Taka refleksja: kupujesz, nie wyrzucasz, bo może jeszcze się przyda. Wiesz ile można zgromadzić żyjąc 90 lat? Ja mam już sporo lat, a mam jeszcze piękne, nierozpakowane sztućce, szkło, bieliznę, obuwie, itd., zostawione ,,na lepszą okazję". Ten filmik dał mi dużo do myślenia. Jeszcze dzisiaj rozpakuję te moje zasoby i zacznę z nich korzystać, bo mogę nie dożyć tej ,,lepszej okazji", trzeba też nauczyć się żyć chwilą, tu i teraz, bo może już nie być dnia jutrzejszego. Dotyczy to nie tylko ludzi starszych.
Może to ,,pewny wiek". Jestem z PRL-u, czasów niedoborów, pustych sklepów, żywności na kartki. Do sklepu na wsi ( Dominowo, poznańskie) przyszły buty w piątek, ale ich nie sprzedawano, bo musiała obdzielić się towarem miejscowa elita. W sobotę też nie sprzedawano, trwał dalszy ciąg zakupów dla znajomych, wpuszczanych do sklepu od zaplecza. My patrzyliśmy na to przez szybę, stojąc w kolejce, na mrozie i śniegu. Stałam z synem na zmiany, aż do poniedziałku, dzień i noc. Byliśmy zdesperowani, bo syn nie miał zimowych butów. Udało nam się kupić. Wspominam źle te czasy, czasy specjalnych sklepów dla milicji itd., tym nic nie brakowało. Nie zapomnę do śmierci, tego poczucia upokorzenia, kiedy wreszcie wyszliśmy ze sklepu z butami. Jeżeli ktoś wspomina dobrze czasy PRL-u, to może był beneficjentem tamtego ustroju? Choćby taka pani ekspedientka, która miała dostęp do towaru, panie urzędniczki z gminy, banku. Ja pracowałam w szkole, nie mogłam zostawić dzieci w klasie i iść w godzinach pracy do sklepu, bo przyszedł towar. Tak, my nauczycielki miałyśmy pod tym względem przekichane.
Te kiszenie w domu ciuchów, pościeli, naczyń itp. to typowa cecha starszych ludzi wywołana biedą i brakiem wszystkiego. Wolą w dziurawych gaciach chodzić niż założyć nowe...bo szkoda. Czasy sie zmieniają. Wszystko jest. Niech Pani używa wszystkiego!!! Życia i sztućców tez :) Pozdrawiam
Piękny domek, i wspaniałe wyposażenie. Szkoda, że niszczeje. za same dębowe, zdobione i tak wiekowe meble rodzina wzięłaby dość konkretną sumkę. Nie wspominając o winach innym wyposażeniu czy takich "pierdółkach" jak znaczki. I dlatego jest to dziwne, że rodzina zostawiła to tak jak jest, nie biorąc niczego ze sobą, czy choćby nie spieniężając tego by mieć na nowy start.. Bardzo dziwne.
Tez o tym pomyślałem skoro np nie chcą tam wrócić niech sprzedają cały teren wraz z domem i problem z głowy . chyba ze jest tak jak ktoś napisał w komentarzu ze główny właściciel jest w wiezieniu i nic się nie da zrobić
Wydaje mi się ze tych krzyży coś za dużo tam jest i innych swiętych przedmiotów moze został opuszczony z jakiś niewyjaśnonych zjawisk paranormalnych ? wiesz coś na ten temat ?
Witam Leszy jak już wróciłem do domu i obejrzałem wielokrotnie film pomyślałem o tym samy i aż mnie dreszcz przeszedł ze właśnie mogło coś być tam nie tak z tym domem a ja tam poszedłem sam i to jeszcze w nocy . i stwierdziłem ze już tam nie wrócę więcej
a A Gdyby mieszkala tam rodzina to byly by zdjecia a tu winka, pornosy, zabawki dla dzieci, krzyzyki, figurki, ksiazki ... 100 % to jest plebania a ksiadz albo w kiciu albo uciekl. no i ta jedna jedyna toaleta ... jak na duza rodzine to za malo ...
Jezeli juz nie zdradza Pan gdzie to jest to powinien Pan przynajmniej powiedziec cos wiecej o historii tego domu, dlaczego zostal wlasnie w taki sposob opuszczony. No bo tak to bez sensu to ogladanie ;((( Stare rzeczy ma wielu z NAS w domu nie mowiac juz o strychu i piwnicy;)
Przerazajace jest to, ze taki dom stoi otworem dla ludzi. Byc moze doszlo tam do tragediiii , ktos odsiaduje duzy wyrok, a po jego wlosciach chodzi kto chce. Przerazajaca jest tez ludzka ciekawosc... bo przecierz penetrujac takie miejsca zaspakajasz swoja ciekawosc czyz nie tak??? Nie podoba sie mi fakt deptania po czyms co kiedys bylo dla kogos wartoscia zyciowa.
Coś w tym jest i troszkę masz racji, jednak każdy obiekt kryje jakaś historie ,tragedie,podam ci prosty przykład Auschwitz-Birkenau wydarzyła się tam tragedia o której świat nigdy nie zapomni a turyści z całego świata wchodzą jak do kina czy to jest normalne ? A takie stare domy znikają w takim tempie ze nie masz pojęcia a jedyne co po nich pozostaje to kilka zdjec i filmów .
PEPOL- URBEX to prawda !!! Nie zebym Cie krytykowala, bo sama z ciekawosci obejrzalam Twoja prace, ale tak jakos ogarnia uczucie ze nic na tym Swiecie nie jest nasze do konca, wystarczy sekunda a nasze staje sie bezpanskie..... pozdrawiam xxx
Tak jest i to jest smutne a na końcu umieramy i tylko nieliczni będą nas wspominać trzymając nasze zdjęcia przedmioty nas przypominające :) a co do krytyki to przyjmuje na klatę ,i wyciągam z niej wnioski i nie jestem typem człowieka który się obraża raczej staram się zmienić kilka rzeczy by to co robię nie raziło nikogo
siema wiadomo urbex to nie szabrownictwo i trzeba yakie znaleziska uszanować ale weś sobie jedno z tych win twojego rocznika i uczcij to ze udało ci sie odnaleść taki dom z taką zawartością naprawde jesteś wielki a po drugie na pewno to nie w Polce my nie mamy takiej kultury do takich miejsc u nas by wynieśli zaraz na drugi dzień tak na marginesie na moje oko to z samych win mozna ukręcić kilka tysi euro a już nie wspomne o pozostałej zawartości tego domu więc uczij to chociaż tym jednym winem iwypij go sam żeby inni nie ciągneli Cie za język o te znalezisko ja bym tak zrobił ale decyzja oczywiście należy do Ciebie serdecznie pozdrawiam i na zdrowie kolego
wiesz co zrobię wrócę tam za jakieś 6 miesięcy i zobaczę jak będzie sytuacja wyglądała ale przeszło mi to przez myśl bo jeżeli za jakiś czas się nie zjawia właściciele to dom popadnie w ruinę kompletna bo od strychu juz dostała się woda i cześć dach jest juz zniszczona a jak pójdzie dach to nie zostanie juz nic z tego domu a wraz z nim te wiekowe wina nieprzetrwana
Wartość alkoholu w piwnicy to około 70 tysięcy złotych. Ja na twoim miejscu bym to zabrał tym bardziej ze widać ze powoli szaber się zaczyna i jakieś żule to wychleją.
Dlaczego tego nikt nie zabezpieczy? Poinformuj jakieś muzeum zabawek czy zwykłe muzeum - niech się zainteresują i uchronią ten sprzęt przed zniszczeniem, bo serce się kraja jak widzi się takie widoki. Przyjdzie jakiś idiota i to zniszczy, czy podpali - a tak to przynajmniej będzie możliwość podziwiania tego gdzieś w miejscu ogólnie dostępnym i odpowiednio konserwowane.
Rozumiem że explorujesz i nagrywasz,ale czasem za bardzo plądrujeszi robisz dodatkowy bałagan.To nadal jest czyjaś własność i w zasadzie nie powinno cię tam być,ale skoro już wtargnąłeś w celu sfilmowania to nie rób większego bałaganu.
no super filmik ale nie rób takiego bałaganu , jak już coś wyciągasz z pudełka to odłóż w to samo miejsce dla innych urbexowiczów a nie bum na podłoge lub gdziekolwiek , ale łapa i tak w góre . Pozdro
Czy mnie tylko dziwi ilośc krzyży obrazków religijnych i figurek ? Jestem ciekawa historii tego domu .. Dlaczego oni to wszystko zostawili co musi sie kryć za tym
chyba masz racje .... właściciel na 100% zyje. pewnie w więzieniu jest lub szpitalu psyhiatrycznym. a jegomająek nie mozna zabrac.. w polsceurzedy by juz łapy połozyly..
co strasznego musiało się stać, że tak odeszli i zostawili wszystko...a może odwrotnie, może wygrali fortunę w totka i teraz opalają się w jakimś ciepłym kraju...
Tam na pewno musiała wydarzyć się jakaś tragedia nikt tak domu nie zostawia właściciel lub ktoś z rodziny by doglądał i zabezpieczał nawet jakby się wyprowadzili .
Twój film oglądałem jak najlepszy kryminał, genialna miejscówka rewelacyjny materiał. Leci sub i łapka. Pozdrawiam ps. Mam nadzieję że lumpy się nie dobiora do tego.
Witam wszystkich jeśli komuś z was podobał się ten odcinek i jesteście ciekawi nowych rzeczy jakie się dowiedziałem na temat tego obiektu, zapraszam dziś lub jutro wieczorem na kolejny film z tego samego miejsca tylko 7 miesięcy później .
Stary,do tej pory myślalem że perełką urbexu była opuszczona szkoła z wyposażeniem,ale ten dom i jego zawartość przebija wszystko,wiesz ile tam jest kasy utopione,?dziwi mnie to ze nie zostało to jeszcze rozkradzione,przecież nie jesteś pierwszą osobą która ten dom odwiedza.No ale wkońcu exploracja za granicami kraju,w pl by tam nic nie zostało,a menele by się zapili w tej piwnicy.Tyle win i spoko roczniki ,szkoda tego.Leci zasłużona łapa w górę,i nie podawaj lokalizacji,niech ta posiadłość bedzie w takim stanie jak najdłużej.
Sam bylem w szoku co zobaczyłem ale bardzo duzo sie zmienilo od kiedy zaczełem szukac tego domu tam bylo o wiele wiece fajnych rzeczy tylko ktos to zabrał . pisalem z jedna osoba o tym domku i napisal ze jest juz niedostepna ale i tak pojechałem i bardzo ciezko bylo dostac sie do srodka . najprawdopodobniej doszlo do wlascicieli ze ludzie sie kreca po domu
Nie mam na to czasu. Opiekuję się chorą bliską osobą z rodziny. Wymaga stałej opieki. Chętnie bym nagrywał bo znam i podaję lokalizacje takich miejsc ciekawych innym. Sam nie mam czasu na takie hobby. Wnerwia mnie to ale co poradzę. Ojca brak, rodzeństwa brak a najbliższa rodzina żyje ponad 300 km ode mnie więc brak kogoś do pomocy a na NFZ czy PFRON nie można liczyć na pomoc bo wózek inwalidzki i takie urządzenie jak schodołaz (służy do przenoszenia osób nie potrafiących chodzić po schodach z piętra na parter) kupiłem z własnoręcznie zarobionych pieniędzy.
Fajny sposób na życie,ale czy we zgodzie z własnym sumieniem...Jak dla mnie to o złodziejstwo w biały dzień. Przecież te budynki mają swoich właścicieli,większość też wystawiona jest na sprzedaż,jakim prawem wchodzicie do czyichś domów i lokali ?złodzieje w białych rękawiczkach ! Tylko ślady stóp zostawiacie a po filmie do roboty z kolegami. A wy ludzie,którzy to lajkujecie,bądźcie pewni że do Was to wróci. I tak jak teraz chodzą po nieswoim ,tak będą chodzili po waszym. Mój ojciec kiedyś prowadził hurtownię tkanin,biznes był zawieszony,mieszkaliśmy 200 km dalej, "miejsce było opuszczone" ,wynieśli wszystko!!!!!! I jak smakowało winko? Impreza się udała?
Troszkę źle rozumiesz urbexu tu nikt nic nie zabiera jedynie i to fakt wchodzimy na teren prywatny , jednak w większości to już teren ponstwowy . Czy też i publiczny . Nie wiem czym się zajmujesz ale jestem pewien że w swoim życiu zrobił pan nie jedna rzecz z którą inni by się nie zgadzali . Pozdrawiam
Jak się coś dowiesz o tej rodzinie to daj znać bo ciekawy temat . Można popytać starszych ludzi coś się może wydarzyło złego w tym domu przecież nikt nie opuszcza domu od tak . Wygląda na to ,że przed czymś uciekali dlatego na szybko wzięli tylko kilka potrzebnych rzeczy .
Tyle zacnych trunków na zmarnowanie.... Nie zostawiłabym, szanując wszystkie urbexowe zasady, dla tej piwniczki zrobiłabym wyjątek - wyniosłabym wszystkie :D
Niebawem będę wracał w to miejsce i dowiem się więcej o tym domku i chciał bym spróbować jednego z win o ile jeszcze będzie tam coś tylko nie wiem jak zareaguje publika ? chciałem zrobić transmisje na żywo o ile się uda
Niesamowite , toć to istna kopalnia skarbów ! Dom wygląda tak , jakby Jego właściciele w pośpiechu go opuszczali .Szok ! Mógłby służyć za muzeum ~~ Duża łapka w góre i sub oczywiście ! :)
Dom jest naprawdę niesamowity i do tej pory sie głowię co sie stało w tym domu ale niebawem sie wybieram w to samo miejsce i spróbuje sie dowiedzic wiecej
Witaj,czy dowiedziałeś się czegoś więcej o tym domu? Byłeś tam ponownie? Jestem ciekawa jaka była historia tej rodziny, wnętrza i te wszystkie krzyże,a już ten różaniec na fotelu aż ciarki przechodzą, pozdrawiam
Aneta S Planuje wyjazd w to miejsce ,lecz to jest daleko w głąb Belgii i brakuje mi trochę czasu . A ja również cały czas analizuje ten dom i szukam informacji , lecz ciężko cokolwiek się dowiedzieć . Ale w 100% tam wrócę
Kto tam mieszkał?to niesamowite..Ci ludzie zostawili praktycznie wszystko. Ciekawi mnie bardzo ich historia..Co do filmiku to troszkę więcej mógłbyś opowiadać O tym co widzisz no i nie robić takiej rozpierduchy.Ale dziękuję bardzo że pokazałeś mam to miejsce.Pozdrawiam.
Powiedziałem ile sie dowiedziałem i zawsze się staram zbierać jak naj więcej informacji , a co do rozpierduchy to masz racje , ale chciałem jak naj więcej pokazać pozostawionych rzeczy .
Niesamowite..Bardzo mnie interesuje kto tam zył? Te wszystkie figurki, obrazki , krzyze sa niesamowite. Moze jakis pastor, kapłan, a moze po prostu głeboko wierzaca rodzina?Piekny dom.
Bardzo ciekawe miejsce. Zaskakujące są te krzyże, materiały na strychu jak również wino w piwnicy... Trzy skrajności pod jednym dachem. Wiesz coś na temat tego tajemniczego domu i jego mieszkańców???
1 zasada urbexu: nie dawaj nikomu namiarów na ciekawe miejsca a jak już to tylko kraj 2 zasada urbexu: zabierz tylko zdjęcia, zostaw tylko odciski stóp 3 zasada urbexu: jak policja, ochrona bądź ktokolwiek cie goni to spierdalaj natychmiast
8:00 Niektóre z tych win na pewno zamieniły sie w prawie ocet. Po kiego kupować wina których nikt nie pije. Mogli zawołać jakiegoś Polaka gdy opuszczali ten dom to by sie tymi winami zaopiekował i nie zmarnowałyby sie...
Daleka ta droga w POLSCE do cywilizacji... Jak oglądam takie filmiki to wyobrażam sobie jak przebiegało życie osób z tych opuszczonych domów. Uruchamia się wyobraźnia, tak jak podczas oglądania filmów z opuszczonej Prypeci.
Jestem pełna podziwu, ile przedmiotów jest w tym domu. W ogóle bardzo klimatyczne miejsce. I te wina! Gdyby wszystkie wartościowe rzeczy pozbierać ze wszystkich pokoi to naprawdę sporo by to wszystko było warte. Ciekawi mnie dlaczego w tak religijnym domu znalazła się tak duża kolekcja pornosów xd Nie spodziewałam się tego. W ogóle to wszystko wygląda tak, jakby nie wiem pakowali się, czy próbowali pozbierać jakieś rzeczy z domu, ale nagle by po prostu wyszli i to wszystko zostawili. Są jakieś informacje na temat ich właścicieli? Zdziwiło mnie też jak duża ilość wszelkich gier jest w tym domu. Nie dość, że jest ich w cholere to jeszcze są porozrzucane po calutkim domu. Dziwne dość..
Na początku byłem zachwycony, że oglądam jeden z nielicznych urbexów w którym nie maca się rzeczy i nie robi bajzlu. Później się zawiodłem patrząc jak niepotrzebnie wszystko dotykasz, wyciągasz i niemalże rozrzucasz. Trochę mnie to zniesmaczyło niestety, trochę więcej poszanowania trzeba. Ale miejsce jak i ogólne wykonanie bardzo fajne, pozdrawiam
To prawda i nie czuje się z tym dobrze bo nigdy tak nie robiłem i nie wiem co mnie ugryzło ale mogę jedynie obiecać ze to się więcej nie powtórzy bo teraz mam wyrzuty z tego powodu .Niby to są stare rzeczy i pewnie za jakiś czas dom wraz ze wszystkim będą całkowicie zniszczone a dom sie zawali to i tak nie powinno się tak robić
W Belgii często w takich domach kręci się nielegalne interesy,o których inni dobrze wiedzą i wiedzą też dlaczego nie trzeba o tym mówić,szczególnie obcym...;)Między innymi porno często te tzw.dziwne"z dewiacjami...tak bywa i w innych krajach,ale to temat zbyt obszerny...
Dzieki wielkie i za subskrypcje i za komentarz staram sie wyszukiwać jak najwięcej takich miejsc ale jest ciężko znaleźć w takim stanie i z wyposażeniem ale sie nie poddaje i działam dalej ,pozdrawiam
My dzisiaj byliśmy z ziomkiem w niedokończonym pałacu, myśleliśmy, że ktoś krąży po obiekcie, a jak się okazało, to krople deszczu kapały na jakąś plandekę w środku. @@pepol-urbex
Mnie w takich miejscach zawsze najbardziej zastanawia to, dlaczego są opuszczone. Dotyczy to głównie budynków mieszkalnych, prywatnych. Co takiego się wydarzyło w życiu ludzi tam zamieszkujących, że zostawili dorobek życia. Pierwsza na myśl przychodzi śmierć właściciela.....ale są przecież dzieci, dalsza rodzina. Ten przykład jest dla mnie bardzo ciekawy i zastanawiający, co stało się z tymi ludźmi.
Właśnie ta niewiedza jest najgorsza ja tez cały czas się zastanawiam co tam się stało i z tego wszystkiego zamierzam tam wrócić i dowiedzieć się więcej
Wydaje mi sie, ze ostatni wlasciciel tego domu nie wyprowadzil sie z niego, tylko odszedl w zaswiaty i niekoniecznie stalo sie to w tym domu, byc moze w szpitalu. Przebywal juz pod opieka - stad, te jeszcze perfekcyjnie zascielone lozka ale jeszcze wczesniej musial odejsc jego partner - ten, rozaniec przewieszony przez fotel, na ktorym zapewne lubil ten partner przesiadywac. Dom jest bardzo skromnie jak na lata 90-te wyposazony, meble sa starego stylu ale nie antyczne, moze z lat 50- 60-tych, sprzet odtwarzajacy jest tez jak na lata 90- te "zabytkowy". Wnioskuje, ze dom ten byl zamieszkiwany przez duza rodzine ale bylo to bardzo dlugo jeszcze przed latami 90-tymi - swiadcza o tym rodzaje zabawek i gier. Dzieci dorosly, poszly w swiat a w domu pozostali tylko rodzice, po ich smierci dzieci zabraly z domu tylko pamiatki i bardziej wartosciowe rzeczy po nich - reszta zostala. Wina w piwnicy sa nawet nie sredniej jakosci, to jedne z tanszych win a ze z polowy lat 80-tych to juz kwestia gustu...a jedyna drozsza butelka byla moze ta z wloska grappa ale nie jestem pewna co do jej ceny, bo w niej nie gustuje ale wodka przewaznie jest drozsza od win. Dzieci nie uprzatnely domu, bo bylo go ciezko sprzedac albo nie doszly ze soba do porozumienia co do sprzedazy - wszystkie dzieci musza wyrazic zgode na sprzedaz, jezeli nie bylo zapisu na jedno dziecko, ktore by pozniej splacilo reszte rodzenstwa - ot! zycie...Fajny filmik ale za duzo czasu poswiecone na strych i jego rupiecie.
nie macie co robić włazić czyjejś chaty i szperać ja bym za włamanie na dołek na 48 i do pierdla na 2 lata kij do celi Z Kudłatym jeszcze nie wiesz kto to jest kudłaty
To prawda staram się by choć trochę mi się zwróciło za paliwo bo wiekszosc lokalizacji jest ponad 100 km a to kosztuje , w miarę jak się rozwinie kanał będę ujmował tych reklam bo sam ich nie lubię .
To zła droga !! Większość ludzi reklamy wkurwiają i w ten sposób fanów ubywa. To tak jak byś miał restauracje i gotował z odpadów obiecując że jak będzie wiecej klientów i biznes się rozkręci to kupisz lepsze produkty. Teraz chyba rozumiesz ?
Ale zajefajne zabawki żeby ja tam trafił. Radiostacja przedwojenne radio i tyle wina miałbyś niezłą kasę na allegro.No ale zasady to też ważna cecha. Niestety kiedyś trafi to i atak do nieodpowiednich rak. Jak byś trafił do moich włości po moim odejściu też zrobiłbyś świetny filmik.
Wiem o tym jednak wybrałem URBEX mimo tego iż pokusa jest wielka :) i wiem ze i tak ktoś to zabierze w końcu ale to nie będę ja . A co do twoich włości to obyś ich pilnował jak naj dłużej , bo serce mi sie kraja jak takie piękne miejsca niszczeją .
A niszczeją, Nie długo cała polska taka będzie. Słyszałeś że naród wybrany zaplanował że nas polaczków znaczy goi ma zostać tak 15-17 milionów jako niewolnicy do pracy dla rasy panów . Właśnie masz przykład tego na co sobie pozwala [naród wybrany] ja mam 2 gospodarstwa po rodzicach razem 38 ha. Do dotacji 31,80 wszystkie maszyny.Ale nie miałem rodziny. Jeszcze żyje matka chora na boreliozę, wymienione biodra i do gorewa. A potem? Ale na wsi nawet gdybym miał potomstwo ,to musiałoby być bardzo głupawe. Bo normalne dzieci się wyuczą i wyjadą. Tylko wspomnienie i koszty ich wychowania rodzicom pozostaną. Mam przykłady sąsiadów. Ale co będzie jak nadejdzie jakiś pahibiel To miasteczko w sosie własnym samo się udusi. I pójdzie napadać na tych dziadków na wsiach żeby cokolwiek zeżreć.
Przykro mi z powodu mamy i szkoda ze nikt nie może się tym zając ,to niewiarygodne ja cale życie marzyłem by mieć kawałek swojej ziemi i postawić chatkę a niektórzy maja tyle ziemi ze nie wiadomo co z nią zrobić . Teraz mam narzeczona która ma 1,5 ha i wydaje mi się ze to jest mnóstwo ziemi a pan mówi o 38 nie jestem sobie w stanie nawet tego wyobrazić . My mamy kilka planów co do tej ziemi i chcemy ja dobrze wykorzystać o ile wszystko wypali w Holandii . a co do tego co się dzieje w Polsce to nie mam słów i nie wiem co o tym wszystkim myśleć . Cały czas liczę ze się poprawi trzeba być optymista
Kiedyś poprawi tylko ilu z nas to przetrwa. Chodzi mi o ataki z--dowskie na nas słowian. Bo nasz genotyp stanowi im zagrożenie. Następnie zależy gdzie masz te 1,5 ha jeżeli w Holandji to tam ziemia jest droga. U nas też dawno temu byli tak zwani badylarze. Jak mieli haktar pod szkłem to byli milionerami .Ale to wszystko padło. Nawet nie masz pojęcia jak nami manipulują i perfidnie oszukują. Ja powiem ci jedno szatanisci zrobili wszystko ażebyśmy odwrócili się plecami do boga swego. Ale w czym rzecz to już inny obszerny temat. Nie pomyl go z bogiem Jachwe. Bo to żydowskie bóstwo. A Jezus wcale nie był żydem. Był Galilejczykiem. Masz tu meila Jak chcesz to podaj swego. To ci coś podeślę.
Ziemia jest w Polsce w Krakowie :) Powiem panu tak nigdy się nie zagłębiałem w tym temacie co do z....dów a moja wiarę nikt nie jest w stanie zmienić . Mam swoje priorytety i podążam cały czas do przodu i wierze ze ktoś nade mną czuwa a jeśli ktoś twierdzi inaczej to już jego sprawa . a co co emalia to jutro pomyśle
Naprawdę daje do myślenia to miejsce szkoda ze dotarłem tam późnym wieczorem w dzień był by o wiele ciekawszy film i miał bym czas by się coś więcej dowiedzieć o tym miejscu