Trzeba wozić na jesieni orać potem rozsiewaczem do nawozów rzucić gorczycy i owsa lub pszenżyta po wierzchu i jest zrobione na zimę i jest poplon potem tylko na wiosnę talerzowka i siejemy
Co do terminu siewu to kiedyś siałem koło 10 maja. I zawsze było dobrze. W ubiegłym roku posiałem coś koło 25 kwietnia to jakoś męczyła się ta kukurydza ze wschodami .
Witam ja już skończyłem też wozić obornik i też mokro jeszcze bylo . Co ten traktor tak dziwnie pracuje chyba że kamerka tak zniekształca dźwięk ? Też mam gorzowska do koszenia ale w taką pogodę ani nie przeschnie mokre takie zbierać idzie poprostu zwariować pozdrawiam
U mnie zawsze się siało qq w ostatni weekend kwietnia ale w tym roku trzeba sobie odpuścić bo jest tak jak mówisz za zimno i wrony by miały raj jak by tak długo wschodziła.
wiosenne orki nic dobrego, niedawno czytałem jakiegoś profesorka co mówił że orka na jesień, poplon jakiś, na wiosnę 2x talerzówka i siew, i to ponoć się sprawdza i te okrywy zimowe zachowane
2.00 i to jest ekologia zamiast to zrobić raz na jednym paliwie i eksploatacji maszyn i mamy zimowa orkę czyli najlepsza pod rośliny jare😎 to mamy bezsensowne wypalanie paliwa sianie bezużytecznych poplonów które wyciągają wodę i inne składniki odżywcze z gleby o stracie czasu na to nie wspomnę 🤪🤪🤪 ech....