U mnie woda bardzo głęboko i małej wydajności, ale pomysł znany od dawna i raczej sprawdzony. Ja mam ogrzewanie gazem, i zastanawiam się nad małą PC na okres wiosna / jesień, bo w tym roku planuje także panele PV. Choć dziś to ciężko stwierdzić co będzie za rok bardziej opłacalne.
Dzięki za film oraz za wiele cennych informacji. Czekam oczywiście na więcej. Ja niby też mam nieużywaną studnie, zrzucam tam deszczówkę, przelew wali do odpływu. Muszę policzyć ile tam jest kręgów. Może zrobię pompę ciepła i wykorzystam ją do CWU i zobaczymy jak się sprawdzi, czy wody nie braknie. Pozdrawiam.
Deszczówki nie powinno się zrzucać do studni jest to nawet zabronione bo deszczowka nie nadaje się do picia. A wodę z wód gruntowych wszyscy pijemy. A ziemia jest swego rodzaju filtrem do wody deszczowej.
@@marcinsobecki4088 Witam. Ja mieszkam wysoko w górach. Woda jest czysta, bo piją ją zwierzęta i podlewane są rośliny w tunelu foliowym. Gdybym nie zrzucał tam wody, to by tam susza była. Ona nie jest głęboka dosłownie parę metrów. Sąsiad wiercił głębinówkę, to dopiero woda pojawiła się na 46 metrach. "A ziemia jest swego rodzaju filtrem do wody deszczowej." - dokładnie tak jak Pan napisał i tego się trzymajmy. To nie jest płaski teren, gdzie woda miała by szanse wchłonąć do gleby. Ona szybciutko spływa do doliny. Ziemia jest spękana i trzeba nawadniać. Pozdrawiam.
Oglądam Cię od początku tego projektu z wodą.Sam to wypróbuje jak tylko będę miał więcej czasu bo jak na razie jestem za bardzo zarobiony. Problemem może być co zrobić ze zużytą wodą i czy zimą nie zmienia się ilość napływu świeżej wody do źródła (studni). Pozdrawiam.
Zastanawialem sie juz kiedys nad czyms podobnym. Na razie teoretycznie Myslalem o zrobieniu 2 studni w odleglosci 30÷40m z jednej czerpac w drugą zrzucac wode.
Gdyby ktoś pokazał mi ten sposób 4 lata temu to pewnie bym nie martwił si o ogrzewanie. Zastanawia mnie tylko na jakiej głębokości może być lustro wody, żeby opłaciło się stosować to metodę. Fajnie byłoby pokazać endoskopem wnętrze rur po roku działania takiej instalacji (dolnego źródła).
Ogrzewanie domu będzie powodować że woda w studni będzie się wychładza cały czas. Przyjmuje się że ziemia ma stałą temp 8st cały rok na głębokości 1m i niżej. Ta woda będzie coraz chłodniejsza bo będziesz wykorzystywać jej ciepło. Musiałaby mieć odpowiednio dużo czasu na pobranie ciepła z ziemi i odp duza powierzchnię wymiany tego ciepła. Tak myślę, a jak to wygląda w praktyce?
Czy ta woda będzie miała 13 ' również przy -10 na zewnątrz? Zastanawiam się skąd taka wydajność tej studni ? U mnie wodą jest bardzo wysoko bo latem około 1m ppg a w zimie 0.1m ppg lecz taka wydajność to coś pięknego.
Witam panie Pawle zainteresowl mnie temat z taka pompa ciepla.Mam okazje kupic taka pompe Viessmann Vitocal 200 G BWP106 6kW tylko ma jakis problem prawdopodobnie ze sprezarka.Moze by mi pan poradzil jak ja sprawdzic czy faktyczne to bedzie sprezarka i w raze czego czy da sie ja zrobic.Jaki moze byc koszt naprawy,a i jeszcze jedno wlasciciel cos mowil o uzienieni ze sa prawdobodobnie probleny.Dzieki za odpowiec w wolnej chwili.
Wszystko ok tylko w obecnie budowanych domach często cwu zabiera tyle energii co co, a ta opcja jest w okresie wiosna/lato/jesień gorsza od pompy p-w. W zime nie ma oczywiście szans żeby pompa p-w miała takie uzyski jak pompa w-w. Ciekawe jak to wychodzi całorocznie ale podejrzewam ,że tak jak zwykła pompa gruntowa.
@@pawelkyz Ja mam dom wg projektu "Dom w zefirantach 2G2" 200m2 kubaturą 980m3 przy ocieplaniu 20cm grafit, 50cm wełna + rekuperator. CWU zjada mi ponad 60% energii, ponieważ ogrzewam piecem gazowym kondensacyjnym ( to widzę dokładne zużycia gazu CO / CWU ) Ilość zużywanej wody to ok 120l (4 osoby) temp. w domu 21* (łazienki 25*)
@@patrickpau Dobra rada :) Choć raczej chodzi o życie wody, pompką steruje piec, i włącza ja jedynie rano na 15 min. (tak sobie ustawiłem) aby nie trzeba wylewać wody zaraz po wstaniu. W ciągu dnia nie chodzi bo wiadomo, że straty ogromne. W zbiorniku nam 5 miejsc na czujniki, więc sprawdzę o ile to jednorazowe włączenie pompki obniża temp i na jakiej wysokości. Wtedy można obliczyć ile to kWh się marnuje.
A co zrobić jak się mieszka na górce. Boże takie powinny być ciepłownie w rejonach gdzie nie ma wody gruntowej. Wszystko w tym kraju i na świecie jest na głowie.
Ja nie chlodze podłogówkś. Wodę ze studni puszczam bezposrednio w klimakonwektory do 23 stopni w najwieksze upały daje rade schłodzic COP jakies pompka pobiera jakies 150w a chlodu odbieram na maksa 10-12 kw wiec COP jakies 70 :D
Fajnie fajnie PC WW , nie powiedziałeś i nie pokazałeś studni chłonnej czyli taka sama, ale ma tą wodę odbierać i tu jest najwiecej problemów bo to że odbierasz ze studni 4300 l/h to tyle samo musisz zrzucić gdzieś dalej i jeżeli ta studnia nie odbierze to masz mega problem No chyba, że dom będzie łodzią 😂. Rozwiązanie ww jest bardzo dobrym pomysłem ale rzadko stosowanym z wyżej wymienionych możliwych problemów. Odnośnie mocy 12 kW PC na 300 m2 to chyba coś przesadziłeś i to grubo. Ale Oczywiście każdy pomysł jest w dniu dzisiejszym na wagę złota. Tylko żeby nie zrobić bagna i jeziora. Pozdr
Bardzo trafna uwaga. Z ciekawością będę śledził kanał. Zostawiam suba i czekam na materiały. Jak będzie wyglądać wymiana woda gaz po stronie jednostki zewnętrznej?
Myślę że tu chodzi o to aby zrobić dobry odstęp między studniami. Tak aby wodą przepracowana napływała przez glebę do tej czerpni po drodze ogrzewając się od ziemi. Niestety ale na gruntach spoistych chyba nie jest to możliwe. Nie wiem czy tej wody nie braknie po kilku dniach. 3m3 na godzinę to dużo.
@@siwy7551 to mozna opuscic ta ssawke czy smoka jeszcze nizej z metr lub dwa i znowu woda bedzie, na ziemi jest wody duzo okolo 70% powierzchni ziemi to woda
Doskonały materiał, dziękuję. Mam działke z dostępem do jeziora. Dom bedzie oddalony 100m od lini brzegowej. Czy moge wykorzystać jezioro jako zródło ciepła? Co polecasz w moim przypadku? Dziekuje
Jaka pompa docelowo będzie tłoczyła wodę? jakaś prognoza ile kwh rocznie zużyje taka pompa na samo przerzucenie wody ze studni do wymiennika PC? Też rozważam takie rozwiązanie po twoich filmach.
A co jeśli woda była by zażelazniona? Można zastosować jakiś dodatkowy wymiennik ciepła? Żeby nie wymieniac od razu całej pompy ciepła w razie zabicia wymiennika
Znam problem tez mam taka wode w swojej studni. Pewnie można by użyć wymiennika ale od zazelazionej wody wymiennik płytowy będzie sie zatykac, może gdyby użyć rura w rurze? Dochodzi tez jeszcze jedna pompa, jakieś tam straty ale lepiej niż powietrze.
U mnie zazelaziona strasznie i od roku pompa chodzi, braku wydajności nie widzę więc nie osadza się tak jak myślicie, to jest zimną woda a w wymienniku jest jeszcze zimniejsza
@@pawelkyz jakby nie patrzeć to wszystkie firmy to sugerują nawet Viessmann, nibe i valiant, ale po co nam straty i zaniżanie copu? Tak właściwie to że u mnie działa podobna instalacja to tylko i wyłącznie Twoja zasługa, gdybym miał adres podesłał bym moją ulubioną whisky 🤣 kiedyś pisaliśmy SMS może odkopiesz mój numer, pozdrawiam
Dostałem link od kolegi ktory był tak zachwycony tym jak by to było jakieś perpetum mobile a tu nie ma nic odkrywczego. Rozwiązanie tak stare jak pierwsze pompy ciepła.
Teoretycznie możliwe, ale mówimy o pionowym zbiorniku o pojemności w okolicach 100 m3 zakopanym pod ziemią dość głęboko. Pobór z góry zbiornika, powrót na dno.
Ja już drugi sezon grzeje w ten sposób i wody pod dostatkiem. Dom. 220 m2 PC 9kw. Dzięki Paweł Niemczyk oby takich ludzi więcej a świąt lepszy by był ‼️❤️❤️❤️
Chyba przy gruntach mocno przepuszczalnych,m na pewno nie spoistych latem ludzie nie mają na własny użytek przy suszach a co dopiero 3 m3 /h w trybie ciągłym.
@@leszekjaszczak Nie ma takiej studni z której woda miałaby mniej niż 10'C No nie strumyk. Najbardziej stabilne dolne źródło ciepła i do tego żadnych wentylatorów.
@@leszekjaszczak temperatura wody nawet w jeziorz nie spada ponozej 4 .c w studni ok 8 do 14 ,c zalezy z jakiej glebokosci plynie bo studnia moze byc plytko a woda 10.c ...
.nie wymieniaj pieca, 13,5 to faktycznie zimno i mözg wtedy nie pracuje.A pompy ciepla faktycznie pracuja jak lodowki zaprawde powiadam Ci. A lodöwki nawet potrafia mrozic czasem. tylko nie dotykaj ich z tylu bo mozesz paluchy poparzyc.
tylko jak to będzie wyglądać przy limicie 2000kWh wprowadzonym obecnie - generalnie teraz grzanie prądem to raczej mocno średni temat nawet przy scop 4-5
Zależy jaki dom grzejemy, ja kończę swoją stodołę 85m2 energooszczędna kanadyjka. Rocznie na c.o potrzebuje maksymalnie 1000-1200kwh przy pompie w/w z czego całość w drugiej taryfie. Współczuję wszystkim po termomodernizacji kotłowni w dużym nieocieplonym domu. Chyba trzeba zacząć palić rządzącymi
A gdzie tu qrwa jakakolwiek niezależność energetyczna...? Jak ci odłączą prąd, to nie dość, że zamarzniesz, to wcześniej się odwodnisz... Co za prymitywy.
Witam Pana. By mieć niezależność energetyczną potrzeba nam oszczędnego żródła ciepła. Czasem jest to nagromadzone 20 kubików pociętego drzewa a czasem i częsciej będzie to pompa ciepła, a czasem bufor grzany w taniej taryfie. No apropos odłączenia prądu to stosujemy wtedy rozwiązania zapobiegawcze w postaci paneli PV, do których podłączamy baterie. To jest przykład, a nie porada lekarska.
Odkręcił wodę i się leje a gość sobie nagrywa film. Jak będzie potrzebował wody w przyszłości to jej zabraknie. Sam sobie kreuje przyszłość takim brakiem szacunku.
Przecież rozlana woda wraca tam skąd została wypompowana. Ludziom wyprali mózgi i wtłoczyli to całe "eko". Wmówili im że kończą się złoża wody i węgla, że to konsumenci są producentami śmieci, że muszą je segregować.....gebelsowska propaganda.