Cześć Wszystkim po przerwie. Długo nic nie nagrywałem ponieważ były wakacje a poza tym miałem inne problemy na głowie... W tym odcinku naprawiałem wiadro obrotowe. Jeśli się podobało zostaw like i suba :)
Smar na tryby będzie zbierał kurz, który szybciej zużyje plastikowe tryby. Nad bendiksem na wałku dobrze jest zamontować szczelny odrzutnik wody. Film spoko. Dzięki.
No tak to jest pierwszy etap naprawy ..nasmarowanie zablokowanego bendixu . Po jakimś czasie wyrobi się ośka w miejscu współpracy z bendixem i wtedy do wymiany lub napawania ośka .
A czemu ma sie wyrobic ? Przez smar ...czy jak ? Jesli ma sie wytrzeć ośka w sposob naturalny, to szybciej chyba poddadzą sie te plastikowe zębatki, czy sam bendix... Ośka, to dosc zwarty material, ze wszystkich tam obecnych w tym mechanizmie...
Cześć. Mój problem z wirówką viledy był taki, że dało się wykonać tylko jedną pracę tego pedału. Gdy zwolniłem pedał, on co prawda odskakiwał ponownie w górne położenie ale przy następnych próbach pracował góra -dół ale bez obrotu wirówki -jałowo, nie napędzając wirówki. Zastosowałem się do uwag na filmie i działa. Co było powodem? Nie wiem. Rdzy nie stwierdziłem. Dziękuję 👍
Film potrzebny. Próbowałem odłączyć mechanizm zębatkowy, ale było tak zapieczone że nie mogłem podnieść do góry. Bałem się żeby coś nie urwać. Po obejrzeniu filmu wiedziałem jak się za to zabrać. Poszło gładko. Mimo że przesmarowałem łożysko(bendix, sprzęgło) i przy próbach czy działa było dobrze po zamontowaniu znowu mechanizm przepuszczał. Kupiłem też nowe łożysko. Na nowym łożysku to samo. Stwierdziłem że jest za duży luz góra - dół na osi. Kiedy podniosłem sitko do góry mechanizm załapywał i pracował dobrze. Postanowiłem zlikwidować luz na osi między sitkiem a wiadrem podkładając dwie metalowe podkładki o grubości ok. 3 mm. Mechanizm zaczął prawidłowo pracować i obracać sitko. Luz góra - dół był powodem przepuszczania, ponieważ na osi w miejscu działania sprzęgła wyżłobił się mały rowek. Mop dostał drugie życie. Mam nadzieje że na dłużej. Dlatego nie tylko wymiana czy konserwacja łożyska załatwi sprawę. Winna może być zniszczona, skorodowana i trochę wytarta ośka.
Zadziałało ale jak włożyłem mopa to przestało działać, powtórzyłem wszystko wyczyściłem bardzo dokładnie i nic, jak wkładam mopa to nie działa. Mop służył 6 lat
Jeżeli te łożysko jedno kierunkowe się zatnie w pozycji pracy to nie chce puścić ośki. Ja pryskam tam WD lub inny penetrator i ruszając pedałem i koszem wirówki powoli ściągam. Jest to irytujące ale możliwe same łożysko można wymienić jak już jest słabe nr to HF081214. Ale jeżeli ośka jest już bardzo wyrobiona to raczej już nic nie pomoże jej się nie da wymienić jest zatopiona w koszu.
Miałem ten sam problem, w końcu po pół godziny siłowania imadłem ręcznym, udało się to sciągnąć. Jeżeli jeszcze raz się zepsuje, to nie wiem czy będę miał siłę znowu się z tym tak mocować, chyba lepiej kupić nowe wiadro.
Mam takie coś ze 2 lata i wciąż działa bez problemu. Zastanawiam się jak było traktowane Twoje wiadro, że tak się zepsuło? Ogólnie po takim czasie jak sam używam - gdyby się zepsuło - kupiłbym nowe. EDIT: w sumie chodziło o same nasmarowanie. Myślałem, że coś masz połamane i bedziesz strugał
Najwazniejsza kwestia i powod tej usterki, to przelewanie wody, powyzej zaznaczonej kreski na wiadrze max. Zalecam nawet, nieco ciut nizej nalewac wode, poniewaz podczas plukania mopa, woda potrafi sie przelac przez ośke wirówki wprost do bendixa...
