Fajne ze jest jeszcze tyle mlodych ludzi w Polsce co wiedza co i jak i w Kogo maja wierzyc i za Nim pojsc "Bo Ja Jestem droga prawda i zyciem..a kto we Mnie wierzy chocby i umarl zyc bedzie"lepszego zdania nie mogl wymyslec czlowiek tylko Stworca czlowieka...musze sprawdzic sklad moje herbaty ..pisze jak kaznodzieja.ale ok!!
czekam z niecierpliwością na waszą trasę koncertową ;) szkoda, że Rzeszów jest tak daleko. Kiedyś się zobaczymy mam nadzieję, że w zachodniej Polsce! Pozdrawiam :)
"Miłość niech będzie nieobłudna. Brzydźcie się złem trzymajcie się dobrego (10) Miłością braterską jedni drugich miłujcie, wyprzedzajcie się wzajemnie w okazywaniu szacunku (11) w gorliwości nie ustawając, płomienni duchem, Panu służcie (12) w nadziei radośni, w ucisku cierpliwi, w modlitwie wytrwali... (14) Błogosławcie tych, którzy was prześladują" 12 rozdział listu do Rzymian. __________Google : WIECZNE ŻYCIE NA ODNOWIONEJ PLANECIE ,-- daleko od Rzymu blisko Boga ,-- BÓG CUDÓW LEKTOR O O O
@Prosument1 Fanatyzm jest wytworem ludzkiej ideologii, a więc jest produktem ludzkiego rozumu. Wiara natomiast nie może być związana z ideologią, bo nie jest wytworem rozumu, gdyż jest cechą, wartością bezwzględną przynależną człowiekowi. Tak ja masz głowę, ręce itd, tak też masz w swoją naturę, w "swój humanizm" wpisaną wiarę, nadzieję i miłość. Te trzy w żaden sposób nie zależą od rozumu. Nawet człowiek głupi i ograniczony potrafi wierzyć i kochać. Rozum wzmaga pychę, a ta generuje konflikt.
byłam na niejednym koncercie ale tu wyrażnie widać komu śpiewają ludzie!!! nie jakieś rozentuzjazmowane piszczące podlotki,które zachwycają się pseudoidolami śpiewającymi może nawet z playbacku!!!
Należy pamiętać, że przed Bogiem nie tyle liczą się piosenki, ale życie człowieka, człowiek dobrze że śpiewa Bogu na chwałę, ale gdy jego język jest dwulicowy, tzn. śpiewa Bogu, a potem w życiu tym samym językiem przeklina co wielbi Boga, to Bóg brzydzi się takimi ludźmi. Pamiętajcie ważne jest też życie.
Naprawdę piszę się razem. Prekursorem logicznego myślenia był Arystoteles i inni filozofowie starożytni. Jak dla mnie logiczne myślenie kłóci się z samobójstwem, to logiczny oksymoron. Zresztą nie porównuje osoby do idei bo jest to karkołomne.
@lulilajka owszem fanatyzm i wiara to to samo.Wszędzie gdzie tylko istnieje jakaś religia jest pełno fanatyków i wyznawców tejże religii.A że to głupoty?Nie ma lepszego dowodu na to niż biblia.Wystarczy poczytać.Ale chyba nie bezpodstawnie mówi się że tylko ateiści czytają biblię,bo na pewno nie katolicy.A Nietzche był niezłym psycholem,nie chciałbym żyć w świecie z jego wizji.Ale w kilku rzeczach(np.wiara w urojone bóstwa)trudno odmówić mu racji.
Nietzsche widział świat taki jaki jest na prawdę. Z nadziei powinno się wyrastać, nie karmić się nią. Placebo dla mas ot tyle. Nie porównuj jednego z największych prekursorów logicznego myślenia z powszechnie znanym schizofrenicznym omamem.
Jednym z największych prekursorów logicznego myślenia był Arystoteles i inni najwieksi filozofowie greccy,a oni uważali,że istnieje świat duchowy. Filozofia chrześcijańska się na nich opiera.
Nietzsche byl chory psychicznie od pewnego momentu, jak wiadomo. Wspolczuc mu jedynie moze. To nie placebo, tylko osobisty kontakt z Bogiem, przez Jezusa. A piosenki sa w podziece.
No to jak za pomocą logiki udowodnisz, że nie ma Boga? Mówisz o schizofrenicznych omamach, ale to właśnie Nitzsche był chory psychicznie. Był cierpiącym człowiekiem. Jest taki dowcip o Bogu i Nietzschem. Filozof mówi -nie ma Boga. Bóg odpowiada - nie ma niczego;). Jung o Nietzschem mówił, że jest genialnym neurotykiem. Jung też jest geniuszem moim zdaniem ale wyobraź sobie wierzącym.
Banda debili wierzących w gusła.Wierzą że te gusła im pomogą chociaż nie pomogły jeszcze nigdy nikomu.Co gorsza straszą innych że jeżeli nie uwierzą w gusła czeka ich kara.Ludzie niespełnieni nierzadko z poważnymi zaburzeniami psychicznymi. "Fanatyzm jest jedyną siłą woli, którą mogą osiągnąć także słabi i niepewni." - Friedrich Nietzsche