Panie doktorze. Dziekuje bardzo. Wlasnie ten wyklad byl o mnie. Od 20 roku zycia nerwica. A po kilkunastu latach dopiero włączono SSRI, bo wtedy trafilem do lekarza po zakręcie życiowym. A dziś juz trzeci nawrot. Zatem SSRI wedlug zaleceń do konca zycia. Biologie mozgu zepsulem nieleczeniem wieloletnim i stresem ( byłem przedstawicielem medycznym w psychiatrii i dużo sie nauczyłem od panstwa ). Ufff.
Serdecznie polecam nauczyć się Techniki Uwalniania wdg. Doktora Davida R. Hawkinsa, czytać jego książki, a szczególnie tą pod tytułem, jak wyżej wspomniana, Technika Uwalniania :) To jest jedna z najlepszych rzeczy jakie można zrobić w życiu jeśli chcesz się dobrze czuć (a kto nie chce?) i osiągać sukcesy na każdym polu.
Dzień dobrzy Panie Doktorze, a czy nie jest często tak że pacjent jest odsyłany do psychiatry ponieważ objawy niektórych chorób neurologicznych jak np. epilepsja nie są możliwe do wskazania czarno na białym nawet w zapisach eeg. Przecież wiadomo że ataków epilepsji jest ponad 70 typów, między innymi właśnie mogą to być napady lęku. Do czego zmierzam, czy granicą leczenia między psychiatra A neurologia czesto nie zaciera się, i przerzuca nawzajem.