Przepraszam za tak długą przerwę, ale teraz wracam z nowym materiałem jakim są najgorsze według mnie opinie muzyczne z którymi się nie zgadzam. Miłego oglądania :)) #muzyka #album #thebeatles #radiohead #kanyewest #graduation
Opinia z którą się nie zgadzam , to - "Stary hip hop był lepszy, dziś to jakieś gówno dla dzieciaków robią" - moim zdaniem starzy ludzie nie są gotowi na zmiany i wolą zostać przy tym co mają zamiast pozwalać muzyce się rozwijać.
Racja, w tych czasach still mamy jid, kendricka, little simz, jpegmafie, czy nawet tych mniej znanych jak Mach-Hommy czy billy woods. Po prostu trzeba wiedzieć kogo słuchać.
3:41 jakieś zródło?. Ja słyszałem wywiad w Yorkiem w którym twierdził, ze jego ulubiony (najlepszy) utwór Radiohead to Videotape. Moze mu sie odmieniło:)
imo the beatles jak najbardziej akceptowalne jako najlepszy zespól all-time pojebany impact i influence, dowiezienie wielu albumów na bardzo wysokim poziomie. Co do eminema jako top1 rapera to zależy na co patrzymy bo jak patrzysz na same umiejętności rapowe(pengame, flow etc) to zjada takiego ye z kolei jeżeli patrzymy na produkcje to kanye>>. Też trochę ciężko zawsze ustalić takie top raperów bo jak się zastanowisz to porównanie eminema i kendricka będzie bardziej sensownie kiedy kendrick będzie w tym samym momencie kariery co eminem teraz(oby król kendrick nie spadł z rowerka) bo w tym momencie co jest teraz kendrick em missnal tylko wydając encore. imo najbardziej valid pickiem jako top1 raper jest Nas
wydaje mi sie ze z nas nie moze byc uwazany za rapera alltime bo byl i jest za malo popularny. the beatles sa uwazani za najlepszych miedzy innymi wlasnie za to ze osiagneli zarowno sukces artystyczny jak i komercyjny, byli najbardziej innowacyjni, jak i najpopularniejsi
Eminem umiejętności może mieć ale ostatecznie chodzi o to jakiej jakości wypuszcza muzyke/albumy. A te od wielu lat już nie zachwycają. A the Beatles tak jak mówiłem zgadzam sie z impactem i uważam ich za jednych z lepszych ale nie najlepszy. Nas jako topka napewno jest dobrym wyborem a Kendrick też prawda ale na ten moment i tak ma lepsze albumy niz eminem w tym samym momencie wiec nawet jakby kdot zakonczyl teraz kariere i tak dalbym go o wiele wyżej.
Nie da się wybrać najlepszego zespołu wszech czasów xd To nie zawody w rzucie gitarą które można by obiektywnie zmierzyć. O ile zgodzę się ze beatelsi są najbardziej wpływową kapelą, tak np stwierdzienie że są lapsi czy gorsi od chociażby floydow jest już kwestią wyłącznie indywidualną xd.
Jak fan Beatlesów muszę przyznać zupełną rację, choć Rzóki w gargantuicznym stopniu wpłynęły na rozwój muzyki to jednak jeśli popatrzeć współcześnie na same w sobie płyty to mamy jedną 10 (Abbey Road), dwie 9,5 (Revolver i Sgt Pepper) oraz kilka 8 (White Album, Rubber Soul, Help, Let It Be), jest to ładna dyskografia, ale raczej nie najlepsza w historii
Nie zgadzam się z żadną z tych opinii, poza tą z Graduation, moim zdaniem napewno top 3 alubmów Kanye i rozumiem, że ktoś może uznać go za najlepszy. PS. Mega fajna koszulka The Smiths :))
Eminem jest najlepszym raperem jeśli chodzi o czysto raperskie skillsy - liryka, flow, rozkład rymów, delivery. Eminem zjadał dupą Jay Z na tracku Renegade. Zjadł dupą mojego ulubionego rapera Biggiego na kawalku Dead Wrong. 50 centa na kawałku Patiently waiting. Problem Eminema polega na tym, że jego 3 prime płyty postawiły poprzeczke tak wysoko, że nawet on sam nie potrafił jej przeskoczyć. A jak nie idziesz w góre to lecisz w dół
tak uważam, że "The bends" jest najlepszym albumem Radiohead (choć "Ok Computer" miał większy wpływ na muzykę). The beatles ze względu na swój wpływ można uznać za najlepszy zespół. Eminem raczej nie, ale da się to wybronić. Thriller najlepszy album w historii? Nie, ale nie ma słaby piosenek w tym 3/4 wielkie hity MJ (może "Bad" albo "Dangeurous" to lepszy album, ale nie powiedział bym to "Off the wall") Takie "The Lady in My Life" choć mniej znane to nie powiedziałbym, że gorsze. Utwór z mega wyczuciem stworzony, mega przyjemny, Jak na rok 1982 brzmi fenomenalnie. Które płyty z 1982 są lepsze? My Beautiful Dark Twisted Fantasy jest jedynym albumem Kanye, który lubię.
zauważyłem że bardzo popularną opinią (odziwo popularną tylko za granicą bo nigdy nie widziałem aby ktoś z polski się z tym zgadzał) jest to że j cole lirycznie jest lepszy od kendricka lamara. Zawsze mnie to bawi gdy to słyszę, bo uważam że teksty cole'a są na bardzo płytkim poziomie, a sam raper jest mega przereklamowany
jestem meatriderem kanyego ale dla mnie graduation jest jakoś top 5-6, eminem to jest keks XD, ok computer, kid A>>> the bends,wogole nie lubie beatlesów, the wall > thriller