Współczuję Dawidowi, że musiałeś to oglądać. Już po urywkach filmu widzę, że kostium Tilly mnie odrzuca, fabuła jest durna, chaos dzieję się w filmie i efekty specjalne. Kurde, w tym ostatnim przypadku efekty specjalne lepszej jakości oglądałem w latach 90 na kasetach VHS. Nawet to spieprzyli.
Jeśli chodzi o mnie to godnie zastępujesz Mietczyńskiego który narazie odpoczywa od Masochisty. Ty i większość chłopaków z CDA to obecnie moi ulubieni "jutuberzy". A mam 30 lat.
Spikain - widziałeś fanowski film Uncharted z Nathanem Filionem? Uważam, że to najlepsza w historii adaptacja z gier…mimo, że trwa tylko 15 minut. Obejrzyj i daj znać co myślisz o roli, konstrukcji itp, jestem mega ciekawy Twojej opinii 🤘
Kiedy Tekken: Blood Vengeance? Albo Tekken: The Avenging Fist? Serialnie, ten pierwszy film o Tekkenie co recenzowany tu był, to jak słaby nie jest, i tak jest najlepszy z tekkenowych filmów.
@spikain Tak z innej beczki to kiedy mozna sie spodziewać recki Steamworld Heist 2? :) W podcaście wspominałeś o takowej i odniosłem wrażenie ze bedzie przed premierą gry ale juz po premierze a nadal recki nie ma :(
Pokazali. 😂 Jest Atlas i jego tarcze. Jest jego dron bojowy i wieeeelki statek kosmiczny z wieeeeeelkim działem laserowym. ❤ U Marcusa w busie pokazują się bronie w grafice jak z gry.
Ja w sumie bym zobaczył jak spikain omawia ten syf scena po scenie, na pewno byłoby zabawnie. :D Hmm ale nie wiem czy nie podchodziłoby to pod znęcanie się nad spikainem i montażystą. :I
Jestem jednym z tych dziwnych ludzi, którzy mimo zrozumienia i zgody na chyba wszystkie argumenty na "nie" odnośnie filmu, bawił się w kinie dobrze i daleki jestem o hejtu jaki na niego się wylewa z lewa i prawa. Może nie oczekiwałem zbyt wiele, może nie potrzebuję się wgryzać w detale i traktuję coś jako całość doświadczenia, a może po prostu niczym Dwukwiat podszedłem do tego filmu z naiwnym pozytywnym nastawieniem i różowymi klapkami na oczach. A to napisałem na gorąco przed jakąkolwiek recenzją (kolegom na Discordzie) zaraz Po seansie Borderlands: "Jak dla mnie (fan serii gier dla kontekstu) Film całkiem fajny. Nie wybitny, do np Strażników Galaktyki mu daleko, choć klimat podobny. Fabularnie rozumiem recenzentów, że sztampa i nic wybitnego, ale... Dla fanów gry - mnóstwo smaczków i detali, całkiem nieźle zachowana zgodność z grą (kilka detali nie wiem czy jest w grach ale nie przeszkadza) i ogólny klimat. Akcja jest. Trochę humoru też, ale mniej niż w grach, przez co film wyszedł mniej szurnięty niż gry. Jakby ktoś się bał że przesadzą. Obsada daje rade, z kilkoma wyjątkami. I tu jedna uwaga: byłem na seansie z dubbingiem, więc Jacka Blacka nie uświadczyłem. Postać Tanis zupełnie mi nie podeszła, ani jako rola Jemie Lee Curtis (która do tej roli w ogóle nie pasuje), ani jej dubbing, który był fatalny (babciowy głos który ani nie pasował do aktorki, ani do jej roli). Wg mnie, Tanis powinna być Brytolką taką z kijem w d... a tu wyszła nijaka. Z resztą rola jest mocno naciągana, bo odczuwalnie miała mało dialogów i niewiele do zagrania. Natomiast dubbig uratował Rolanda, bo głos był poważniejszy, a nie taki piskliwy jak Kevina Hart-a. Reszta jest całkiem fajnie obsadzona i pasuje. W filmie brakowało mi wszechobecnego świecącego na fioletowo Eridium, zwłaszcza że w samej grze jest związek między siłami Siren, a tym minerałem, a tu go brak. CGI czasem jest całkiem dobre (świetnie zrobiony Claptrap), ale czasem ma słabsze momenty (sceny w których bohaterowie gdzieś spadają i te z duża ilością pojazdów). Dla mnie 7/10 i chętnie obejrzę jeszcze raz z napisami. " I choć z dalszej perspektywy ( I może pod wpływem recenzji które wytykają to czego sam nie zauważyłem) zmienił bym tą ocenę to nadal byłoby to 6/10 i nie zamierzam się z nikim kłócić i nikogo przekonywać, bo ta ocena jest po prostu tylko moja. I tak: Ja naprawdę z przyjemnością obejrzałem ten film - serio.
Jejciu... no wszysyko co tu zostało powiedziane to prawda i ciężko mi zaprzeczyć (no może oprócz tych niedokończonych efektów specjalnych - ja nie widziałem). Ale... większość z tego zupełnie mi nie przeszkadza... Ja się w akcję wciągnąłem, to, że pędziła do bliżej nieokreślonego celu było ożywcze po tylu innych produkcjach tak rozciągniętych i rozwleczonych, że flaki z olejem to przy nich esencja urozmaicenia. Rozwój postaci na poziomie Johna Wicka - jakoś tam nikt nie narzekał. Jak ludzie nazywają filmy na poziome Borderlandsów totalnymi gniotami to mam ważenie, że oni nie oglądali prawdziwych filmowych paszczetów... Jeżeli Mortal Kombat Anihilacja to najgorszy film na podstawie gier a Mario najlepszy, to Borderlandsom zdecydowanie blizej temu drugiemu. Rzekłem.
Tina odegrana idealnie dziewczęco i niepełnosprawnie taka właśnie jest Tina w grach szaleństwo i brak myślenia. Ta maszyna jest żenująca za dużo żartów od niego za dużo slapstiku bez niego było by idealnej
Algorytm YT to niezły śmieszek, niezamierzenie oczywiście. Przerwał materiał Spikaina reklamą filmu Borderlands. Aż się zdziwiłem, że po takim konflikcie interesów aplikacja mi się nie wysypała:)
Facet robi lepsze recenzje niż nie jeden serwis zajmujący się wyłącznie filmami. Swietna robota . Uwielbiam borderlandsy od pierwszej odsłony , więc by sobie tego nie psuć, odpuszczam ten twór....
Jak Spikain się wkurwia to aż się ciepło na sercu robi. Dawidzie powinieneś pocisnąć tak jak we wstępie do materiału Krzycha "wyścigi, których już nie pamiętasz #2" 🤣
Akurat dziś byłam i powiem tak. Szłam z nastawieniem „zobaczę pewnie gniota” i takiego dostałam ale jednak bawiłam się ok na tym filmie. nie byl to dobry film.. zgodzę się. Miałam takie guilty plesure I guess, Jednoczenie ostatnio miałam tyle stresu i przemęczenia że chyba potrzebowałam takiego odmóżdżacza. (Może moja cała frustracja poszła na film o sandy ze SpongeBob który widziałam wczoraj 🧐 Fabularnie jest prosto i tyle. Technicznie… cóż na gałęzi zrobił o tym cały materiał więc. Może mam też inne odczucia bo nie jestem zżyta z marką borderland. Cóż. Nie wrócę do tego filmu tho. Mimo wszystko szkoda bo świat gry oferuje wiele i naprawdę hitem jest to ,że illumination… „ci od minionkow” zrobili Mario które udowadnia że da się zrobić dobry film na bazie gry… Dodatkowo polski głos clap trapa (najlepszej postaci z gry - nawet ja to wiem pomimo że nie przeszłam nawet 1 części do końca) brzmiał tak… nie pasująco. Jakaś plaga złych filmów… najpierw minionki 4, potem film spongebob o sandy a teraz to…
Jakby zrobili adaptację Borderlands 2 to by to lepiej wyszło.Fani by mogli zobaczyć lepszą interakcję grywalnych postaci między sobą a ci którzy nie grali lub nie przepadają za gameplayem mogliby obejrzeć story.
chuj opisujesz te szmire jakby mial aspirowac domiana nastepcy gladiatora, ludzie,,,k uu....wa mega kosmiczne efekty zero scenariusza czyli to co zwykle w kinie, kasa nie zmarnowana bo to takie samo go...no jak 3/4 blockbusterow na jakie chodzicie, ja pierd...le
musze powiedziec ze zacheciles mnie zacheciles bym kupil bordelandsy i nadrobil widzisz wie co to za serai gier znam ja a jednak nigdy nie gralem zacheciles mnie by zagrac ;) (nie ogladac spokojnie xd)
Śmierdzące kloce takie jak Tekken czy Borderlands paradoksalnie dostarczają nam takie złoto jak takie materiały na CD-Action, takie filmowe Kaszanka Zone Czyli... profit?
@@redmerek666 Dell? Tak, jest filmowcem. Siedzi w tej branży już kilkanaście lat, pracuje i pasjonuje sie tą dziedziną dłużej niż jest znany w internetach. Więc jego opinia jest warta wysłuchania w kwestii filmów. I tak, smoki latały i nadal latają, ale tylko w azji południowo-wschodniej
@@dodorimus tak szczerze ci powiem, że jego styl opowiadania tj robienie huk wie jakiej otoczki tajemniczości i nadmuchiwanie tematu jak u Wołoszańskiego nie bierze mnie w odniesieniu do mówienia o filmach. Tak, gość się zna, opowiada ciekawe rzeczy ale sposób w jaki to robi mnie odrzuca. Wolę prosty i kloaczny sposób Spikaina zdecydowanie 😅
Ja jestem kinematograficznym masochistą. Dla mnie te wszystkie gnioty, które od ładnych kilku lat wychodzą to uczta dla skrzywionych zmysłów. Czekam teraz na Rings of Pała i mam nadzieję, że się nie zawiodę! 😁
i to jest to recenzja filmu z punktu widzenia gracza najbardziej co mnie zaskakuje to dlaczego cholera nie udał się film z tak świetnej grywalnej gry . Szkoda przede wszystkim że gdyby powstała część z Handsome Jack w roli antagonisty , ewentualnie gdyby powstał serial naiązujący do Tales of Borderlands a reżyserem byłby osoba który rozumie jak stworzyć komediowy film przygodowy to dostalibyśmy jeden z najlepszych filmów na podstawie gry
Skoro poświęciłeś się drugi raz w ciągu tygodnia i w dzień premiery omawianego filmu... to znaczy że jest źle. Cóż, przynajmniej mamy tę słynną już wyprzedaż gier (w pewnym momencie procent zniżki był równy ilości procentów brakującej filmowi do setki na RT) na otarcie łez.
Nie rozumiem jak można spierdolić adaptację gry. TYPIE możesz prawie cały materiał źródłowy przełożyć 1:1, co w tym takiego trudnego? Dlatego nie oglądam filmów na podstawie gier. Jedyny wyjątek to Super Mario który jest spoko. Pierwszy raz kiedy wypowiadam się na temat Mario pozytywnie, nie ma za co Spikain
TBH nie jestem pewien czy to tak do końca działa. Zważ, że materiału w grze jest nieporównywalnie więcej i potrzeba pewnej umiejętności by to elegancko przyciąć do tych 2h seansu. coś tam coś tam, polski serial wiedźmin? Poza tym nie wszystkie filmy na podstawie gier są tragiczne, Batmany Nolana są chyba OK? :P
Nierozumiem dlaczego ludzie wybierają gry w których nie ma labo ledwo jest fabuła na adaptacje filmowe. Jest tyle fajnych gier z bogatym lore które można doskonale wykorzystać w filmach. Obstawiam że zamiast tego crapa jakim okazał się film o borderlands każdy by się ucieszył z filmu o np. Titanfall 2 albo crysisie itp.
1:22 Z całym szacunkiem, ale tak właśnie patrzę i nazwanie Eli Rotha uznanym reżyserem to trochę przesada, bo według Wikipedii (wiem, wiarygodne źródło) znaczna większość jego filmów ma na Metacritic mniejszą średnią ocen niż 60 na 100. A na Rotten Tomatoes około filmów ma mniej niż 50% pozytywnych recenzji.
Jasne, że nieskazitelny to jego dorobek nie jest. Gdyby jego ostatnie filmy nie miały pozytywnego odbioru (RT: 65, 82, 84), to tak bym go nie nazwał. Zresztą i tak potraktuj to bardziej jak pretekst do puenty niż jakąś miłość do Rotha :p /spikain
To jedyna seria gier w którą nie zagram bo nie zniose tej grafiki xd. Filmu też pewnie nie obejrze no chyba ze będe pijany nie znajde nic ciekawego a będzie gdzieś dostępny
Jako fanatyk serii totalnie się nie zgadzam z tą opinią. Przecież ten film to jest dokładnie to czym są Borderlands: totalny rozpierdol na ekranie, siany na prawo i lewo, sporadycznie nasza obecność w danym miejscu jest uzasadniona mniej lub bardziej. Tym właśnie są Borderlands od 1 części
No dobrze przyjacielu, ale gra to gra, tam ma to sens, a film to już co innego i jak już rozpierdol oczywiście może się zgadzać, tak sama fabuła i żarty które w ogóle nie są śmieszne, się kompletnie nie zgadzają. Tak czy inaczej to twoja opinia i rozumiem
Sam filmu nie widziałem i pewnie nie zobaczę, chyba że będzie leciał w telewizji kiedyś, to może. Ale moim zdaniem, bez sensu jest jechać po filmie, który z założenia jest filmem dla 16-latków, którzy lubią grę i dodatkowo mogą sobie zobaczyć w kinie jeszcze film. To jest rozrywka do cholery. I takie śmieszkowe recenzje mi się nie podobają. To tak jakby iść na Króla Lwa bajkę do kina mając 40 lat i oczekiwać, że się nie będziesz nudził. Idiotyczne podejście.
Chciałem obejrzeć w całości tę krótką wideo recenzję, ale z powodu niepotrzebnych wulgaryzmów odpadam jeszcze przed połową. Autorze, krytykujesz jakiś film, a sam nie potrafisz nagrać wideo recenzji z klasą, tylko co chwilę k i ch. To takie ważne, żeby dotrzeć do widzów?
Jak rozmawiasz z kumplem na gówniane tematy, to też starasz się naśladować Szekspira? Spikain traktuje widzów jak kumpli i w bardzo bezpośredni sposób rzucił swoją opinię na parującego kloca jakim jest ten ekhm... Film
Absolutnie szanuję Twój punkt widzenia i pozwolę sobie zaprezentować swoje spojrzenie. Spikaina pokochałem od pierwszego wejrzenia, ponieważ słuchając Go mam wrażenie, jakbym rozmawiał z kumplem. Prezenterzy na innych polskich kanałach growych mają według mnie, bardziej, lub mniej wyczuwalną manierę czytania scenariusza(?) Nie wiem czy dość precyzyjnie się wyraziłem. Słuchając kloacznego słownictwa Dawida, wydaje mi się, że doskonale rozumiem gorycz i rozczarowanie człowieka obcującego z prawdziwym ekskrementem. I choć już przed obejrzeniem materiału nie miałem chęci na obejrzenie tego filmu, dopiero Spikain upewnił mnie iż podejmuję decyzję ze wszech miar słuszną. Także w moim przypadku zamierzony efekt został chyba osiągnięty. Aczkolwiek bacz proszę na to żem jest tylko prosty chop z gminu. Nie zachęcam Cię do obejrzenia do końca, skoro słownictwo użyte Cię mierzi, zaspoileruję Ci, że Redaktor do końca nie zmienia zdania i skrajnie nie poleca oglądania kinowych Borderlandsów. Pozdrawiam i zagraj w serię Blackwell!
@@Krampskie Co to za dziwaczny wywód? Kto to Spikain, co to Blackwell i kim Ty właściwie jesteś? Po co wspominać tu o innych prezentach kanałów growych? Myślę, że można nagrać dobry filmik nie powołując się na innych i nie bluzgając co chwilę. Rozumiem, że współczesnej młodzieży może się to podobać, co zresztą widać po tym, jak lajkują obronę takiego zachowania, ale na przykład taki Marcin Łukański z kanału Na gałęzi nie przeklina w czasie nagrywania swoich filmów, a ma spore grono zwolenników. Widzę też, że przy całym uszanowaniu mojego punktu widzenia, nie omieszkałeś jednak zakończyć swojego wywodu sarkazmem. Bardzo dobrze, bardzo ładnie, dostaniesz pewnie za to jeszcze niejednego lajka.
@@senioritapieknylolo9756 To może pokrótce. Dziwaczny wywód to mój strumień świadomości na tamtą chwilę. Rozwiązanie zagadki kim jest Spikain widnieje w materiale w jakiejś 16 sekundzie, czyli jak na moją matematykę grubo przed połową, ale przypominam żech jest jeno chop prosty. Blackwell to seria gier przygodowych, które poleca Redaktor na końcu swoich materiałów, więc można powiedzieć że moje pozdrowienie to taki trybut w Jego stronę. Fakt, że zadajesz to pytanie sugeruje mi, że nie jesteś stałym bywalcem tutaj, a Twój poprzedni komentarz daje do zrozumienia, że nie zamierzasz nim zostać. Polecam Ci jednak obejrzeć dowolny inny materiał, gdzie prowadzący nie jest aż tak emocjonalny wobec tematu i "nie bluzga co chwilę". Byś mógł mieć obraz tego że nie bluzgi trzymają widzów przy tym kanale. Wspominam o prezentach innych kanałów growych, aby przez kontrast przekazać co urzekło mnie w filmach od redakcji CD-Action. Sarkazmu nie było wcale. Skoro przyznałeś, że nie obejrzałeś filmiku do końca, zdradziłem Ci, że nie ma tu żadnego baitu; Redaktor faktycznie od początku do końca uznaje film za gówniany. Pan Marcin wykonuje fachową robotę (zaglądam wybitnie okazjonalnie), ale to nie kanał Na Gałęzi. Tu jest Sparta XD Jeżeli tamten format bardziej Ci odpowiada, to super. Każdemu co jego. Ja zostaję tutaj i z przyjemnością będę kontynuował oglądanie materiałów takich jakie Panowie tworzą. Trzymaj się!