Nie wszystko da się sprzedać w Google Ads! - Audyt Google Ads 

Widzę kolega z doświadczeniem w branży :) Co do ofert mailowych - oczywiście, nie można ich ot tak wysyłać. Pewnie dlatego codziennie dostaję co najmniej jedną, hehe ;)

co to znaczy rynek jeszcze nie jest na to gotowy... a co to jest? rocket science? moim zdaniem produkt powstał jako odpowiedź na potrzebę występującą na rynku... głównie dlatego, że wyszedł spod ręki osoby, która sama go potrzebuje (w sensie potrzebuje ma problem, który produkt rozwiązuje). Wg mnie problem lezy gdzie indziej - jak widać po statystykach analytics, ludzie tego nie szukają ze względu na BRAK ŚWIADOMOŚCI istnienia takich produktow na rynku (lub statystycznie niską świadomość). Przyczyna tego może być wg mnie wręcz obrzydliwie błaha i wynikać z mentalności osób pracujących w branży przeprowadzkowej (może nie 100% ale 70-80% powiedziałbym)... chodzi o podejście typu: podłoży się ręcznik, obłoży kartonem i damy radę... W odniesieniu do Pana Marcina, ja na jego miejscu spróbowałbym uderzyć do firm zagranicznych (nie szukając daleko: Niemcy, Francja, Szwecja etc.) z przedstawieniem oferty. Robota trochę żmudna (dużo bardziej, niż wyklikanie kampanii w GAds), ale coraz częściej łatwiej wystartować ze sprzedażą własnych produktów na rynkach zachodnich niż w Polsce. Ciekawe w sumie zjawisko.

​@@radekandrzejewicz886 kiedyś jak jeszcze internetu nie było to były tego typu pomysły w USA. Nie przyjęły się. Obojętnie jaki kraj ale wszędzie używa się kocy do zabezpieczenia przedmiotów w transpocie. Obojętnie czy to przeprowadzka czy firma produkująca meble (w USA meble robione na zamówienie dostarcza się zmontowane dlatego kocami je zabezpieczają). Koc jest uniwersalny, tani i pasuje na wszystko. Pomysł zacny chociaż wymaga przekonania innych.

Dokładnie. Wypisywanie masowo maili jest prawnie regulowane wymaga zgody na przesłanie oferty. Co do GAds. Dzięki m.in Panu Hubertowi wiem, że kampania google nie zadziała. Testuje różne warianty. Profesjonalny sprzęt dla profesjonalnych firm przeprowadzkowych. Zgodzę się, że polski rynek nie jest gotowy na tego typu produkt. W praktyce naprawdę zdaje egzamin i ułatwia pracę chłopaków, którzy biegają po schodach np z ciężkimi sprzętami AGD. Testujemy i modyfikujemy. Możecie wierzyć lub nie ale w oczach klientów jest wlk "wow" kiedy widzą taki sprzęt a co najważniejsze chłopacy, którzy wykonują naprawdę ciężka pracę bardzo doceniają pokrowce i pomagają w rozwoju projektu zgłaszając różne uwagi i pomysły. Dwa komentarze a ile odpowiedzi:) dzięki🤜🤛

​@@radekandrzejewicz886dziękuję za zrozumienie tematyki. Mam nieco inne podejście do przeprowadzki, stawiam na jakosc wykonania. Zdaje to egzamin od kilku lat😊 właśnie od wczoraj strona jest dostępna w języku ang i niemieckim i atakuje rynek zagraniczny bo tak jak zauważyłeś Polski mental jest daleko od jakości świadczonych usług. Ma być tanio i szybko bez zbędnego ... 😁