Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus na wieki wieków .Amen.Wróciłam do domu przed 22:00 i dostałam powiadomienie o tym kazaniu.Bóg zapłać ks.Sławomirze.Wcześniej w ciągu dnia oglądałam i wsłuchiwałam się w kazania sprzed kilku lat prowadzone przez Ciebie księże Sławomirze.Robię notatki.Czuję się z tym bardzo dobrze,lżej mi na duszy.Czasmi łzy cichutko polecą.Dzisiaj rozmawiałam dosyć długo z osobami zupełnie mi nieznanymi ale w odstępie czasu.,,Otworzyłam się"przed tymi osobami ,rozmawialiśmy tak,jakbyśmy się znali długo .I też w tym momencie czułam się dobrze,trochę się zwierzyłam.Jedną z tych osób była właścicielka sklepiku odzieżowego ,kapeluszy,strojów kąpielowych.Nie planowałam żadnego kupna.Ale tak jakby mnie coś ,,ciągnęło" aby wejść i kupić sobie białe ubranie.Tak więc kupiłam białe spodnie na upał i białą bluzkę bez specjalnego szperania w ubraniach.Nałożyłam w przymierzalni i sprzedawczyni jak mnie zobaczyła,to powiedziała że akurat pasuje i opuściła nawet cenę o 2 euro.Dlaczego o tym piszę?Bo czułam się w tym białym ubraniu tak jakby ,,świeżo",lekko.Podobne odczucie miałam kiedy miałam na sobie sukienkę do Pierwszej Komunii Świętej a to było tak dawno 52 lata temu.Dzięki ksiedzu Sławomirowi,ks.Piotrowi Glas,śp Piotrowi Pawlukiewiczowi pragnę bardzo przybližyć się do nauk Jezusa Chrystusa.Mieszkam na Majorce.Nie mamy tutaj księdza polskiego ani mszy odprawianej w języku polskim.Tak więc dzięki Bogu można słuchać duszpasterzy na RU-vid. Bardzo dziękuję za tę możliwość.Bóg zapłać
Z Bogiem można wszystko. To jest wierny Towarzysz.Odwzajemniam się Mu tym samym. Z Niego czerpię siłę ,moc. Duch Święty jest ze mną, Matka Boża. Obcowanie z Niebem to jest coś cudownego. Z Jezusem jest się nie tylko na dobre, ale przede wszystkim jak piach leci w oczy. On nie pozostawi w potrzebie, szczególnie, gdy szatan się uaktywnia.😊
Pod Twoją obronę uciekamy się, święta Boża Rodzicielko, naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać, Panno chwalebna i błogosławiona. O Pani nasza, Orędowniczko nasza, Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza. Z Synem Swoim nas pojednaj, Synowi Swojemu nas polecaj, Swojemu Synowi nas oddawaj. Amen Niepokalane Serce Maryi, módl się za nami, teraz i w godzinę śmierci naszej.
"Prázdnota a tichosť od Boha ...", kto by to nepoznal 😢😢😢? Duchu Svätý, drahá Sedembolestná Panna Mária, 🙏🏻, posilňujte našu vieru i nádej v to, že náš dobrý BOH JE napriek tomu VO VŠETKOM PRÍTOMNÝ..
Bardzo często ludzie, którzy muszą się nawrócić, takie dostają. Mnie najpierw Bóg zawołał, poczułam silną potrzebę na zasadzie: "teraz albo nigdy", tylko że to było takie bez przymusu, jednak NIE do odrzucenia. Później zostałam uzdrowiona po wielu latach z nałogu, na spowiedzi generalnej. Jak za pstryknięciem palca. Z dnia na dzień. Nawet wtedy nie wiedziałam, że na spowiedzi może dojść do uzdrowienia. I później otwierałam się na Boga, dużo Adoracji, co dzień Eucharystia, raz na miesiąc Spowiedź. Ostatnio usłyszałam pierwszy raz Boga, głosu kompletnie nie pamiętałam już po tych słowach, ale napewno był jasny, delikatny, ale stanowczy. To było nie w głowie, a właśnie jakby w środku. W sercu? Nie wiem jak to określić. Stało się to po przyjęciu Komunii, jak nagle ogarnęło mnie takie westchnienie z bezsilności. I za chwilę usłyszałam: "Dałem ci wszystko". Bez żadnej pretensji, bez nacisku. A mnie zrobiło się wstyd. Mija ponad miesiąc, a ja ciągle mam w głowie te słowa. I rozważam, może jak Maryja w sercu rozważała słowa Jezusa? Może to tak wyglądało?
