Dla początkujących zawodników najtrudniejsze jest granie przeciwko d4 czarnymi. W Twojej tier liście odpowiedzią na ten problem, mającą najwyższą ocenę jest kid, który jest rzeczywiście bardzo ciekawym debiutem, jednak zmusza nas do poznania zupełnie nowych planów gry, a hipermodernistyczne podejście do walki o centrum również nie jest proste do zrozumienia, szczególnie dla jakiegoś londoniarza czy innego włocha...
slav jest bardzo dobry z prostymi planami, całkiem prostą strukturą i małą ilością krytycznych lini, umiem grać wieloma systemami na d4, ale slav zdecydowanie dał najlepsze wyniki, więc polecam z całego serca.
@@antekballaun4421 Ok ale gra jest bardziej dynamiczna przy kidzie. Jest bardziej manewrowa. Slava grałem kiedyś i jest poprostu ok, a kid jest świetny
Dobra to ja powiem Coś od siebie i uważam że nie ma lepszego wyboru Na początku grałem włoską ściana przy 600 rankingu xD Kilka miesięcy później zacząłem ćwiczyć gambity. Ściana przy 800. Następnie kombinowałem jakieś zamknięte debiuty do 950-1000 maks rankingu. Od kilku miesięcy jestem zakochany w sycylu (przyspieszony, najdorf, zamknięty, klasyczny itd) i w dwa miesiące wbiłem 1750, aktualnie nie mam problemu z wygrywaniem 2200+ Nie ma łatwiejszego i tak skutecznego sposobu na rozwój umiejętności jak granie oraz analizowanie partii sycylijskich. Change my mind
Zrób jeszcze tier listę dla graczy średniozaawansowanych ( do +- 2000 ) i dla zaawansowanych ( powyżej 2000). Z Dawidem Czerw albo innym mocnym,utytułowanym graczem byłoby super.Zawsze do kolejne oko więcej do oceny.
dziękuje Tomeczku, dzięki Tobie zabieram się do nauki zadymiarskich debiutów Danish Gambit i Fried Liver ^^ Zawsze grałem tradycyjnego sycyla lub ruy lopeza ale czas na zadymy - ranking 1150 :)
Akurat w sycylu sporo się dzieje. Jako 1250 naprawdę polecam Ci smażoną wątróbkę ale lepiej naucz się jej dalej niż do 6 posunięcia (mówie z doświadczenia), bo może się Ci trafić typ, który ogarnia, wybroni się i możesz zostać z pionem za skoczka. Naucz się też jak grać na kontraatak traxera, bo można dostać szybko mata
Mała uwaga na obronę partii angielskiej. Grając taką partię nawet na niskim poziomie unikasz wielu pułapek, powoli rozwijasz figury i potem kombinujesz. Pozdrawiam
Szacunek za wkład który włożyłeś w nagranie tego filmu :) Widziałem filmiki już wielu streamerów ale jesteś nielicznym którym daje suba, z tego względu że przyjemniee mi się słucha kogoś, kto gada i tłumaczy na luzie, po ziomalsku. Co do debiutów, to w sumie zawsze grałem partie angielską i obronę Caro-Kann, ale po twoim materiale bardzo mnie zaciekawiła obrona francuska (nie sądziłem że ma tyle pułapek) no i pełno innych debiutów jest równie ciekawych (przykładowo london system z który muszę się zapoznać). Dzięki :)
Mało gram, wiele nie zapamiętam ale baaaaaardzo fajny sposób przedstawienia tematu. Jestem lajkiem jeśli chodzi o szachy, 1000 rankingu w peaku grając na pałę plus 2 ruchy sycyla ale niektóre otwarcia wyglądają fajnie w opór
Koxem jesteś. Ja co prawda głownie grywam gambit hetmański białymi i partię włoską czarnymi bo nie ogarniam sycyla ale dzięku twoim filmom miewam już dokładności w partiach 85 i wyżej. Zdażają mi się genialne ruchy w pozycji czego wcześniej nie doświadczałem.
Ja jestem obrońcą sluszności używania gambitu królewskiego z podobnych powodów co obronę skandynawską. Już po paru ruchach da się uzyskać wygrywającą przewagę, natomiast należy bardzo dobrze rozumieć motywy ataku i prawidłowego gambitowania figur
mnie najbardziej szokuje jak potrafisz z pamieci tyle otwarc zagrac w obu kolorach i do sporej ilosci posuniec, za ciula nie wiem jak sie tego uczyc ;s
Zastanawiam się w którym tierze umieściłbyś Wiedeńską (i wyjaśnij dlaczego jeśli możesz), bo widzę że wybrakowana ta tierlista i nie ma mojego otwarcia dla białych. Zacząłem grać wiedeńską jak obejrzałem materiał u Gothama i ogarnąłem darmowy kurs na chessable i w miarę pasuje mi te otwarcie. Pozdrawiam z rodzinką szanownego centymetra. Koxem jesteś.
Zgadzam się z tym co powiedziałeś o hiszpańskiej z odejściem gońcem po a6 ale można przecież zbić. Na niższym poziomie raczej się częściej zbicie widuje a wtedy zdublowane piony czarnego i niby podwisa pionek z d5 (tak wiem, że hetman...). Ale chodzi mi o to, że nie powiedziałeś co po tym zbiciu grać, a u początkujących jest to popularniejsze niż odejście
Tak z ciekawości: Nie warto nauczyć się jakiegoś trudniejszego debiutu na start, by przez praktykę go ogarnąć i orać opponentów, którzy pogubią się w pierwszych kilku ruchach? A sam mam 1200 rapid, 1000 blitz, gram wątróbkę i sycyla :p A na d4 gram d5 i kombinuję.
Fajny film, taki szybki przelot po debiutach👏👏👏 Myślę jednak, że zabrakło rozróżnienia na różne typy partii: blitze, rapidy, klasyczne. W blitzach raczej ucieka się od złożonych debiutów zamkniętych, gdzie liczenia wariantów od (prawie) początku gry jest od cholery…i trzeba wiedzieć co liczyć… Jedna ( chyba) niedokładność - partia szkocka i gambit szkocki to dwa różne debiuty - oba na szybkie partie dobre, otwarte pozycje, sporo ludzi wpada czarnymi w pułapki i fajne miniaturki wchodzą na deskę. Moim zdaniem zbliżone do gambitu duńskiego, ale mniej materiału poświęcamy I tak na koniec - debiuty to trochę kwestia gustu i usposobienia, który wychodzi w stylu gry. Jedni są agresywni, a inni czekają, aż przeciwnik się spali i wtedy kontrują… I jeszcze taka uwaga - z młodości, a były to lata 80te i początków mojej gry pamiętam, że w klubie nakazywano początkującym grać 1.e4 i debiuty otwarte, a 1.d4 to dopiero gdzieś od III kategorii wchodziło…
Debiuty dzielą się na tradycyjne grane na długo przed erą komputerów które wszystkie są grywalne w wielu wariantach i nowoczesne precyzyjne z daleko rozpracowaną teorią, nie dla początkujących. Materiał jest ok, z akcentem na "wg mnie" i do 1200elo. Tylko partia angielska i Reti ocenione są nisko. Reti fajny, transponuje się w inny debiut który biały wybierze tempo później, np. Londona. Braknie na liście kilku ciekawych wariantów np. partii rosyjskiej, Vienna gambit i obrona Tarrasha.
Ja to wogule się nwm nauczyłem takiego dobiutu, że wymieniam gońca za gońca potem skoczka za skoczka i potem gońca za szkoczka (wiem zagmatwanie) i wymieniam resztę figur i w końcuwce ja mam konia i pionki on gońca i pionki ja ustawiam swoje na przeciwnym kolorze niż goniec bronie tyłów królem i powoli zmiatam pionki przeciwnika konikiem starcza to na jakieś 1400 1500 bo dużo ludzi nie wie jak sobie z tym radzić. Polecam do sprawdzenia ; D
Reti powinien być wyżej. Na pewno lepszy od Londona. Dla początkujących też. Stabilne struktury, skomplikowana gra środkowa. To wbrew pozorom nie jest nudny i remisowy debiut.
Z francuską jest ten problem, że z 75% przeciwników wybija piona i wychodzi wariant wymienny. Zacząłem się teraz uczyć z partii Czerwa przyspieszonego smoka(xd) bo już mnie coś strzela jak chcę sobie zagrać fajną, ostrą gierkę francuzem, a tu doopa wariant wymienny, strategiczna gra przez kolejne 50 ruchów, równa końcówka i mega nudna, długa gra. Także nie polecam dla początkujących bo te fajne, ostre gierki które się pojawiają czasem w tym debiucie będą pojawiać się w 25% partii jak nie mniej, a 75% gier to będzie mega nudny wariant wymienny i ok da się w wariancie wymiennym też grać na wygraną, ale te pozycje, które tam wychodzą są moim zdaniem strasznie nudne. Zasnąć idzie przy tym debiucie. Ja po przegraniu pewnie z kilkuset partii francuzem cieszę się, że w końcu zacząłem grać sycylijską bo przynajmniej się coś dzieje w tych partiach.
Gambit królewski jest dobry przeciwko słabszym agresywnym graczom, bo gdy przeciwnik (czarne) zagra spokojnie i połatają pozycje to wyjdą z pionem do przodu i możliwe że jeszcze z dodatkową aktywnością, a jeżeli (to się częściej zdarza) zaczną atakować, "sensownie" rozwijać figury to często kończy się szybką porażką (Podstawka skoczka, wierzy, wyraźnie słabsza pozycja itd.)
@@kupsonikelo2235 wiesz jak będziesz się szkolił to może dojdziesz do zdolności jak stockfish w tej partii ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-bYLecpgvYhc.html
Ja się zgadzam, gambit królewski sam się gra i dzięki niemu szybko dostarłem do 1000. Rozwinięte figury + wieża na otwartej, szybki atak (mimo że nie umiałem atakować bardziej grałem powolne pozycje)
jak najlepiej uczyć się teorii debiutów? Na lichess czy może grać jakieś partie i uczyć się grając czy może grać na szachownicy razem z książką czy cos
0:15 - No nie ma to jak celny strzał w pysk już w pierwszych sekundach filmu! Ja gram w szachy od dziecka (teraz mam 54 lata) a na chesscom od półtora roku błąkam się pomiędzy 1200-1250 i okazuje się, że nie jestem nawet początkujący. Idę się kurna pochlastać!! :/
kocham to jak gość mówi że gambit budapesztański jest mega słaby podczas gdy ja dość często próbowałem nim grać xD no i niestety gość ma rację, nie pamiętam szczerze powiedziawszy kiedy mi wychodziło ale to może dlatego że grałem na low elo graczy
Grając białymi: 1 e4 e5 2 Nf3 Nc6 i odpalamy myślenie. Czarnymi trudniej, bo jak nie grają e4 to już trzeba odpalić myślenie. Nie ma co się debiutów uczyć dopóki człowiek sam nie zacznie myśleć i samemu liczyć warianty, bo wtedy po paru izi winach gra się na pałe wyuczonej linii i w końcu uderza w ścianę. I mowie to jako amator cierpiący na szachową ślepotę.
szkoda, że nie wspominałeś o sycylijskiej wariant klasyczny (mój debiut) zamiast grać a6 lub g6,e6 gra się sc6, a carro-kann gram jako drugi debiut od 1800 na lichesie jest dobry dla początkujących moim zdaniem tylko trzeba grać przez c5 , francuza za to nie ogarniam
Obrony Freda nie krytykuj na starcie. Rudecki coś tam o niej powiedział ostatnio i mimo że też mi się wydawała do dupy, to nie okazała się taka najgorsza na świecie
Mam pytanie. Co polecalibyście po d4 czarnymi. Bo kid wychodzi mi średnio a w Grunfelda się nie chce zagłębiać w teorię. Hetmański czarnymi? Czy może jeszcze coś innego. Ranking koło 1750 - 1800 na lichesie
Dziwi mnie umieszczenie tak nisko alechina. Ja z moim 1700 na lichess grywam go czasami i bardzo często przeciwnicy nie wiedzą jak na niego odpowiedzieć.
Mam 1250 i gra się 2. e5 po Sd5 3. d4 po 3... d6 lub 3...e6 gram c4 jak odejdziesz to wyprowadzam skoczka, jak (jeśli 3... e6) dasz szacha gońcem to zasłaniam się gońcem i pozycja jest dość dobra dla białych. Jeśli oczywiście dobrze znasz teorie to sobie poradzisz i dobrze przeprowadzisz kontratak w centrum ale według mnie lepszy sycyl, francuz i pirc
