Podziwiam że tak długo wytrzyma liście. Ja piętnaście lat jeździłem, najpierw na sf.puzniej mamutem.i wiem że odpowiednio ustawić i dobre blachy wyrzutów.od noży i wentylatora. I musi iść. Pozdrawiam serdecznie.👍
Przeciez filozofii tam niema w tej sieczkarni , jak sie zapycha to albo nierowno material podaje albo jest problem z podawaniem masy dalej za beben . Trzeba bylo rozebrać przed sezonem przejrzeć ,poustawiać zgodnie z serwisowką ,co wydarte to zregenerować. I by latała dalej ta sieczkarnia. Jak widzialem jak to kupiliście w takim stanie [ rozumiem ze swiadomie ]to myślałem ze macie troche pojęcia o naprawach sieczkarni po tylu latach użytkowania , ale jak widać wszystko poza wymianami oleju to ponad wasze pojecie 😅 Sprzedaj na złom ,kilkadziesiat tysiecy w plecy ,ale no coź stać was :)
Prawda jest taka że to się da zrobić i chodziła by jeszcze długie lata tylko tutaj wzywa sie serwis do wymiany oleju wiec o czy my mówimy. Naprawa tego przez serwisy z ich marżami cenowo by pewnie wyszła jak nowa sieczkarnia. Żeby bawić się starymi sprzętami trzeba mieć jakiekolwiek pojęcie i robić samemu wtedy to się opłaca przykład Łukasz Klosowski
Bo poprzedni właściciel dojechał ją na maksa i bardzo dobrze wiedział dlatego sprzedał ją za połowę ceny,ona w dniu sprzedaży ładnie wyglądała i ma ładne opony a oni właśnie kupili ją oczami i połaszczyli się na cenę,pozatym reszta totalny szrot bo ona kosiła na koniec plantację wierzby oraz świerka...
@@hobysta123 A widziałeś żeby robił przy niej jakiś fachowiec?robili sami w swoim zakresie oprócz silnika oczywiście?więc jakaś część wymaga naprawy bądź wymiany i oni tego nie ogarneli nadal i dlatego tak się dzieje
@@marcinokonkowski1806 A czy żeby było dobrze to musi robić "fachowiec"? No niekoniecznie. Natomiast nadal ciekawi mnie czemu może nie wyrzucać, domyślam się, że coś jest nie tak z atrapą zamiast gniotownika, coś by w niej brakowało? Raczej dziur nie ma bo z tego co kojarzę to oni te blachy wyspawywali.
@@danielb6360 szła by bardzo dobrze bo to sieczkarnia do kukurydzy nie zielonki, ale instalacje elektryczna już trup, elektrozawory działają jak chcą, pospawana cała, ostatnio beben wypluła itd
Może lepiej sprzedać niż złomować. Może inny właściciel będzie kosić na 3/4 kosy i to jakoś pójdzie. A może oddać sieczkarnie do lukasz Kłosowskiego albo agrosaw ?
@@cyprian1219 no ale jeśli się kosi tak jak gerben gdy juz w klasach są nalalne ziarniaki to jak gniotownik tego nie zgniecie to krowa zje te ziarno i w całości wydali więc nie masz wydajnosci z paszy
