A co jeśli piszczy nóż w 3:30 w środku w tym kaprurku metalowym? Tzn jak blenduje coś z olejem to działa cicho i szybko . Jak umyje i za tydzień znowu używam (bez użycia oleju) to skezeczy , piszczy i bardzo się grzeje ale właśnie na dole , nad i w około ostrza !!! Próbowałam już wd40 i pomaga tylko na chwilkę! A przecież ta część dotyka bezpośrednio jedzenia i nie mogę tam wsadzić smierdzacego oleju ! Dodam że nie miksuję żadnych gorących zup, wrzących sosów.... Tylko szatkuje warzywa i czasem ubijamy ciasto na naleśniki
Stara tulejka była samosmarująca, natomiast ta mosiężna szybko się wytrze (zjesz ją w potrawach). Oś od wału różni się tym, że oś jest nieruchoma a wał wiruje
czy na pewno się tam niczym nie smaruje? Zona próbowała ostro coś zbenderowac. Wałek się przytarl, ciężko chodził. Po rozebraniu okazało się ze jest czarny nalot i na walku i pierścieniu. Wyczyscilem to i co, niczym nie smarować?
+Zrób to sam. a jak to rozpoznac? bo ja laik jestem. Wałek jest stalowy a pierścień "kolorowy" (stop miedzi z czymś tam pewnie). po rozebraniu była czarna warstwa "czegoś? " łatwo scieralna, jakby zużyty smar lub gęsty olej. Luz poosiowy jest minimalny.
+Maciej Jazdzyk Z opisu wynika że na 99% jest to tuleja samosmarująca. Nie wiem skąd jest ten osad - u mnie był taki sam. Ja bym to złożył bez smarowania.