Kiedy wracam z pracy do domu to potrzebuje trochę czasu, aby odpocząć w ciszy i zregenerować się; nie mogę mieć przerywany sen nocny i czuć się dobrze; nie mogę pracować bez odpoczynku; nie mam podzielności uwagi i jeśli robię dwie lub trzy pracę jednocześnie to którąś wykonam źle; gdybym miała żyć i pracować tak jak to zostało powiedziane to szybko byłabym wyczerpana psychicznie i fizycznie.
Nie zgadzam się z tą samotnością u mężczyzn. Często właśnie mężczyźni potrzebują spotykać się z kolegami. Z kolei niektóre kobiety lubią być samotne. Sama jestem takim przykładem. Uwielbiam być sama, kiedy mam czas tylko dla siebie. Z rodzeniem dzieci , to wcale nie jest to takie wspaniałe. Jest to ogromny wysiłek i rezygnacja z siebie. Z tą regeneracją sił też to nie jest tak. Często kobiety pracują ponad swoje siły i potem też z powodu zmęczenia są drażliwe.
Nie zgadzam się z tym, że kobieta może kochać kilku mężczyzn na raz. Ja tak nie potrafię. Kiedy jestem zakochana, to całą sobą nakierowuję się na jednego mężczyznę. I nie mam potrzeby wybierać kilku innych. Moje znajome też raczej nie potrafią na raz kochać kilku mężczyzn. ;/
Tak na marginesie John Gray który napisał tą słynną książkę kobiety są z wenus, a mężczyźni z marsa, ma powiązania z New Age który jak wiemy chce zniszczyć religie zastępując ją ateistycznym systemem wierzeń które składa się z większości religii świata, w ten sposób maskuje się tą zgubną ideę, która jest napewno dziełem szatana bo mnie doprowadziło do zniewolenia.