To jest twój, jeden z lepszych filmików które widziałem ! Szacunek ogromny - cofać akcje musiałem żeby niczego nie przegapić 8) Pogoń FC Wiskonsy POZDRO
najzabawniejsze jest to, że jakby wziąć najlepszych spośród przedstawionych tu ananasków i powrzucać po jednej sztuce do każdego z klubu ekstraklasy to nawet nikt by nie zauważył, że są słabi. Różnica jest taka, że tamci zarabiają po 10-100 tys miesięcznie, a ci darmowy poczęstunek po meczu. Tamci graja na jednym z najlepszych stadionów, w europie a ci na kartofliskach. Smutne, ale dzisiaj niestety w klubach ekstraklasy nie grają najlepsi Polacy tylko ci, który mają najlepsze układy. Ja jestem tego najlepszym przykładem. Pokłóciłem się z trenerem juniorskiej drużyny wówczas pierwszoligowca, który niedawno awansował do ekstraklasy i obiecał mi, że nigdy nie zrobię kariery tak mnie załatwi. I załatwił.