Nie ma co narzekać. Autor filmu jest praktykiem, więc nie robi tego pierwszy raz. Jest to jedne z najczęstszych powodów niesprawności płyt głównych. Kondensatory są najbardziej awaryjnym elementem. Kiedyś potrafiły wybuchnąć, teraz puchną, bo wytwarza się gaz. Trwałość to zwykle 2 lata, ale często dłużej. Ja wymieniałem kondensatory w płytach w wieku 15 lat i nie zdarzyło mi się, aby proces ten się nie powiódł. Jestem zdania, że jeśli dany typ kondensatorów wydęło, to trzeba wymienić wszystkie. Niektóre są dużo lepszej jakości, ale generalnie kondensatory są najbardziej awaryjne. Druga rzecz, to praktyka stosowana przez serwisantów - wymieniane są uszkodzone elementy, aby przywrócić sprawność. Jak padną inne kondensatory (a na pewno padną) to znowu będzie zlecenie i usługa naprawy.
+DawidN20v2 Jak zwykle dobra robota Panie Dawidzie sam ostatnio w ten sposób naprawiłem płytę MSI P965 NEO :) film obejrzałem 2 razy tylko dlatego,że lubię bardzo Twoje filmy a dwa interesuję się sprzętem i miło się patrzy na takie rzeczy,mimo iż doskonale wiem jak się to robi :) życzę wytrwałości w tym co robisz jak dla mnie jest Pan bezkonkurencyjny jeśli chodzi o kanał komputerowy.
Polecam na przyszłość podkręcić temperaturę grotu ;) Ja używam zwykłej kalafonii do lutowania. Podstawą też jest czysty grot. Ja nagrzewam pad do roztopienia cyny i szybkim ruchem odsysam cynę przykładając końcówkę odsysacza z góry zakrywając cały pad. Potem tylko delikatnie ciągnę kondensator i w razie potrzeby nagrzewam pady.
Podziwiam, że Ci się chciało i opłacało bawić z tymi kondensatorami. Parę lat temu też mi spuchł i się wylał jeden i po zawiezieniu dwukrotnym do majstra i wskazaniu kondensatora ten upierał się, że jest dobry. Wstawił nowe pamięci RAM. To nie pomogło i rozłożył ręce. Trzeci raz zawiozłem do innego fachowca też pokazałem kondensator, sprawdził po swojemu, ale powiedział, że się nie opłaca tego wymieniać, płyta już trzyletnia to trzeba wstawić nową. I takim sposobem po tygodniu wożenia się z komputerem przez głupiego kondensatora zostałem posiadaczem nowej płyty głównej. :)
Ogólnie wszystkie płyty montowane są w ROHS- czyli Pbfree. Temperatura na grocie lutownicy około 390 stopni śmiało. Laminat jest na tyle gruby, że można spokojnie dać więcej biorąc po uwagę ilość warstw PCB. Co do topnika, to jednak kalafonia (topnik) wymaga czyszczenia dokładnego bo koroduje jak jej nie usuniemy.
Oglądam Ciebie od wakacji, przed wakacjami byłem zielony w sprawach komputerów, a teraz to sam rozbieram, czyszczę, naprawiam swojego laptopa i komputer :D Twoje poradniki są bardzo profesjonalne, oby więcej takich.
Takie rozlutowywanie jest bardzo ryzykowne, zbyt dlugo rozgrzewasz pad, co moze doprowadzic do jego uszkodzenia. W tym przypadku bylo widac, ze cieplo sie zbyt szybko rozprowadzalo lub zastosowales zbyt mala temperature, dlatego miales problem z usunieciem kondesatorka. Topnik tez niepotrzebnie uzyles, poniewaz to tylko sfintuszy pad i okolice. Mogles ustawic wieksza temperature lutownicy, dodac troche cyny na rozgrzewane miejsce (w cynie topnik sie znajduje). Przy samym lutowaniu tez mozesz sprobowac ustawic wieksza temperature, aby niegrzac niepotrzebnie padu i cyny. Lepiej ustawic temp o te 20 stopni wiecej, tak aby na pare sekund przylozyc grot do lutowanego elementu oraz padu i szybko przylozyc odpowiednio duzo cyny. Dzieki temu wystapi mniejsze prawdopodobienstwo powstania zimnego lutu. Moim zdaniem cyny tez jest zleksza za duzo, powinien z teog lutu powstac przyjemny wklesly stozek. Nie bierz tego jako czepianie, po prostu chce Ci dac pare wskazowek. Z tych wszystkich pseudo serwistantow na yt Twoje luty i tak wygladaja bardzo ok.
Jak nie rozgrzejesz dobrze laminatu, a taki jednak wymaga swojej temperatury, to tym bardziej ryzykujesz zimne luty. Jak nie ciągniesz za bardzo, to padów nie podniesiesz ani nie urwiesz. Ale zawsze można podkleić, a jak masz trochę wiedzy to i cross zrobisz :)
Ważne jest jeszcze aby kondensatory które zastosujemy były oznaczone jako low esr. Zostawić zasilacz CODEGEN to zbrodnia dla każdego komputera. Coś mogło być przyczyną tego stanu kondensatorów. Zasilacze (w sumie to atrapy) codegen powinno się utylizować nawet gdy mają prawidłowe napięcia pod obciążeniem!
Witam, mam problem na laptopie z sterownikami. Mianowicie jak wejdę w menedżer urządzeń to w zakładce Karty Sieciowe mam wykrzykniki przy: Miniport WAN (L2TP) Miniport WAN (PPPOE) Miniport WAN (PPTP) Teredo Tunneling Pseudo-Interface WAN Miniport (IKEv2) WAN Miniport (IP) WAN Miniport (IPv6) WAN Miniport (Network Monitor) WAN Miniport (SSTP) Nie mogę się połączyć z internetem, a sterowniki do karty sieciowej są zainstalowane bo przy niej wykrzyknika nie ma. Reinstalowałem sterowniki i nadal to samo. Laptop Acer Aspire 5560 15" Niebieski Usuwałem jakieś foldery 005, 006 i 007 ale to pomogło tylko na niektóre. Innych nie da się zainstalować.
DawidN20v2 Trochę, wykonałeś na odpierdziel tą naprawę, ponieważ nie ważne czy są sprawne, czy nie te w sąsiedztwie uszkodzonych też się wymienia, ponieważ one też mogły trochę ucierpieć i niestety w tym momencie może nastąpić nawrót usterki, bo padną te co nie wymieniłaś, a powinieneś. Jeżeli chodzi o oznaczenia, warto jednak sprawdzić jak były wlutowane, ponieważ z tego co pamiętam w starszych płytach Asusa zdarzała się pomyłka i jako minus był oznaczony plus, więc w tym momencie ufając oznaczeniom można się mocno zdziwić jak po włączeniu elektrolity wystrzelą.
Ja na mojej starej płycie głównej zmieniałem 4 kondensatory lutownicą transformatorową. Komputer po takiej naprawie działał jeszcze dwa lata, aż w końcu zmieniłem go na nowszy sprzęt.
Problem z rozlutowywaniem starych płyt jest w tym, że luty są bezołowiowe, i ich temperatura topnienia jest wyższa niż zwykłej cyny. Jest na to prosta rada, żeby to szybko rozlutować ;) Jak się chcesz Dawid dowiedzieć to pisz PW;)
Super, aż się przypominają stare czasy samodzielnej naprawy płyt w piekarnikach :D Dzisiaj to często na płytach głównych nie uraczysz takich kondensatorów które można samodzilenie wymienić, a szkoda :(
W przypadku wlutowywania kondensatorów, nie należy polegać tylko na tym, że białe pole to minus. Dlatego jak wspomniałeś, warto sprawdzać, czy nie ma jeszcze oznaczeń +. Mi ostatnio trafiła się płyta która miała na odwrót białe pole + :) Płyta z komputera HP.
Naprawdę świetny tutorial, ale i tak nie mam odwagi, żeby spróbować samodzielnie :/ :) Kolekcjonuję staaare komputery, w których stale jakaś elektronika jest do wymiany, ale po obejrzeniu Twojego filmu stwierdzam, że nadal będę płacił za to, żeby ktoś fachowo zrobił to za mnie. To co zdziwiło mnie najbardziej to fakt, że rozlutowanie jest trudniejsze niż samo lutowanie! Zrozumiałem też, że bez profesjonalnej stacji nie ma co zabierać się za robotę, bo tania lutownica z supermarketu wyrządzi same szkody...
Nie postępujcie zgodnie z tym poradnikiem, tak długie podgrzewanie płyty może ją uszkodzić, kontakt grota z płytą powinien myć możliwie jak najkrótszy . Tutaj jest zdecydowanie za długi, jeśli cyna nie topi się od razu znaczy że temperatura grota jest nieodpowiednia.
W sumie to powinno być nazwane Poradnik jak NIE lutować. Przez tyle czasu co on trzyma przytkniętą lutownicę to nawet te nowe kondensatory się mogą zagotować. Dobrze, że przynajmniej topnika używa to może zimnych lutów nie będzie :)
Cyna po wielu latach staje się bardzo trudna do stopienia bez dobrego topnika, niezależnie czy to temperatura 350, 400 czy 480 stopni - zawsze jest to samo.
Mylisz się, to w grubszej mierze zależy od ilości ołowiu w cynie. Są cyny ołowiana posiadające 40% ołowiu oraz zwykłe lecz też go zawierające, lecz tylko 4%. Cyna ołowiana lepiej się topi oraz jest bardziej elastyczna. Cyna po wielokrotnym rozgrzewaniu traci swoją elastyczność oraz mogą pojawiać się zimne luty jak jest to w przypadkach kart graficznych na płytach głównym laptopów. Po czym taką płytę czeka reboling.
"Tutaj jest zdecydowanie za długi, jeśli cyna nie topi się od razu znaczy że temperatura grota jest nieodpowiednia." g prawda... to znak, że lutownica za słaba do pojemności cieplnej odlutowywanego elementu, lut stary i za mało go jest. Kropla świeżej cyny a najlepiej przelutować od razu wszystkie miejsca i puszcza najlepiej z użyciem stacji rozlutowującej. 2-4 kondki można się pobawić ale już kilkanaście sztuk w jednej płycie to strata czasu. A jak więcej takich płyt to już dobry sprzęt wymagany.
W nowszych sprzętach z PCI-E/AM2 w górę zapomnij o wymianie, cyna taka wredna że palnikiem kondensatora nie wyciągniesz. I polecam kupić nawet najtańszy pochłaniacz oparów z węglem lub wentylator odpalić czy zrobić jakąś samoróbkę odciągającą opary. I ten codegen, zaraz będzie trzeba od nowa lutować przez tą stabilność napięć :D
+Berixist Zwykła Lutownica kolbowa lub nawet transformatorowa przy odrobinie wprawy praktycznie każdą lutownicą jesteś w stanie to wylutować, nawet bez tych badziewnych paskudzących pcb topików. W Wystarczy cyna lutajka i odsysacz do cyny ;)
Maly blad zrobiles przy pomiarze zasilacza maly ale istotny ;) zasilanie lini sprawdza sie w obciazeniu bo jesli nie sprawdzisz lini gdy jest obciazona ona bedzie w wiekszosci przypadkow stabilna jesli komputer nie wstaje
jak sie sprawdza zasilacz? takie sprawdzanie zasilacza jest bez sensu, zasilacz powinno sie sprawdzac pod obciązeniem , co z tego ze teraz na lini jest 12.13 v a pod zwykla zarowka moze zpasc do 8v
No fajnie, tylko ze ta plyta nie wstawała, wiec taki test, aby wstepnie wykluczyć zasilacz jest jak najbardziej ok. Nie rozumiem bólu dupy niektorych ludzi, ktorzy zawsze i wszedzie musza sie dowalić...
Nie jestem Pańskim fanem ale kilka filmików mi się przydało (szczególnie recki obudów). Szanuje pracę włożoną w ich przygotowanie, bo Pan się stara i próbuje rzetelnie podchodzić do tematu. Ale ten filmik naprawdę odstaje i ani nie pokazywałbym go jako instruktaż ani nie chciał bym żeby widzieli go klienci. Po pierwsze porwanie się na płytę główną z 35W chińską stacją jest proszeniem się o kłopoty. Do płyt głównych z wieloma warstwami miedzi minimum 60W REALNEJ mocy stacji. Nawet kolbówką 100W myślę że lepiej by szło. Do tego spory grot o dużej pojemności cieplnej. Grzanie ma zawsze być krótkie, żeby nie nagrzewać otoczenia, w szczególności tu chodzi o przelotki. To jest paradoks lutowania że przegrzać łatwiej jest słabszą lutownicą niż mocniejszą. Jeżeli ktoś ma słabszą lutownicę to wspomaga się jakiegoś rodzaju preheaterem (słyszałem że ludzie jakieś żelazka czy opiekacze stosują ale nie wiem czy to prawda czy ściema). Przy lutowaniu też jest potrzebna moc (a NIE TEMPERATURA!) bo przy niedogrzaniu bardzo łatwo o zimne luty. Po drugie metoda "wyrywania" jest jak najbardziej poprawna. Oczywiście nie robimy tego "na chama" tylko najpierw ściskamy od góry żeby otworzyć kondensator (bo może nam strzelić) a później resztę i wtedy ładnie zdejmujemy go z nóżek. Same nóżki są łatwiejsze do dogrzania i można je wyjmować pojedynczo. Wreszcie ZAWSZE wymieniamy całą sekcję co wielokrotnie inni już wytknęli. Nawet jeżeli kondensator wydaje się sprawny to wcale nie musi być jeżeli cały szereg sąsiadów jest uwalony. To że akurat płyta wstała jest kwestią bardziej szczęścia niż umiejętności. Mam nadzieje że nie zabrzmiałem zbyt hejtersko. Trzymam kciuki że jeszcze Pan pokaże jak naprawdę się wymienia kondensatory.
Dobrze by było wlutować takie polimerowe[zakryte srebrne],troche droższe ale wytrzymają więcej niż rok.Ja przy lutowaniu mam troche inny skill,rozpuszczam troche cyny na końcu lutownicy i przykładam do miejsca,wygodne i szybsze.Potem pukam śrubokrętem w element,jak sprężynuje to lut się trzyma.
Dlaczego? Codegeny wcale nie są traficznymi zasilaczami. To znaczy są, ale nie widzę braku przeciwskazań do stosowania ich w komputerach. Trzeba tylko pamiętać o tym, że te zasilacze często mają wziętą specyfikację z kosmosu, więc wystarczy tylko pamiętać aby dać takiemu zasilaczowi ze 100-200W więcej niż komputer normalnie potrzebuje i będzie ok. Jak chodziłem do szkoły to u mnie w szkole wszystkie komputery były złożone na Codegenach i Tracerach i za 8 lat eksploatacji ani jeden się nie spalił a i pewnie dalej gdyby nigdy nic działają. Dlaczego? Ano właśnie dlatego, że zawsze komputery po zajęciach były wyłaczane z sieci i z tego co widziałem, bo miałem okazję na lekcji z wychowawcą jeden z tych komputerów rozkręcić, miały zasilacze dobrane ze sporym zapasem mocy. Minusem tych zasilaczy jest tylko to, że są jednostkami okrojonymi co może się przekładać na wyższe rachunki za prąd i wyrzucanie śmieci do instalacji 230V z powodu braku filtracji LC.
Ciekawi mnie czemu nie było mowy o wyjęciu w pierwszej kolejności baterii z płyty. Przecież jak przeciętny Kowalski zabiera się za taką robotę to nie zdaje sobie sprawy że położy taśmę miedzianą lub cynę na ścieżki płyty w nie odpowiednim miejscu , ta może pójść z dymem :). A tak w ogóle to filmik OK :):):)
Witam!!Ciekawa naprawa płyty komputerowej,wymianą kondensatorów wskazana!!Trzeba uważać gdyż elementy na płycie są lutowanie lutowej bez ołowiu i ciężko się odbudowuje elementy,poza tym wymianą kondensatorów na kondensatory low eser są lepsze i trwalsze,dobry pokaz filmu...
Film z 2014 roku, obecnie taki komputer nie ma już żadnej wartości, czy opłacalne jak klientowi wystarcza taki sprzęt a ma 2 lewe ręce to czemu miało by się nie opłacać, zwłaszcza że film raczej i dla publiczności po części
Dawid zdecydowanie za długo grzejesz tą płytę :/ Zajmuję się trochę elektroniką i nie raz musiałem się uporać z płytką która miała poprzypalane pady ;) To, że płyta działa to dobrze ale na 90% jeśli miałbyś wymieniać te kondensatory jeszcze raz to zaczęły by "odklejać" się ścieżki i pady ;)
Nie zgodzę się. Niejodnokrotnie smażyłem płyty główne na temperaturze rzędu 430 st. i nie było żadnego problemu. Poza tym jak jest porządnej jakości laminat to takie rzeczy nie mają prawa bytu i mnie osobiście tylko zdarzyło się na laminatach papierowych w starych sprzętach ZRK/Radmor/Diora. Tam to trzeba autentycznie z głową kręcić gałką i krótko grzać, bo autentycznie już pod odrzutem samego odsysacza ścieżki lecą. Nie wspominam już nawet o o sytuacjach gdzie jest np. scalak i bardzo często lubi zostać b. cieniutka warstewka cyny, której nie widać na pierwszy rzut oka a jeszcze jednak trzyma nózkę. Dlatego ja odżałowałem 393 zł. , kupiłem od chińczyka rozlutownicę 90W i mam wyrąbane na to, bo już nie muszę o tym myśleć, że grzeję za długo i zepsuję zaraz, czy też stresować się przy każdym demontażu scalaka, że nie wszystko pozbierałem i cudować potem z mostkowaniem ścieżek, czy latać po elektronikach za częściami, bo nózka pękła...
swietny film, mam pytanie jak zdjagnozowales ze to kondesatory czym sie diagnozuje plyty glowne ze wiesz ze na sto procent ze to to jest popsute gdzie mozna topik i ta tasme dostac ?
Dawidzie mam pytanie otóż mam w piwnicy podobny komputer też na socket 423 i tak samo przy sekcji zasilania procesora są wylane kondensatory i komputer ciągle się wiesza i czy to jest wina tych kondensatorów? Parę lat temu z tymi kondensatorami śmigał dobrze a teraz się wiesza.
Pitolenie. Transformatorówka 100W z grotem 2,7 mm^2 do wylutowania kondensatorów bez odsysaczy i innych pierdół. Później otwory przepchać igłą lekarską 0,7 mm i wlutować nowe kondensatory, tą samą transformatorówką i po sprawie.
Próbowałem wymienić kondensatory przy karcie Geforce 8600gt. Stosowałem topnik, wysoką temperaturę lutownicy, a kondensatory nadal nie chciały wyłazić. Poddałem się.
To co powiem to nie hejt ale sama prawda. Robię takie rzeczy na co dzień w pracy, i jakbym się tak bawił to bym na chleb nie zarobił. Dawno się tak nie uśmiałem z umiejętności manualnych przy lutowaniu. Oj dużo do treningu.
Fajny filmik tylko trochę z tym wylutowywaniem szło nie za szybko. Wiele tu w komentarzach o lutowaniu więc i ja wtrącę swój kamyczek. Praktyka czyni mistrza! Mam profesjonalną lutownicę z cyfrową regulacją temperatury i praktycznie jest bardzo rzadko używana. Możecie wierzyć lub nie ale najczęściej używam zwykłej lutownicy transformatorowej która ma już czterdzieści lat. Wylutowanie takiego kondensatorka to dla mnie kilkanaście sekund. Praca szybka i odpadają problemy z czasem grzania grota. Tylko ja stosuję specjalnie robione przez siebie groty, bardzo cienkie a nie takie jak w supermarketach. Nawet praca z elementami smd to dla mnie żaden problem. Wszystko kwestia treningu i wyczucia. U mnie grzanie punktu lutowniczego to maksimum 2 sekundy i element albo wlutowany albo odessana cyna (przy rozlutowywaniu) Ale ponad czterdzieści lat praktyki robi swoje. Pewnie posypią się gromy że to wbrew zasadom (nieuziemiony grot) i staroświeckie metody. Ale skuteczne! U mnie transformatorówka leży w dłoni jak łyżeczka i nie czuję żadnego dyskomfortu. A szybkość pracy zdecydowanie wyższa i nie ma problemu z gorącą lutownicą bo stygnie natychmiast. Ale co kto lubi.
Dawidzie czy recęzja tego stojaka do monitorów gdzieś jest ? jeśli nie to bardzo bym prosił o zrecenzowanie, bo zastanawiam się nad kupnem właśnie tego modelu .
Wszystkie sprzęty po roku 2008 to już nie to samo.Eko oszołomy wymogli zmiane składu cyny w fabrykach i dlatego na przykład taka karta graficzna ulega awari po jakimś czasie.Ten stary blaszak po wymianie kondensatorow będzie działać jeszcze bardzo długo.Tylko że po pierwsze wymiana zasilacza na jakościowo lepszy.Po drugie wymienia sie wszystkie kondensatory w sekcji zasilania.Można też zastosować kondensatory pracujące na wyższym napieciu niż nominalne nie spuchną tak szybko. Po takich zabiegach komputer bedzie działać bardzo długo.
Zgadzam się, ale nie chodzi o skład cyny bo to pierwiastek, tylko skład stopu. Matoły wymusiły dyrektywe ROHS i przejście na technologię bezołowiową. Mniej trwała, bardziej kosztowna. Dodatkowo uwielbia się lutować na "zimno". Swoje stare GPU przepuściłem przez piec reflow z odrobiną topnika no-clean i efekt taki, że układ wstał. Po prostu wcześniej sam się rozlutował.
Panowie, tu chodzi o sam pokaz jak się to robi i nie ważne czy to jest płyta czy np kondensatory w zasilaczu. Więc nie piszcie że się nie opłaca, że można kupić inna płytę itp wymądrzałki.
delta6583 Sam wymieniałem kiedyś kondy transformersem i jeżeli mówimy o tej klasie sprzętu do tej roboty to powiem że rozgrzany na kuchence gwóźdź również świetnie się sprawdza ...
Wszyscy gadają, że stary złom i lepiej to wywalić. Gówno prawda, taki komputer do przeglądania internetu, czy do pracy na programach takich ja Word czy Excel jest świetny. Wystarczy tylko o niego zadbać i właśnie co jakiś czas wymienić pastę i kondensatory. Takie komputery na niezniszczalnym Win XP są na lata!!! Sam mam przy biurku złomka z 2002 roku.
+SEWERyn Wszystko się da... strony z adblockiem i bez flasha przeglądać. Pytanie tylko po co? płyta pod c2d, na ddr1 i agp kosztuje 20-30 zł, proc 10 zł - można wyrobić się w 50 zł i zostawić ramy,grafe ze starego hebla. tak można ze starego kompa zrobić, przyzwoity sprzęt do przeglądania internetu.Też żałuje kasy na komputer, ale bez przesady to ja za darmo czasami lepsze dostaje, albo za symboliczne 50 zł ludzie mi przynoszą czasami nawet core2duo z padniętym zasilaczem. PRZYNOSZĄ! nawet prosić nie muszę, albo szukać. tylko ogłoszenia daje na tablicach w tesco albo gdzie indziej, że skupuje.
hothardware.com/reviews/intel-d865gbf-865g-motherboard-review to jest płyta na starego Intela 1 wolny rdzeń... Co chcesz na takim dziadku robić bo to nawet do retro się nie nadaje bez slotu ISA. Do w miarę komfortowego przeglądania internetów a w tym i jutubkufff potrzeba coś z 2 rdzeniami minimum C2D np. legendarny E8400 i kartę ze wspomaganiem dekodowania obrazu z 4GB ramu- system 64bit. Tak tak 4 lata temu to też był złom.
Dawidzie ile bierzesz za taką kompleksową diagnostykę komputera? Mam tu na myśli software, wyczyszczenie systemu z infekcji adware itp. o ogólną optymalizacje systemu.
W tym miejscu jest wydmuchiwane powietrze z procesora i stabilizatora napięcia zasilania procesora może tu się coś grzeje można sprawdzić temperaturę procesora może trzeba zmienić chłodzenie na wydajniejsze.
czym testujesz płytę główną? Ja mam problem z internetem, po dłuższym czasie używania komputera odłącza się internet i to nie wina internetu bo na drugiem komputerze działa normalnie. Nie jest to problem z systemem czy sterownikami bo dzieje się to po zainstalowaniu nowych sterowników po formacie dalej.
widze masz srednie pojecie o lutowaniu zajmuje sie elektronika kupe lat i za bardzo kobinujesz ... nie powinno sie grzac zbyt mocno laminatu gdyz sciezki miedziane lubia odklejac sie albo sam laminat wybrzuszyc sie moze.... jak sie wylutowuje i wlutowuje to robi sie sprawnie. rozlutowujac podgrzewa sie usuwa cyne jednym szybkim ruchem nidgy nie musialem calosci cyny odessac wiecej jak dwa razy . a lutujac element nalezy uzyc topnika zawsze cyna go posiada ale nie wielkie ilosc. luty sa prawidlowe jednak nadmiar cyny jest.
mam problemy z komputerem często czasami mi się nie włamcza w czoraj probowałem przeinstalować linuxa z pn ale windows 7 kończy za 100 lat ale mam problemy z uruchanianiem
Akurat te kondensatory nie maja nic wspólnego z baterią na płycie główną. Raczej nie naprawiasz takich usterek jak widać. A jak wymieniasz żarówkę w samochodzie też odpinasz akumulator ? No tak przepraszam, nie pomyślałem że trzeba mieć samochód aby to zrozumieć
Dwie sprawy : po pierwsze dlaczego nic nie wspominasz o tym,że kondensatory elektrolityczne posiadają nadal napięcie !!! czasem nawet bardzo duże.Nic nie mówisz o tym,że NAJPIERW trzeba rozładować taki kondensator,aby nie poraził prądem !!!-Druga sprawa : Dlaczego nie dałeś dużo większego ZOOMU na kamerce,ponieważ ledwo widać to Twoje lutowanie na filmie.
Mam popdobny problem tyle że na karcie graficznej w starym PC-cie. Komputer działa niestabilnie, strasznie muli przy najprostszych czynnościach. Intel Pentium 4 , nvidia 6600, 2 gb ram.- próbowałem już formata i innych rzeczy i nadal nic, wciąż nie działają nawet stare tytuły, które kiedyś śmigały na max detalach. Czy to może być wina tych kondensatorów?
Z całym szacunkiem dla autora filmu,ale rozlutowywanie takim amatorskim sprzętem ,to duże ryzyko.Inna sprawa ,że ta płyta jest g.... warta , więc strata byłaby niewielka :)
Jak dla mnie to gra niewarta świeczki, wymienisz kondensatory, za niedługo padnie co innego w tak starej płycie, nie lepiej już kupić sprawną jakąś używaną, to grosze. Albo najlepiej wyrzucić to na śmieci i poskładać coś nowego za te 1000-1500 zł i mieć znowu na 5 lat niż co chwile wymieniać coś w tym rupciu i przy okazji bulić za każdym razem, czekać i się wkur...
Bzdury. Niektórzy do przeglądania www nie muszą mieć i7...takie płyty chodzą latami, wystarczy im wymienić kondensatory, gdy są problemy z uruchomieniem. Mieliśmy tego sporo, do dziś wszystkie trupy na K6 i K7 chodzą bez problemów.
ani z jednego ani z drugiego powodu. Te kondensatory ulegają uszkodzeniu, ponieważ osoba która wykradła i sprzedawała dalej skład chemiczny leketrolitu popełniła błąd, i skład był zły w wyniku czego wydziela się wodór i kondensatory puchną a potem i wyciekają.