Live / sebastianbarycza Live gameplay / egamestvs Nasza Klasa Tylko dla znajomych ze szkoły oraz rodziny Facebook brak ze względu na żałosną jakość tego serwisu
Polacy potrafią dobrze pracować, ale z samym zarządzaniem i organizacją pracy innym już nie dają sobie rady. Dlatego nawet w zagranicznych firmach w Polsce gdzie Polacy są menedżerami panuje chaos i ciągła rotacja. Poza tym Polacy pielęgnują różne szkodliwe przyzwyczajenia takie jak kolesiostwo i kombinatorstwo, bezsensowna rywalizacja, która generalnie kończy się na szkodzeniu innym, donosicielstwo i plotkarstwo. Dlatego ludzie, którzy nie tolerują tych polskich zwyczajów często wyjeżdżają za granicę. Wielu z nich po latach pracy w zdrowej atmosferze nigdy nie odnalazłoby się w polskiej rzeczywistości. Gdyby udało się w Polsce odbudować, którąś stocznię to po paru latach popadła by w tarapaty przez złe gospodarzenie. Niestety Polnische Wirtschaft nie wzięło się z nikąd.
Norweski rynek jest potwornie zabezpieczony przed dostępem z zewnątrz. Bez tego zabezpieczenia firmy, które tu całkiem niexle przędą, zdechłyby w przedbiegach po 5 minutach od otwarcia granic ekonomicznych. Nie mówię tu o cenach. Nie mówię tu nawet o wydajności. Jedynie o jakości w stosunku do ceny. Te chaty tu są budowane jak u nas fabryki. Często odkryte klatki schodowe są z kratki ażurowej jak w hucie :). Dla nich to normalne bulić jak za zboże za fabrykę w chacie :). Wewnętrzne panele i listwy, elementy balkonowe etc. są chamsko lane młotkami (pneumatykami) i widoczne są te gwoździe jak dziury w serze szwajcarskim. Nie rozumieją, że może być inaczej. Jednak wówczas przy wprowadzeniu solidnej jakości, zamordowaliby firmy budowlane, względnie rozdmuchaliby rozdęte ponad wszelką mozliwość ceny domów do jeszcze większego absurdu niż jest obecnie. Mało kto wie, że Norwegowie to tak na prawdę wieśniacy (nieobraźliwe), którzy zaznali razem z ropą cywilizacji i jakiejkolwiek technologii. Dla nich technologia np. niemiecka z 2 WŚ była używana do lat 70tych. Przykładem jest kompas z pancernika Tirpitz. Dopiero rozwój linii lotniczych wprowadził coś tak niespotykanego wcześniej jak mieszanie się genów na szeroką skalę, bo tak żyli i umierali w swoich wioseczkach na krańcu świata. Są miłymi ludźmi, ale nie w interesach. Tu powinno się mieć wszystko na papierze i wytłumaczone jak procedura, bardzo dokładnie. Inaczej będą kombinować. Trzeba na to uważać. Poza tym, niestety mozna wyczuć, od niektórych, lekkie własne poczucie wyższości nad innymi. Jest to nieliczna grupa i jest to związane z przerażeniem wieśniaka (przypominam, nieobraźliwe) przed obcymi.
Super, że polacy radzą sobie za granicą, tylko dlaczego nie można tego samego zrobić we własnym kraju? Dlaczego tutaj wszystko upada, a jak pojadą do Norwegii to "wskrzeszają" upadłe stocznie? Co jest nie tak z tym krajem?
Damon Albarn ? co? w tym kraju? wskrzesić chyba moge swojego pracodawce gdzie pracuje 220 godzin w miesiącu rejestracja na 1/2 etatu i 5 dni wolnych w miesiącu jestem zła na to wszystko , takie przyzwolenie , powoli nienawidze tego kraju
Marcin Xxx Sarkazm z natury nie ma być zabawny. To znaczy, jakiś znany, angielski koleś napisał kiedyś, że jest najniższą formą humoru, i jednocześnie najwyższą formą inteligencji, ale przede wszystkim ma na celu m.in. uwypuklenie w niebezpośredni, szyderczy sposób negatywnych cech wybranego zjawiska/osoby/zachowania/obiektu/etc. Ot, taka złośliwa ironia nacechowana negatywnymi emocjami wobec obiektu drwin.
Damon Albarn Polska ma na utrzymaniu komunistów i ich przekręty, Bolek zrobił deal z nimi a oni teraz sobie odchodzą na emerytury i zostawiają potomstwo kontynuujące brudne interesy.
Może i psujemy rynek pracy w Norwegii, bo powiedzmy że typowy Norweg spawa dziennie spoinę 20 metrów, spokojnie powoli nie spiesząc się nie zostając na nadgodziny, a przylecą Polacy którzy będą biegiem latać i spawać spoinę 40 metrów i w tym samym czasie co Norweg, bo przelicza swoje wynagrodzenie na złotówki i kosmos im wyjdzie. Postawcie się więc po stronie Norwegów. Polacy się nie szanują tak w kraju jak i za granica i za parę złotych jeden drugiego by zajebał, oczywiście wiadomo że nie wszyscy. Sporo jest takich którzy po trupach idą byle tylko więcej zarabiać, nie patrzą na to że ktoś jest słabszy, czy ma mniejsze nieumiejętności, czy po prostu nie ma ochoty biegiem latać. Ja pracując w Niemczech w fabryce znając język słabo chciałem się zapytać pracującego obok mnie Polaka o to jak mam daną czynność wykonywać to mi odpowiadał po niemiecku specjalnie żebym nie zrozumiał....
+wierzbicki1 Dokładnie niektórzy Polacy za granicą to idioci pracowałem ponad trzy miesiące w polskiej firmie obsługującej Niemieckie magazyny Kauflandu i wszystko trzeba było biegiem robić i skracać sobie przerwy żeby wyrabiać normę a norma z miesiąca na miesiąc rosła i zarobki malały właśnie przez debilów którzy chcieli się wykazywać. Na szczęście znam niemiecki i gdy tylko nadarzyła się okazja odszedłem do Niemieckiej firmy. Obecnie pracuję na fabryce głównie z Niemcami i Węgrami i czasem jak im opowiadam jaką miałem poprzednią pracę i za jakie pieniądze to mają ubaw po pachy.
Pleciesz bzdury. Kiedy pracownik wykonuje swoją pracę szybciej od innego, to produkt jest przez to tańszy. Tylko normalna i nieograniczona konkurencja może spowodować postęp.
@@edwardk6975 Nie zgodzę się z twoją opinią. Norma wzrasta praca szybciej wykonana. Kasa ta sama. Kontrakt krótszy. A tubylcy wkur....... bio norma do góry za te same pieniądze. Tylko firma ma zysk
same bzdury ..... a co do nas Polaków rujnujemy rynek pracy obniżamy stawki nakręcamy tempo w pracy ........robi się gówno w Norwegii....przyjeżdżają nasi rodacy i Litwini i pracują za 150nok masakra !!!! tyle zarabiałem piec lat temu szok .... A co do Norków oni tez umieją pracować wiec ich nie obrażaj to tak jak za naszymi rodakami nie wszyscy sie nie myja tylko niektórzy i niektorzy tylk sa w ciagu alkoholowym .....pozdrawiam
+Szymon M __ Lepsi byliby Polacy, którzy wcześniej wyjechali z Polski, niż ta banderowska swołocz, a naszych poza granicami mieszka już ponad 22 MILIONY !!! Nawiasem mówiąc, banderowska swołocz w ciągu roku wysysa z nas już prawie 25 MLD PLN i transferuje na Ukrainę :-[
+Waldemar słomski kolo mojej roboty pracuje paru ukraincow jako mechanik i spawacz jednocześnie. A moj znajomy zrobił kurs spawacz i mówi że nie będzie robił za 2 tysiące, no to zatrudnili ukraińca co bedzie robil i jeszcze podziękuje.
@@wielbiciel70B Ale ty zdajesz sobie sprawę, że problemu nie byłoby, gdybyś chciał pracować za stawki, za jakie oni pracują? Poza tym 'wywożą'. Uczciwie pracują to i się utrzymują, a nawet muszą rodzinę utrzymać za stawkę, za którą polak nawet nie wysrałby się.
Dupa tam zabierają. Mieszkam w Zachodniopomorskim i powiem, że tutejsze fabryki cały czas się ogłaszają, że potrzebują do pracy, ale chętnych nie ma, bo za 2500-3000zł zaorają człowieka i wypiorą mu mózg. Rotacja jak w rzeźni, bo ludzie nie wytrzymują ciągle śrubowanych norm, wincyj, szybcij, bo masz citisiońcie, owocowe czwartki i 30 minut przerwy. Kto tak będzie się zajeżdżał?
Super filmik! Autor ma w stu procentach rację! Polacy są rzetelni i maja większe kwalifikacje niż Norwedzy i inne narody Europy tej niby ""Zachodniej". Są pracowici a lata strasznej komuny spowodowałyy że Polacy są i potrafią Norwegowi naprawić komputer gniazdko a i zbudować statek!
Mówiłem o tym już nie raz i nie dwa. W USA jest zbyt mało projektów i nie opłaca się tam siedzieć. Mam wizę do USA i nawet byłem tam niedawno (w Pensylwanii, nagrałem z tego wyjazdu materiał). Zwyczajnie jest zbyt wiele pracy w Norwegii oraz Korei Południowej i lepiej tam latać z Polski niż USA. Co do powrotu do stanów to rozważamy to z Agnieszką. Z pewnością jednak nie nastąpi to wcześniej niż za około rok o ile w ogóle zdecydujemy się tam wracać. Obecne USA to nie to samo co kiedyś.
Hey.... My wife did translate what u was saying, AND!!!!! Norway is a small country, and we do work hard but we are using our brain. Remember one thing, don't live for WORK-WORK to live.... And that's the reason why We Norwegens dont die of stress... Is it nice ??? Sure it is... And way can we live like this u think ??? Because we can afford it.(OIL).... And we dont say that we dont like Polish peoples ( Im married ONE) but there is a problem with a quality work and communication... In Norway 85% of Polish people are 50+ sow how in the hell do u communicate wit someone that dont know English ???!!!??!!?!?!?!?!?!....... And now about quality..... Really many Polish people have a nice education, and i mean it .....but most of them are sitting in England.(age 25+).and that's the peoples that can also speak English....Sow how to U think that quality of work would be when we cont communicate ?????? Im in the building business here and i have seen my share off crap quality,,,, Sow dont judge the book by its cover, get ur facts straight... Ha en fin dag .........
I have never been in Norway, but i can believe your point on language and communication. I have extended his thoughts by my own observations, i am a pole and i have been living in many countries in Europe, currently based in UK. I do agree with him, people do complain about us, Eastern Europeans in general. But this is my point, uneducated people complain, those for whom we are a real threat. 'EE' man will work for less, and is equally good as his counterpart abroad, in many cases actually far superior, but an EE man will also do jobs, a gentleman abroad would not like to do. We stimulate the economy and boost growth of the country, quicker and cheaper construction, boost to farming etc. Why quicker ? Since you are in a foreign waters you put more effort, almost like survival mode, so you are capable of doing more, it would be the same with you abroad. It is not specific to us EE people. My point is, if you have a profession and you are good at it, there is nobody in the world that will take that job from you,but if you don't have a profession, or a set of certain skills, you are lazy and a slacker, well then my friend you are in trouble, because we will take your jobs!
nadmanganianman Se and that's the problem with some countries, its not a point to do a job faster.. (when u work fast u do more damage and false), Do the job i normal way, and that's quality!!!.( its something u learn in school and in work) Peoples here will always have a job here, no matter what,it's a country that will do best for own peoples hen others..But from time to time we also need some good working muscle... I am in construction business for about 19 years now, sow i have seen what workers from different countries can and can't do... U should try to come to norway and see for yourself how everything works..And that's also the reason why Norway will out from schengen to have a control owner hos coming in and getting out from here...And if u cont communicate your profession don't mean a thing!
As i said before you are right in the communication bit, i believe that if you want to go to a foreign country, stay there and work, you should learn the language and socialise, not only communicate but to go and meet those people you are visiting. I will not agree on the point of 'faster jobs' maybe you misunderstood me. It is called efficiency and believe me i have seen some inefficient foreign workers. There is a difference between an efficient job and a rushed job. When you rush, that is true you get faults or quality drops, but when you are efficient, you are doing same job faster. This is what i meant, having said that i believe there are good and bad craftsman in every country, so equally a bad job can be delivered by a Norwegian builder, Polish builder or any other builder. Many times abroad i have seen contracts where builders were slowing things down to earn more money, to extend the working time. Anyway, good to exchange thoughts with you.
i think you are a little bit too harsh here, the author didn`t say anything bad about you, only that we (polish people) are more used to do hard job, and its not our fault, its not because we aren`t using our brains. Its because in Poland we are somewhat forced to work hard in order to live, maybe we die of stress but at least not of hunger
Polacy są mile widziani wszędzie a media kłamią. Mówi się w mediach, ze Polacy są prześladowani a to gówno prawda, Polacy cieszą się dobrą sławą w innych krajach a w Polakach ceniona jest pracowitość i skłonność do pomocy oraz gościnność.
A pracowałeś kiedyś za granicą w Polskiej firmie? Mieszkam od ponad 15 lat w Irlandii i z własnego doświadczenia wolę pracować z Irlandczykami. Pozdrawiam
Mialem okazje pracowac z naszymi rodakami w USA ok. 10 lat temu. To byla ekipa pracujaca "na czarno" u Polaka. Ja dorabialem szukajac pracy w fabryce. Bylo tez dwoch Czechow. Oni tak zapieprzali ze "glowa mala". Brat z bratem prawie sie pobil na tzw. robocie. A jak sie wymadrzali jeden przed drugim. Dobrze ze niedlugo znalazlem normalna prace. Ogolnie nie byli zli ,ale te nawyki i tyrka ,jakby robili na akord. Czesi tak samo. Amerykanie na budowach pracuja tak ,jak u nas za komuny: jeden kopie a reszta sie przyglada. To samo z pracownikami miejskimi.
Bezsensowny wyścig szczurów. Kolegę na truskawkach w Niemczech szczuły Panie 50+, bo młody i za wolno zbiera. ,, Panie polowy niech bo pan go wypierdo... bo sie opierd... ". Żałosne. Inny znajomy chwalił się, że kapustą rodaka zasypywali u niemca bo wolniej pracował. Całe szczęście znalazłem pracę w Polsce płatną jak za granicą , studiuję i jest mi bardzo dobrze. Byle żeby się nie narobić a zarobić. Ale trzeba mieć twardą dupę. Bo życzliwych co niemiara.
Mialem podobna sytuacje tez w USA. Polacy i Czesi "na czarno" i ja z tzw. "papierami".Klotnie, jakas chora rywalizacja, nawet miedzy rodzonymi bracmi. Ja dorabialem tymczasowo ale z nimi nie dalo ie wytrzymac. Musialem stamtad uciekac do "zwyklej" fabryki. W wojsku(80-82 tez byly takie numery.
Interesuje mnie co za imbecyje dali palec w dół ? Imbecyle i frustraci..cóz takiego złego ten człowiek powiedział ? Pozdrawiam Sebastian robisz dobra robote !
Nie istnieje cos takiego jak zabieranie miejsc pracy. Kazdy kto ma pojecie o ekonomii i gospodarce wie ze to bzdura. Bezrobocie jest wynikiem dzialan rzadu, a nie imigracji. Bo co za roznica czy na danym terenie polacy, anglicy, norwegowie czy inni, dla kazdego trzeba pracowac. Praca sie zawsze znajdzie, chyba ze rzad przeszkadza.
...so in-other-words... there are many diffrent-nationalites from Eastern-Europe... who claim-to-be-Polish... and have Polish-documents... and that's the simple-truth... hmmm... with my-my-own-self... vividly-hearing-with-my-own-ears... the diffrent-Polish-accents... hmmm... and it looks-to-me... that those who claim-to-be-the-MOST-patriotic and the MOST-nationalistic... of claiming-to-be-Polish... then in-reality... those are those-people... who are just ride-ing-the-emigration-wave... and are trying to ruin-it-for-the-next-guy... or are in-fact... trying to lower-the-standard... and to lower-the-average... of what-to-expect from a a-Polish-worker ...and to max-out the Polish-credit-card-image... hmmm... with this trully being a a-national-emergency... for someone such as my-own-self... who continues to carry-with-in-me that little-spark-of-hope... of how maybe... in another twently-years ... maybe then the Polish-economy will improove... hmmm... or maybe it will be just too-late... with everyone being reeplaced...
Autorze, nie szufladkuj ludzi! Mieszkam w Norwegii 9 lat i poznałem zarówno wielu ciężko pracujących Norwegów jak i leniwych Polaków. Po drugie; Polacy mają RÓWNE szanse na kierownicze stanowiska, tylko im się języków uczyć nie chce! Po trzecie; Polacy nie mają złej reputacji za "zabieranie pracy", ale za złodziejstwo, pijaństwo i ogólne buractwo (brak podstaw kultury).
Ja bym sie zastanowil czy polacy za duzo pracuja czy norwegowie za malo?;).Z tego filmiku winika 1 ze przyjechal polak i chcial sie pokazac to go do roboty zapedzilismy a my norwegowie sobie kierownicze stanowista zrobilismy .WIEC zastanowcie sie czy warto tak pracowac bo Norwegowie maa racje rodzina jest najwazniejsza bo to co dzieje sie w polsce to tylko praca zaro zainteresowan i potem sa napiecia w polskim spoleczenstwie.Najpierw mniej hipokryzji a potem nalezy sie wypowiadac o innych pozdr
Ty jestes juz norweg??zajebiscie moze juz jezyka zapomniales hahaha..i zapominasz jak sie mowi slowa polskie..baranie jak mozesz pisac ze ty jestes nrwegiem haha..i autor filmu dobrze mowi bo gdyby nie my to rynek pracy jest taki baranie ze gdyby nie polacy to "WY" norweskie nieroby nie mielibyscie gdzie pracowac bo chinczycy lub koreanczycy by "WAS" norwegow dawno z rynku zmietli,tylko dzieki nam Polakom macie jeszcze prace..TAKA PRAWDA ale jestes zbyt malo inteligentny zeby ogarnac..przeciez masz mentalnosc norweska..jak nie bedzie pracy to rzad i panstwo ci da.z podatkow polakow ktorzy pracuja uczciwie ..
wardyk1986 Baran to moze twoj tata ,a jakbys byl trosze inteligentniejszy to bys mial prace w polsce ,a nie dziwie sie czemu tak mowia o POLAKACH za granica ,a wiesz czemu??? bo baranie wyjezdzaja CI ktorych sie w kraju nie chce zatrudnic bo ciagle chlejecie piwska,a na chleb nie ma:).A jak masz problem z polskim jezykiem to poczytaj o "ferdinand de saussure" to moze zrozumiech choc troche na czym polega jezyk.
Wyjątkowo się z Tobą nie zgodzę. Owszem jest trochę racji w tym co mówisz, my Polacy jesteśmy pracowici (pod warunkiem dobrego wynagrodzenia) a do tego kreatywni. Ale nie porównywałbym tego tak prostolinijnie Polak (pracowity)- Norweg (leń). Polacy nie szanują swojego czasu, wiecznie się dorabiają, wyścig szczurów to norma. Staliśmy się swojego czasu "murzynami" Europy. Nie zapominaj, że ci pracownicy z Polski, którzy ratują te stocznie, czy inne zakłady przyjeżdżają na dorobek. pracują za kilka Euro po 14-16 h dziennie, mieszkają po czterech w wynajętym pokoju tylko dlatego, że zarobione eurosy przywiezie do kraju i zabezpieczy byt rodzinie a tutaj to stanowi inną wartość niż w Norwegii. Chciałbym widzieć tego wspaniałego pracownika z PL jak mieszka tam z rodziną i musi się utrzymać za te zarobione EU. Dlaczego u nas nie da się utrzymać zakładów ? Odpowiedź jest prosta - nie chcą nam płacić godziwie za naszą pracę. Dlatego jeździmy po świecie i szukamy zarobku.
Tak zgadzam się z tym Panem ale nie do końca.Polacy psują cały system pracy i to na całej Europie tu nie chodzi o to ze zabierają prace tylko nie potrafią uszanować systemu jaki jest w Norwegi .Wiec czemu psują system ? bo wprowadzają to samo co jest w Polsce pokazując ze Polak potrafi pracować ale pracować za 10 ludzi i nie potrzebuje przerwy 30 min tylko 15 mu wystarczy. Nie raz widziałem coś takiego aż się płakać chciało z takiego debila.W ten sposób myślą że się wybijają do przodu ze dostanie większą kasę a prawda jest taka ze zazwyczaj gówno mu da. Pracodawcy uczą się takiego systemu i myślą jeśli jeden może tak pracować to inny tez i szukają oszczędności.Np: w Niemczech w zawodzie masarza to już nie praca tylko obóz pracy dla ludzi którzy mają zdrowie końskie to samo jest w Holandii ,belgi czy Anglii na dodatek Polski brygadzista wyciska z ludzi ile tylko można i podkręcają taśmę.Na szczęście w Norwegii są porządne związki zawodowe wiec ten system jest podtrzymywany. A jeśli chodzi o Stocznie w Norwegi to ciekawy jestem czy taki gigant podniósł się dzięki Polakom to znaczy ze Polacy dali kasę na start ?przecież to są miliony sadzę ze bez środków finansowych te stocznie by się same nie podniosły.
ludzie dlai byscie juz spokoj niech kazdy na siebie patrzy jak bede chciala to pojade do afryki i bede "rujnowala" rynek kongo. kogo to obchodzi>? to z ektos sie urodzil w tym kraju to znaczy ze ma zapierdalac tu do smierci? poyebalo was? chyba mamy wolna wole..
w jaki kolwiek kraju za granica jestesmy to powiedzmy sobie prawde ze pracujemy tam gdzie rodowity obywatel danego kraju za nic by nie pracowal w tym miejscu co Polacy, bo zasilki maja w tej samej wartosci co nasza pensja miesieczna!
Mój tata pracuje w norwegii :D Kiedyś pracował w hiszpanii i jego kolega jak się dowiedział że pracuje 9 godzin to powiedział że pojebany xD Hiszpanie to idą do pracy, potem siesta i nie chce im się wracać i w rezultacie 4h pracują xD
i dobrze, tylko polacy uwierzyli że trzeba non stop pracować i oddać swoje życie pracodawcy, najlepiej za darmo, jak widać inni się nie dali nabrać, postawili na życie!
Sympatyczny czlowiek. Troche krytyki: Mam nadzieje, ze gdy naucza sie jezyka nie beda pracowali tak ciezko jak to robia teraz. Moze i praca uszlachetnia, a ciezka moze i nobilituje ale osobiscie nie widze w niej niczego czym bym chcial sie chwalic.
"Polacy w Norwegii dają dobre świadectwo" Zasadniczo się zgadzam.Znam opinię o polskich pracownikach,mój kumpel tam robi.Chwali się nas za pracowitość.Ale nie wspomina o tym,że cieszą się z naszej obecności bo Polak DAJE SIĘ WYKORZYSTYWAĆ. Wpisz w google tagi:"afera w Norwegii,Polacy,firma Zara". Powiem więcej-wszyscy są niby oburzeni,ale wyzysk Polaków jest powszechny. Kumplowi pracodawca już 20 tysięcy w przeliczeniu na złotówki zalega.Zalegał 30 tyś,ale 10 spłacił(w kilku ratach).
shogun lubie Twoje filmy ale tutaj gadasz jakieś herezje... Tak oczywiście - tamte stocznie padły napewno przez to że norwedzy kochają swoje rodziny :) moge się załozyć że było tak jak ktos tu pisał, że było tak jak PL i tamte stocznie nie miały być konkurencyjne a najlepiej jak by ich w ogóle nie było (teraz ta stocznia jest w100% w rękach Norewgów?). poza tym jak już zbankrutowały to Ci norwedzy dostawali zajebiste odprawy + adekwatne zasiłki od państwa...
no tak skoro w polsce jest ponad 8h 6dni na tydzien normą do tego czasem jakieś darmowe nadgodziny - to tak powinno być wszędzie? chodziło mi o standardy które obowiązują w innych krajach które są psute przez tania siłe roboczą... Polak potrafi zapierdzielać i 10h bez przerwy są nawet na yt filmy z takimi oszołomami... To że w przeszłości głównym motorem gospodarki byli niewolnicy nie oznacza że było to dobre
shogun1978 własnie to oczym mówisz świadczy o tym dobitnie że Polacy psują rynek pracy w Norwegii i innych krajach. Chdzi mi o stwierdzenia typu "Norwegowie sa odzwyczajeni od cięzkiej pracy" - jedąc do Norwegii czy gdzie kolwiek powinienes sie dostosować a nie na odwrót, jak więcej "cięzko pracujących" Polaków zjedzie skrócą tam przerwy wydłużą czas pracy itp takie cos już miało miejsce w innych krajach i o to głównie mają do nas pretensje inne narody - o psucie warunków pracy
Wydaje mi się że mimo wszystko to polacy są droższymi pracownikami od norwegów,wiadomo robimy więcej,ale nie zapominaj że norweg ma tylko gołą stawkę,nie wiele różniącą się od twojej,a ty masz dodatkowo opłacone bilety samolotowe do kraju,zakwaterowanie na kampach,wyżywienie albo diete.norweg tylko gołą stawke,jemu nikt za free nie daje jeść,spać.mówie o lokalnych pracownikach,bo są tacy co też w delegacji robią.a jeśli chodzi o zamkniętą stocznię,to norweg dostał rok permiteringu ,płatne 100%,ewentualnie później dwa lata zasiłku,a jak mu NAV skończył płacić siano za nic,to wysłał go na kurs offshore i do pracy na morze.no a na lądzie zostawili polaków,którzy będą się zabijać między sobą ,kto zrobi więcej,bo foreman norweg go poklepie po plecach.Także jest różnie panie kolego.
Może w tych stoczniach które upadły było za mało pracowników żeby budować więcej statków? przyczyn bankructwa może być wiele i prawie nigdy nie jest to jeden czynnik, informacje nie do końca jasne chociaż wierze w to co mówisz. Ponadto jednak Polacy i w ogóle emigracji z naszej części Europy "zaniżają" stawki ponieważ godzą się pracować za mniejsze pieniądze nierzadko na "czarno" albo tak szybko że podnoszą normy pracownicze porównywalne do tych w naszym kraju. Zachód już dawno przestał być "zachodem" bo wyemigrowali tam przede wszystkim tam biedni ludzie z Polski którzy nie znając żadnych języków pracują tam ciężej niż Afrykańczycy czyli obywatele Trzeciego Świata. Nie będę oceniał czy to co się teraz dzieje jest dobre czy złe bo każdy będzie miał swoje zdanie na ten temat ale na pewno dużo się zmieniło, wbrew pozorom nam tam też jest coraz gorzej bo wraz ze wzrostem stawianych nam wymagań i stopniowego obniżania stawek, rośnie w stosunku do nas niechęć ze strony zwykłych norweskich pracowników którzy którym się to nie podoba. I to są fakty niezaprzeczalne.
Moim zdaniem błędne rozumienie całego systemu . Każdy kraj stworzył swój system z milionem mechanizmów my mamy swój chory któremu sie nie przeciwstawiamy w odpowiedni sposób wolimy wchodzić komuś do domu i robić po swojemu... norwegowie wolą poświęcać sie swojej rodzinie bardziej niż pracy i nie dają sobie robić krzywdy dla tego w rankingach są najszczęśliwszym narodem na świecie cenią swoją pracę dlatego są dla nas drodzy, budowali taki właśnie system wiele lat.. a jak byśmy patrzyli przykładowo na plagę chinczyków która zalała by polskę i za mniejsze pieniądze pracowali by po 12 do18 godzin proste tak samo jak oni tam na nas... zabierali by nam prace nie było by czasu ani siły na piwko po pracy a tym bardziej na trzeźwienie :)). Popatrzcie perspektywicznie jedna stocznia zaczeła przez nas funkcjonować a ile w przyszłości - przestanie ? No chyba ze wszyscy sie tam przeniesiemy :)) a ich wystrzelimy na księżyc ;)))
Do mnie kiedyś normalnie na papierosie jak byłem podeszlo 2 Anglików i poprosili żebym zwolnił bo psuje prace nam wszystkim. Ciężko było się przestawić. Ale po tygodniu się nauczyłem. Z kolei jak pracowałem w piekarni, to te po pracy było tak zawrotne, że ludzie albo mdleli albo psychicznie nie dawali rady . W piekarni pracowali sami Polacy - około 150 na zmianie. Ponac zanim naplyneli tam Polacy pracowało tam 350 osób i więcej!!!! Widac to było po miejscach w szatni i mówili o tym wieloletni pracownicy. Masakra hah
pracowitosć to nie jest powód do wstydu ! jak niektórzy tutaj uważają, byle ta pracowitosc była adekwatnie wynagradzana i trudno się dziwić ze gdy Polacy wyjezdzaja do kraju w którym ta adekwatnosc występuje na poziomie bliższym ideału , że gdy efekt ich pracy jest prawdziwie wynagradzony czują się zmotywowani do pracy i pracują efektywnie, bo są zadowoleni ! bo są w końcu adekwatniej wynagradzani !
hmmm.. masz racje Sebastianie"moj drugi immienniku :)" Ja mieszkam w norwegii od 5 lat, sam mam 16 i masz racje, norwedzy nie lubia sie przepracowywac, ja sam pracuje po szkole w supermarkecie i czasami czuje ze pracuje tam najwiecej mino ze nie jestem pelnoletni, w przeciwienstwie do wszystkich z tego sklepu, apropo pani Violetty co napisala tutaj komentaz.... sam nie wiem co powiedziec, ja tam zadnych takich historii nie slyszalem, i jest to dla mnie toroche smieszne, ale, hmmm, od trondheim mam 100km i naprawde, nic takiego nie slyszalem, chociaz sam znam polskie rodziny ktore maja nie pelnosprawne dzieci ktore szczeze mowiac mogly by byc zabrane przez barnevarnet, ale zebym nie byl postrzegany za jakiegos wojowniczego polaka patrioty to zycze im wszystkiego najlepszego :)))@violetta maliszewska
srutututu , troche za duzo polskiego nacjonalizmu a za malo faktow. Sprawa wyglada tak : Norwegowie robia niby plajte firmy , wyrzucaja pracownikow zeby zatrudnic innych za kilka razy mniej. Popularny proceder zeby obejsc prawo Polak oczywiscie akceptuje wszystkie warunki i tak to wyglada. Jesli chodzi o jakosc pracy Polakow to nastawienie jest raczej neutralne, nikt nie chwali ani nie narzeka. Nalezy tez dodac ze wydajnoscia Polacy nie dorownuja np Niemcom , wiec nalezy o tym pomyslec , ogolnie trzeba wydajnie pracowac a nie ciezko.
A po za tym Norwegia nie jest w EU Unii Norwegia to samo wystarczalmy kraj potrafi zadbac o siebie maja duzo ropy duzo placa Polakom Bogatopieknyrozwiniety kraj
Panie Barycza, sporo ceikawych przemyslen i niestety ale tylko potwierdza sie fakt, ze Polacy to romantyczni wybawcy innych narodow. Kiedy to z Zachodu beda przyjezdzac do nas zarobkowo (jak kiedys dawno dawno temu)?
Zalezy dla kogo kto jest mily dla jakiego typa Polaka mieszkam w Norwegi 10 lat i uwazam ze tu ludzie sa bardzo mili w Norwegii Kultularni nie to co w Polsce Mentalnosc nawet nie maja szkoda pisania zyje tu sobie i zyje mi sie dobrze czyste powietrze nie to co w Polsce ciezkie a tu takie lekkie do odychania pozdrawiam z Bergen
ogladajac twoj filnmik nie tylko norwedzy zawdzieczaj utrzymani ich gospodarki przez polakow bo inne kraje skandynawskie tez tylko boja sie do tego przyzanc nie wspominajac ze jestesmy dyskryminowani przez mniejszosc ktorzy maja zbyt mala wiedze na nasz temata
Cóż, mam 21 lat, zamierzam w tym roku zrobić kurs norweskiego, potem, rzecz jasna, pojadę do tego pięknego kraju właśnie w celu zarobkowym. To że stocznie się odrodziły, to może i racja Polaków, ale nastroje antypolskie będą się nasilać, tak jak, powoli bo powoli, antymuzulmańskie. Ważne żeby rodacy nie psuli sami o sobie opinii wyrobionej przez poprzedników. Liczę na to, że za 5-6 lat w tym kraju nadal będzie super płatna praca dla kogoś z moim doświadczeniem.
Tylko że ludzie ze wschodniej granicy przyjeżdżają do Polski aby studiować, a następnie wyjechać dalej na zachód. Korzystają ze szkolnictwa za które płaci państwo, ale potem już nie płacą podatków w Polsce, więc później państwo nie ma żadnej korzyści z tego. Trzeba by było umożliwić im legalną pracę w Polsce, ale uniemożliwić dalsze przemieszczanie się na zachód, gdyż mamy otwarte granice.
nie ma sprawiedliwosci na swiecie:(( fajnie opowiadasz, to samo jest w Irlandii, ale tym glabom irlandzkim nie przetlumaczysz, niektorzy nawet godziny w zyciu nie przepracowali, a dostaja kolosalne zasilki, a Polak bedzie harowal za ichniejsza najnizsza stawke, wydaje zarobione pieniadze tez na obczyznie, napedza gospodarke, a i tak bedzie zly, ale tym nierobom snobom irlandzkim nie wytlumaczysz
Mieszkam w Norwegii juz prawie 8 lat i zgadzam sie w 100% z autorem.Teraz norweski rynek staje sie bardziej zatloczony powod ,wstapienie Bugarii i Rumunii do EOS(sa juz tu Wlosi ,Hiszpanie,Grekowie) .Jestesmy postrzegani jako fachowcy , niestety ale troszke leniwi ...a to ze wzgledu na brak checi nauki jezyka . Ucze sie dopiero od 3 lat i widze jak bardzo znajomosc jezyka (nie tylko ENG) pomaga na rynku pracy oraz w codziennej egzystencji. Pozdrwiam i powodzenia!!!
Zrobiłem kiedyś krótki komiks o historii Polskich stoczni po 1989. Nie wkleję linku bo YT blokuje, ale możecie sobie wrzucić w Google "krótka bajeczka o końcu stateczka". Wielokrotnie słyszałem właśnie podobne historie - że na statki jest popyt (w końcu globalizacja), a nasze stocznie zostały zniszczone, by nie robić konkurencji zagranicznym. A nasi specjaliści, wysokiej klasy specjaliści, wykwalifikowani robotnicy, itd - poszli pracować do stoczni zachodnich - bo co mieli robić?
Mówiłaś trochę o hipokryzji, jednak czepiasz się Sebastiana, który ma swoje zdanie, a potem mówisz, żebym ci nie ubliżał bo masz swoje własne zdanie. Mówisz, że islamiści mają swoich ekstremistów i Polacy mają swoich ekstremistów. Porównaj mordującego, gwałcącego, robiącego rozróby i palącego samochody muzułmanina, a babcię, stojącą pod krzyżem. Poza tym ubliżasz im mówiąc "stare baby". Trochę szacunku do ludzi, którym rodziły się wnuki, gdy wołałaś papu na nocniku ;)
Wiesz? Historia lubi się powtarzać. Początkiem swojego komentarza udowodniłaś jak mało wiesz o świecie. O czym ty chcesz ze mną rozmawiać jak mówisz, ze przeszłość nie jest ważna. Jak mąż cię raz zdradzi i do niego wrócisz zdradzi cię drugi raz. Jak żydzi zdradzą Polaków Bóg wie ile razy tak zdradzą nas następnym razem. Poza tym odniosłem wrażenie, że uznajesz, że masz większe pojęcie, bo studiujesz. Nie oceniaj ludzi po wykształceniu, bo student filologii polskiej nie koniecznie zna ortografię
No i? Jak wiekszosc krajow islamskich prezentuje wartosci, ktore sa calkowicie w sprzecznosci z moim systemem moralnym i ktorzy zachowania, jakie sa dla mnie nie do przyjecia, traktuja jako calkiem zwyczajne (np. wsadzenie Norwezki do wiezienia za to, ze zostala zgwalcona w Dubaju), to mam prawo ich nie lubic i wyrazac swoj brak sympatii. Demokracja jest wlasnie dlatego tak pieknym ustrojem, ze dopoki nie robie komus krzywdy, to moge glosno mowic o swoim braku sympatii i przyzwolenia.
Czyli wychodzi na to, ze taka stocznia istnieje tylko dlatego, bo znalezli sile robocza, ktora nie dosc, ze pracuje wiecej, to za znacznie mniej ;o Czyli nie tyle zarabia na siebie i generuje zyski przy normalnym poziomie kosztow, ale tnie koszty i oszczedza na ludziach, by nie generowac straty. Akurat w tym przypadku Norwegowie mieli racje - po co wspierac biznes, ktory ewidentnie sie nie sprawdza i nie potrafi na siebie zarobic, oferujac jednoczesnie dobre warunki pracownikom?
Rozumiem zapalić sobie cygaro, ale po co je palić przy kamerze? Ogląda cię duża część młodszych widzów i jak powiedziałeś cygaro jest jak papieros, a to nie jest dla nich dobry przykład. Szpan był bo paliłeś przy kamerze, teraz dobrze zrobiłeś bo palenie zachowałeś dla siebie. Co do recenzowania kanałów podoba mi się ten pomysł, lubię oglądać filmy opowiadające o różnych ciekawych kanałach obyś tylko wybrał jakieś fajne.
Czas zostawic komentarz. Dzis rozmawialam z kolegami z pracy i oni wcale nie uwazaja ze polacy rujnuja rynek pracy. Wrecz przeciwnie. Uwazaja ze pracujemy dobrze i dokladnie. Jedynie do czego mieli zastrzezenia to rynek pracy budowlanej. Chodzilo o zarobki polakow ale twierdzili tez ze tylko jesli chodzi o firmy z szefostwem innego pochodzenia niz norweskie.
Matko...Właśnie to co opisałem, to praca po to żeby żyć. W socjaliźmie, gdzie dba się o ludzi pracy, żyje się po to żeby pracować. W Polsce jakość produktów jest słaba, ale to nie wynika z tego że się nie dba o ludzi pracy... Poza tym o jakiej rozbitej rodzinie ty mówisz? Masz jakieś źródła? Nie, tylko się domyślasz.
jako pierwszy jeździł samochodem, jako pierwszy miał zdiagnozowaną depresję, rozbitą rodzinę itd itd... nie zgadzam się z tym zupełnie - pracujesz po to żeby żyć a nie na odwrót. A co do jakości można powiedzieć na przykładzie Polski gdzie jakoś produktów jest bez nadziejna mimo że nikt nie dba o ludzi pracy jak ty to nazywasz
Tak, tak powinno być wszędzie. Wolisz gówno pracować i gówno zarabiać, czy pracować te kilka godzin więcej i zarabiać więcej? Oczywiście mówie o sytuacji, gdzie podatki są 10% i niższe. W Stanach robotnik robił dużo, ale mógł utrzymać dom, 3 dzieci, niepracującą żonę i jako pierwszy jeździł samochodem. Jeżeli dbasz o ludzi pracy, jakość produktów i usług jest gorsza.
Mieszkam w Norwegii i niestety czuć tą dyskryminacje ze strony Norwegow.Oni maja sie za lepszych od wszystkich.Pakistanczyczy czy Somalijczycy sa lepiej traktowani niz Polacy pomimo tego,ze nie musza pracowac i dostaja wszystko od panstwa za darmo.I Polacy pracuja za duzo nizsze stawki oczywiscie niz Norwedzy.Ale i tak pracujac w Norwegii zyje sie lepiej jak w Polsce.
Nie wiem czemu ten komentarz dostal tyle lapek, ludzie kiedy ogarniecie ze pojechanie jakims suchym tekstem kogos kto napisal PIERWSZY nie ma kompletnie sensu bo wtedy zchodzi sie tylko na ten sam poziom ponad to nie wiem czy az tak kole to kogos w oczy ze ktos napisal sobie PIERWSZY? ludzie zaztanowcie sie - Nie czyn drugiemu co tobie nie mile
Sebastian jesteś mega sympatycznym osobą za to cię lubię, chociaż zajmujesz się rzeczami które kompletnie mnie nie interesują (oprócz podroży oczywiście:) co do USA to ten duży silny kraj upada między innym przez ciągłą podwyżkę podatków przez czarnego komucha... co tu się oszukiwać.
Tylko pewnie w polskich stoczniach też by się znalazły jakieś "menagery" co by brali potężne pieniądze a spawaczom nie dali by tyle zarobić.Jeśli mamy tylu dobrych spawaczy a stocznie padły to tylko świadczy że rządzący nic nie zrobili by je utrzymać.Ręce opadają.
Hehe. Sam twoj nick ukazuje czemu z ciebie takie malpie zachowania wychodza... Po drugie twoj komentarz nie wnosi nic a na dodatek obraza autora filmu, dodam jeszcze ze nie za bardzo zrozumiales tresc. Wlasciwie nie jestem pewien czy kliknales play... Idz zbierac banany dla watachy
Znam ta sprawe bo dobry znajomy moj wlasnie w tej stoczni pracuje;-) i niestety norwegowie sie pasa na stanowiskach kierowniczych a polacy cisna i rzeczywiscie pracuja ciezko lecz pieniazki w tej stoczni sa nie male sam.bym chcial tam pracowac pozdrawiam
co do stoczni 1 . to wina Norwegów sami dzięki sobie stracili robotę itp. 2. ja tez tani nie jestem bo nie raz pracowałem np. w UK czy Niemczech i miałem takie same zarobki jak koledzy z ww. państw ps. pozdrawiam
zebys wiedzial, Polaczek sie zna na robocie, ale wyzszosc innych nacji, ktorzy to wykorzystuja, polega na tym ze mysla TWORCZO jak tu sie nie narobic, a niestety vøda zabija tworcze myslenie i zostaje tylko odtworcze...
właśnie ..polacy robią za minimalne wynagrodzenia ale swoją drogą wielu faktycznie ma "nawalone w głowach " z tą mentalnością o "kawałku chleba w płynie " czyli "zalać pałe " co jakis czas dla równowagi psychicznej.
Po za tym w Korei , Norwegi , to najgorszy chłam w tej branży jaki może być . Wysyłają tam najgorszych pracowników , ponieważ nikt tam nie chce pracować . I jak sam mówi o polakach , to sam nim jest , i też nie zarabia dużo .
Zgadza się, dlatego imigrantów będzie przybywać, a "obietnice" polityków o odbudowie gospodarczej dalej będą tak dalekie od prawdy jak teraz, jeśli w jakikolwiek sposób warunki w Polsce nie ulegną poprawie.
Jakby norwegom chcialo sie robic to bysmy nie mieli szans zeby "zrujnowac" ich rynek pracy taka prawda. A ze siedza na dupie i tylko narzekaja to nie dziwota ze imigranci za nich pracuja bo ktos musi.
Wpierw obejrzyj film a potem napisz ten komentarz od nowa. Sebastian powiedział tylko pozytywne rzeczy o Polakach. Niestety wykształceni ludzie nie mają na chwile obecną co szukać w Polsce...
Skracanie czasu pracy i wydłużanie przerw to właśnie psucie rynku. Nie można dbać o ludzi pracy, czyli część społeczeństwa, bo cierpią na tym ludzie po pracy, czyli całe społeczeństwo.
Norwedzy działaja rowniez na podkarpaciu. Firma Porsgrunn buduje urzadzenia sterowe pod tarnobrzegiem (oraz stalowa wolą), podobno w swietnej jakosci i przy minimalnych kosztach pracy.
Sebastianie; ludzie Cie skrytykowali za palenie cygara, nie ze szpanujesz ale bo paliles pod samym wejscie glownym do kosciola. Troche ignorancja i buractwem to zapachnialo.
Seba sympatyczniej wygladales z włosami i zarostem teraz zbyt mocno przypominasz mi polishanala ... nie obrazaj się pozdro i czekamy na kolejne wlogi ! Zapuszczja wlosy
Polska biedny kraj ledwo daje rade (albo i nie daje) zagwarantować "średnią" pensje dla robotników a co innego sprzedać i ustawić się na rynku z np. sprzedażą statków :l
Polska to kraj postkomunistyczny! Dlaczego tak wiele osób tego nie rozumie. Teraz się unowocześniamy. Kraje zachodnie miały już dawno demokracje i mogły się rozwijać.
No ja się zgadzam, nawet hejtów w języku polskim jest pewnie 20 razy więcej niż w innych językach, a polacy już tego nawet nie widzą, bo tak są do tego przyzwyczajeni, dopiero wyjeżdzając za granicę i obcując z obcokrajowcami część ludzi to zauważa i zaczyna być tego świadoma iż nie jest to normalne.
Bo go wyjebali z tamtej firmy , bo kto by chciał takiego kiepskiego pracownika , który łamie prawo pracy i nagrywa filmy których nie powinien nagrywać .
Szkoda ze u nas nie budują np.nowych stoczni, dając zatrudnienie młodym ludziom, a na dodatek zamykają już istniejące fabryki itp. zabierając ludziom prace :(
Zgadzam sie Sebastian, Polak tani i nie tak leniwy jak Norweg czy Angol, to okazja dla pracodawcy ktory chce zarobic jak najmniejszym kosztem utrzymania firmy.
Polacy (większość) są lepsi niż rodowici Norwegowie. Ponieważ są pracowitsi,wytrwalsi i sprytniejsi niż Norwegowie rozpieszczeni socjalem i dobrobytem.
Jezus Maria. Ależ mnie wystraszyłeś Shogunie. Nie do twarzy ci bez włosów aż do zera. Lepiej ci w krótkich włosach. Bez Obrazy. Takie jest moje zdanie. :)
