeden z najlepszych bossów z DS3?! Mówię oczywiście o siostrze Friede

WTF Champion gundyr w top 10 najgorszych bossow xdddd. Powinien raczej być w top 10 najlepszych lul. Owszem jest to reskin ale walka z nim jest niesamowita! Zdecydowanie jeden z moich ulubionych bossów. Yorm owszem jest banalny ale walka jest epicka! Designe i soundtrack robią robotę na tej walce! Ale jestem strigerowany xd. Nwm co za ludzie głosowali w tej ankiecie ale chyba nie przeszli tej gry lul

Siostra Friede top 3 bossów w dark souls 3. Dla mnie była trudniejsza od jakiegoś tam midira czy nameless kinga

1. Gundyr to wspaniały boss - dobry lore i prawdziwie soulsowa walka 2. Yorm - walka prosta, ale przez to unikatowa, a o to chyba chodzi, nie? 3. Reakcję na Friede Demonidias bardzo dobrze w odcinku opisał, nawet śmiechłem 4. Włócznia kościoła nawiązuje po prostu do Demonsów, o nią płaczą ludzie, którzy ssą w pvp 5. Wolnir nie ma Lore, ale generalnie fajny pomysł ma walkę 6. Mędrzec - pomysł z kopiami fajny, mógłby być ciutelek trudniejszy 7. Drzewiec - może być trudny dla początkujących, pomysł z rozwalaniem słabych punktów generalnie całkiem fajny 8. Straż grobu - boss baaaaardzo lorowy. Walka niezbyt, ale nadrabia klimatem. Wrócę do tego jeszcze 9. Antyczna Wywerna - nawiązanie do Taurusa i Asylum demona. Sam się nawet uśmiechnąłem po zobaczeniu tego sposobu. Nie jest zły, chociaż dobiegnięcie mogłoby być nieco trudniejsze 10. Biskupi - baaardzo unikalny boss, zrobiony dużo lepiej niż szczury z ds2. Ma swój lore, ma swój klimat Podsumowując. Ogólnie ta ankieta z ds3 pokazała, jak dużo ludzi gra w trójke bez znajomości jedynki i dwójki. Trochę to smutne Ponadto - boss NIE MUSI być trudny, żeby był dobry. To są dark souls, ale na litość Gwyna, nie każdy musi być twardym skurczybykiem pokroju Midira Jeśli boss jest unikalny to się ratuje całkowicie Well, trochę się rozpisałem xD

XD mi przy walce z włócznią kościoła skończyły się estusy i usiadłem sobie gestem na podłodze a gracz który był bossem się nade mną zlitował i wyszedł

Czyli Friede się tutaj znalazła bo jest nieuczciwa, trudna? Eeee... to Dark Souls ;D Właściwie to uwielbiam wszystkich bossów ;D Gundyr pojawia się drugi raz bo jest to związane z lorem. I jak dla mnie jest to dobre wyjaśnienie dlaczego tak się dzieje. I nie ma to nic wspólnego z lenistwem. Czempion Gundyr to jego oryginalna forma z czasów swojej świetności. Na początku gry walczymy z nim gdy został pochłonięty przez mrok. Trochę płytkie myślenie jeśli ktoś uzna to za wadę.

Jest 2021 a ja nadal nie jestem w stanie przetrawić faktu, że na tej liście znalazł się Gundyr...

Co tu robią Friede i Gundyr?

większy problem miałem z pokonaniem kryształowego mędrca niż stróżów otchłani których pokonałem za pierwszym razem

Siostra friede to najlepszy boss w grze zaraz po stróżach otchłani.

Uwielbiam Czempiona Gundyra to jeden z nielicznych bossów którzy umieją narzucić tempo, nawet jeśli kalka to jednak zrobiona dobrze. Yorm się broni całkowicie lore i tym czemu ten miecz jest na niego op, polecam poczytać o nim historię i Cebula wiecznie żyw! Rozumiem czemu Firede znalazła się w odcinku ale sam nie głosowałem, nie lubię długich walk, a 3 fazy potrafią zrobić swoje, zwłaszcza że ma ciężkie ataki to uniku, zwłaszcza jeśli grasz sam ale to ostatni Boss w swym dlc, więc nawet jeśli z lekka przesadzone to powinno być wyzwanie. Włócznie lubię przez losowość i jak ktoś narzeka że słaby, niech sam robi za bossa. :p Wolnir no jest beznadziejny, katakumb też nie przepadam choć fajnie się gania z innymi na pvp. Mędrzec...nie nawidzę magów, sam głosowałem na to cholerstwo! Drzewiec jest ok, jeden z pierwszych bossów i ma też swoje sekrety. Strażnik i Wilk są słabi, na ten etap gry to żart, sam Wilk był cięższy podczas drogi do niego ale to głównie przez miejsce walk. Wywerna, po prostu wywerna. Biskupi, podoba mi się o dziwo, dobrze zrobiony z lore, jedyny gangbang boss który nie jest słaby z DSów.

Polecam zabić Yhorma bez władcy burzy, jest o wiele trudniej i emocjonująco, bo trzeba bić w odpowiedni punkt (najlepiej głowę, ale bijąc w ciało też można go powalić i zripostować, co zabiera mu ~10% HP) Z tą Friede to nie żart, jej trzecia faza jest totalnie OP (za dużo atakuje i jeszcze ma ataki typu AoE), zarówno w pierwszej jak i w trzeciej fazie odskakuje po każdym ataku, a jeżeli nie mamy broni z dużym zasięgiem, albo jest zbyt wolna, no to mamy przekichane. I w zasadzie trzecia faza zbyt przypomina mi Lady Maria z BB Biskupi głębin na pierwszym? waaat, klimat wytworzony wokół tego bossa jest nieziemski, sama walka no dosyć słaba, ale to nie jest poziom Starożytnej Wywerny

Kiedy Demo mówi, że walka z Yhormem w inny sposób jest bez sensu, a ty nie przeczytałeś wskazówki i nie odkryłeś Cebuli, więc pokonałeś tłukąc mieczem po nogach :D

Siostra Friede? Hahaha, ludzie błagam... Ogólnie się nie zgadzam z tą ankietą, w sensie, wszyscy bossowie na których głosowałem się znaleźli ale nie na takich miejscach jakie moim zdaniem powinni zająć. Yhorm wg. mnie na pierwszym miejscu bezapelacyjnie, leniwie zrobiona walka, przypominam że to walka jednego z władców pogorzelisk którzy powinni być przypakowani i zrobieni z pomysłem. Wiwerna i Kryształowy mędrzec. Reszta walk mi się podoboała, nawet na czempionie gundyrze czy wilku z DLC odczuwałem jakieś emocje (głównie dzięki świetnemu soundtrackowi) i w sumie nie ma tam jakichś takich mega słabych bossów. Siostra Friede... heh.. KAŻULE

Siostra Friede i Gundyr na tej liście to nieporozumienie. To są trudni przeciwnicy, osobiście Friede to dla mnie najtrudniejszy boss w DS3, ale to chyba nie znaczy że to jest zły boss

Dlaczego ludzie strolowali i zagłosowali na Friede? xD?

Friede to takie solidne top 3 bossów w DS 3 a i pokuszę się o stwierdzenie, że top 5 całej serii spokojnie mogła by być... Podsumowując, git gut wszystkim głosującym :D

Mój ulubiony boss 17%?!

Brakuje mi w tym zestawieniu Starego Króla Demonów, grając np magiem lub jakąś dobrą bronią dystansową walka jest banalna, walcząc wręcz wystarczy uważać na obszarówkę i gg. A odcineczek jak zwykle super pozdrawiam :D

yorhma można łatwo pokonać bez użycia tego ostrza burzy. Wystarczy wyczekwać jeden atak i , gdy głowa jest blisko ziemi , to w nią nawalać . Po kilku takich uderzeniach boss się staggeruje i bedzie można krytyczny atak wyprowadzić

Jestem osobą która grać w dark soulsy zaczęła dopiero w tym roku, aktualnie jestem po skończeniu pierwszego dodatku w Ds 3 i śmiem twierdzić że narzekanie na friede wynika z braku umiejętności graczy no żaden boss w tej odsłonie nie zrobił na mnie takiego wrażenia. Za pierwszym razem dotarłem do końca drugiej fazy odłożyłem pada przetarłem pot z czoła i nawet sie nie zorientowałem ze jest trzecia faza a już nie żyłem. W mojej opinii najlepszy boss w Ds 3 nie wliczając ringed city bo tego rozszerzenia jeszcze nie zacząłem.

Czekam tylko na najgorszych bossów z Bloodborne (Micholash Gospodarz Koszmaru czt. twój młodszy brat (wku.....a, jest wielkim kozakiem a jak przyjdzie co do czego to za.......la szybciej niż Jakub Krzywina ))

Siostra Friede 17% ??! Najlepszy boss w DS3, nie wiem jak ona się tam znalazła ale Demo piękna reakcja zrobił bym tak samo XD. I jeszcze mam pytanko do DS3 odbiegające od tematu odcinka ale czy jeśli zrobię nową grę gdy mam już zrobioną postać to strace tą postać i zrobi mi sie druga czy ta pierwsz przepadnie?

Wchodzimy na bossa, a tu jedna wielka armia biskupów. Myślę sobie "Gdzie są moje kości wiodące do domu" xd

Głosowałem na Starożytną Wiwernę. Wygrana Biskupów Głębin mnie dziwi, ten boss potrafi się potem rozkręcić*, ma czary które potrafią nas one shotować (tak tak, przekonałem się gdy po raz pierwszy go przechodziłem). [* Jeżeli go zlekceważymy i my mu damy się rozkręcić.] Siostra Friede - jedna z najlepszych walk w całej grze, już sama ilość faz tego bossa rozbraja człowieka. Włócznia kościoła - też znakomity boss.

Walka z Yhormem moim zdaniem powinna być taka : Po sklepaniu mu połowy hp władcą burz zyskałby na ognistych atakach, ale byłby spokojny, a po zejściu całego paska hp zaczynałaby się faza, w której oszalałby całkowicie i władca burz nie robiłby na nim wrażenia. Wytłumaczenie fabularne byłoby takie, że aby go prawdziwie zranić potrzebny był władca burz. Morze kiedyś zrobią fajny remaster, coś lepszego niż w ds1.

Gdzie mosty ja się pytam gdzie mosty?

Friede pojawiła się pewnie przez frustracje ja z nią walczyłem 3 dni i od tego czasu nie próbowałem więcej ale jako boss jest genialna

Yhorma zabiłem "normalnie" pięć razy na kolejmych NG+, dopiero za 6 ogarnąłęm ten miecz, władcę burzy ;) z pół h za każdym razem zajmowało ;) ale się udawało i satysfakcja ogromna

Ah pamiętam jak nagrywałeś Dark Souls 2 i ja się uczyłem od ciebie grać ehhh to były czasy. Wszystkiego najlepszego w 2019 roku Demo😁😁💪💪💪

Siostra friede znalazła się tam moim zdaniem, że jest to boss, z którym walczy się najlepiej w coopie. Ogólnie gdy grałem w ds3 to ona była jednym z trzech bossów do których potrzebowałem pomocy(inni to bezimienny król i książe demonów) sam uważam friede za świetnego bossa pod względem estetyki i otoczki(nie dałbym jej w tym rankingu), ale moim zdaniem jest za szybki jak na dark soulsy, przy których próbujesz wyłapać odpowiednią chwilę na atak, ona ciągle cię naparza czarnymi płomieniami, a jak zginiesz to musisz znowu powtarzać dwie fazy, które przechodziłem bez utraty estusów.

Leci sub, fajny materiał

w większości sie zgadzam,gundyr nawet mi sie podobał ale fakt, to reskin, ale friede, jeden z moich ulubionych bossów, najbardziej klimatycznych, najbardziej EPICKICH, na liście najgorszych bossów ds3 bo ludzie na niej umierali, no ręce opadają, każule

Czempion Gundyr? Według mnie świetny boss, i myślę, że gdyby wyglądał inaczej znalazłby się w top 10 najlepszych bossów. A już na pewno nie znalazłby się w tym rankingu. Trochę to smutne, że ludzie oceniają bossa po wyglądzie :/

Ciekawe jest to że niektórzy bossowie trafili na te listę bo dużo osób na nich głosowało a jak jest sekcja komentarzy to NIKT się nie przyznaje. Poza tym jeśli uważacie że Yhorm jest słaby to spróbujcie go zabić bez tego miecza! Walka jest wtedy 2 razy lepsza

Akurat pojawienie się tutaj siostry friede kompletnie mnie zdziwiło, ale rozumiem te osoby już wyjaśniam dlaczego. Jeśli ktoś gra tankiem od początku serii ds, czyli ciężki armor+ wielką tarcza ten Boss to czysta katorga dla tego typu postaci. Osobiście tak grałem od początku i żeby pokonać ja musiałem całkowicie zmienić styl gry na full rolle i uczyć sie tego stylu mimo że go nienawidziłem bo był dla mnie najśmieszniejszy (serio rolle w ds to największa bania). Ktoś powie było podexpic, no nie za za bardzo, o ile pamiętam miałem 115 lvl i choćbym nie wiem jaki build tanka zrobił w 3 fazie sypał sie jak domek z kart.

Friede i champion gundyr hahaha nie moge :D Jedne z najlepszych bossów moim zdaniem, a champion Gundyr i Iudex to 2 całkiem inne bossy więc argument że reskin do mnie jakoś nie trafia xD

Według mnie Friede nie powinno być w tym filmie. A będzie top 10 najlepszych lub najgorszych lokacji w soulsach.

Pomimo, że niektórzy bossowie mocno rozczarowywali nie można odmówić faktu iż prawie każda z walk w zestawieniu przynosiła niezłe emocje. Albo ze względu na klimat, lore czy muzykę. Każda miała coś do zaoferowania. Jedyne walki do których mógłbym się tak naprawdę przyczepić to wilk z NPC-em i włócznia kościoła, bo były po prostu nudne. :)

Ten montaż... Cudo:)

Bardzo mnie zdziwiły wyniki. Jedynie z czym się zgodzę to biskupi, kryształowy i może wiwerna. A reszta bossów bardzo mnie dziwi

Biskupi głębin faktycznie byli bardzo łatwi do pokonania :)

Demo oni powinni ci płacić za takie materiały o tych grach w których pokazujesz co oni źle zrobili nawet mimo że to ankieta zdecydowała przez głosowania to i tak sposób w którym to przedstawiasz no po prostu szacun

ANKIETA do kolejnego odcinka znajduje się w opisie! :) Pozostałe filmy: 🎥NAJGORSI bossowie Dark Souls 1 - ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-q-2wvug2yus.html 🎥NAJGORSI bossowie Dark Souls 2- ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-d01u89l1RDA.html

Zdecydowanie ci biskupi zasłużyli na pierwsze miejsce. Przy nich z finałem tylko raz i to przez To, że im rozładował się pad A nie przez ich naciski. Przy drugim podejściu położyłem ich bez problemu. To już ci dwaj rycerze przy ołtarzu przed nimi byli dla mnie większym wyzwaniem

Akurat co do siostry friede to prawda przynajmniej w jednym aspekcie ciężkości ekwipunku. Mój styl grania to typowo wielka tarcza z ciezkim pancerzem, i na tego bossa zupełnie sie ten styl nie nadaje, z góry narzucone jest używanie rolli ponieważ w 3 faza jest prawie nie do przejscia na bardzo ciezkim secie. Po 3 godzinach męczarni postanowiłem zrobić to na prawie full roll, musiałem uczyć sie tego idiotycznego stylu gry jeszcze w kilku podejściach aby ja pokonać. Zaznaczam ze to nie tylko ten boss, wielu bossow w ds3 widac ze ma założenie na dany styl walki a tak nie powinno byc, np. zabójca smoków z zamku idealnie nadaje sie na ciezki a mało na mobilny.

Moim zdaniem wiwerna to dobrze zrobiony boss, taki wyjątkowy, jest łatwy, ale spasób na walkę z nią jest zupełnie inny niż z innymi i to taka odskocznia

A moim zdaniem wszystkie walki były super!

Moim zdaniem Friede to epicki boss i nie powinien się znalezć na liście!

Fajne nie miałem nic do Yhorma bo usmiechnęłem się przypomniał mi bossa z demons souls

Demo mógł byś mi pomóc. Nie wiem czy lepszy wielki miecz czy szeroki miecz

Yhorm jest genialny, najlepszy lore ze wszystkich bossów

Biskupi głębin to najłatwiejszy Boss w dark souls iii

Dziwna ta polska społeczność tbh

Kto do Yhorma podchodził na ślepo ten się w cyrku nie śmieje. No i jakby nie patrzeć, jak się robi quest Pana Cebuli to najsmutniejszy chyba moment w grze...

Ja się dziwie, że nie masz jeszcze 1m subskrybentów

No nie, z całą lista się nie zgadzam, wdlg mnie w Dark Souls 3 nie ma złych bossów (nawet Wyvern jest ok), po prostu niektórzy są zajebisci a niektórzy przeciętni ale nie ma złych bossów. Poza tym, przecież gdyby nie było przeciętnych bossów i każdy byłby szybkim rycerzem z mieczem to byłoby nudno i nie byłoby zróżnicowania, i nie moglibyśmy wtedy docenić takich bossów jak Lorian, Gundyr, Soul of Cinder, Dancer i inni.

Nie dziwie czemu pomineli DS2 Dwójka dla mnie słabsza od jedynki i wypadek przy pracy Trójka jest bardzo dobra

3:08 - 4:15 Pora na krucjatę przeciwko 17% głosujących. DEUS VULT!

Czempion Gundyr i rytmiczna walka przy epickim soundtracku. Mój ulubiony boss z podstawki i soundtrack. Siostra Friede'a? Really?! !@#$&* To było piękne zostać tak wyr***anym przez twórców. Jest tomój drugi ulubiony boss po Midirze. Prędzej zamiast nią dałbym demony z dodatku. Praca kamery na nim była beznadziejna. Ubiłem go całego ze skierowaną kamerą w dół, walcząc jedynie na słuch.

Przewiduje że w top 10 najlepszych bossów w ds 3 Midir, Bezimienny król, Gael, Dusza Pogorzeliska będą bić się o 1 miejsce

Demo może pokazuj tylko jak zabijasz bosa

Czempion Gundyr powinien mieć więcej nieparowalnych ataków

Kryształowy mędrzec za łatwy?! Męczyłem się z nim 5 dni

Matko, przecież to jest jakieś festiwal malkontenctwa XD Jeden boss zły, bo z trudny, drugi zły, bo za łatwy lol. Skąd wyście sobie wymyślili, że każdy musi być arcytrudny i każdy powinien być do pokonania w konwencjonalny sposób? Motyw z wiwerną był spoko, tak samo z biskupami. Ocena czempiona to już totalna padaka, ludzie którzy go shejtowali chyba naprawdę po prostu nie ogarniają lore, skoro są wielce oburzeni że jest reskin i nie dociera do nich, dlaczego XD Ogólnie beka.

Jeśli chodzi o listę z najlepszymi bossami z ds 1 mam nadzieje że wygra Wilk Sif ponieważ ma genialne lore ale znając życie wygra Artorias albo Ornstein i Smough którzy i tak są genialnymi bossami i ich uwielbiam ale i tak mam nadzieje że ludzie docenią Sifa R.I.P Sif

Boss z miejsca 5. - wyjątkowo łatwy - potwierdzam A i ci biskupi też byli łatwi...

Yorma bym stąd wyrzucił a kryształowy mędrzec to był pierwszy raz kiedy czułem że napieprzam głową w ściane (trójka to moje pierwsze soulsy)

biskupi to śmiech na sali jak sie gra magiem szybko można zdobyć wielki miecz dusz i wystarczy tylko stać i spamować 1 spelka

Ten film to istny Graal dla causali

Ojciec Ariandel i Siostra Friede to najlepsi bossowie w całej serii Dark Souls. Pozdrawiam.

Demo zacznij od następnego odcinka dodawać bossa który twoim zdaniem jest zwycięzcą

Friede zamienił bym na Vordt'a Vordt definicja bicia mięsa w puszce w pierwszej fazie jest bardzo powolny i łatwo go uniknąć natomiast druga faza jest na równi niby boss robi jakieś szarże ale co z tego po tej szarży on staje by naładować atak nabijający odmrożenie a my mamy czas na łatwe zadanie obrażeń bossowi

Siostra Friede to świetny boss..

Ale przecież do Starożytnej Wiwerny nie ma długiej drogi... Masz ognisko praktycznie przed fogiem ;)

Friede to top 3 bossów w Dark Souls 3 XDDDD.

Dla mnie w tej grze nie ma słabych bossów

Friede i Czempion dziwne wybory jak dla mnie a wiwerna "wygrywa" w moim rankingu.

Nie wiem jak wy ale dla mnie wszystkie bossy są zajebiste

JA PRZEPRASZAM BARDZO ALE NA 1 MIEJSCU POWINNY BYĆ TE JEBANE DEMONY Z THE RINGED CITY

Dla mnie najgorszym bossem jest włócznia kościoła

przy projektowaniu wiwerny pomyśleli o tym że gracz to typowy debil który uważa że bij by zabić poznajcie moją historię gdybym nie przypomniał sobie jak się zabijało tego bossa to bym zbił mu 3/4hp

Sam jesteś casual skoro na yhormie traciles hp XD

Gdyby nie strażnik było by fajnie

Gdzie mój komentarz??Co z nim się stało????

Zabij havla będzie trudniej niż stróżem grobu i wilkiem

Pontiff Sulyvan w moim serduszku #1

Dlaczego wolnir nie jest na pierwszym miejscu 1 żeby z nim walczyć trzeba przebiec duży kawałek drogi 2 te durne łapy bez przerwy uciekają mi sprzed ryja 3 sama lokacja jest okropna jest pełna przeciwników typu ,,hej Miyazaki jaki szajs im sprzedamy hmmm może piekielnie trudni przeciwnicy którzy się odradzają BIERE" 4 jeszcze ta armia wrogów na odwal się no po prostu #$%&@!#$ !!!!!!! 5 doskonale psuję po moim zdaniem najlepszym bossie czyli stróżach otchłani

Ja nawet pierwszego bosa nie zabiłem bo nie umiem w to grać xDD

Fride to mój 4 ulubiony boss w ds 3 + dodatki

Friede to jeden z najlepszych bossów jest EPICKA. Pieprzone casuale wracajcie do wiedźminka LoL