Żeby ładnie odciąć w narożnikach farbę trzeba się naprawdę postarać. Krawędzie można pomalować specjalnym wałkiem, bądź okleić wcześniej taśmą malarską. Jakie są wady i zalety obu rozwiązań? Wałek odcinający - mariobudowlanie...
Mario, jak ma się czas i ma być idealnie: taśma -> akryl na łączenie taśma/ściana -> malowanie -> zerwanie taśmy. Wszystko na "mokro" bez dłuższego zwlekania. Pozdrawiam, mega kanał!
Ja zawsze do odcinki używam taśm z tym że po przyklejeniu w rogach najpierw maluję delikatnie pędzelkiem kolorem który mam już wykończony czyli gdy chce malować ściany uzywam biała sufitową. Efekt jest bardzo zadowalający bo nic nie podcieka i jest rowna linia. Pozdrawiam🙂
Dokładnie. To jest najlepsze rozwiązanie a nie smarowanie akrylem itd. Ja np nigdy nie ściągam taśmy po pomalowaniu a dopiero gdy farba wyschnie i nigdy nie poszarpało mi linii. Jest jeszcze jeden plus tego. Np pomalujemy kolorem i na następny dzień ktos przychodzi i mówi - nie ten kolor, malujemy na inny. Wtedy już nie musimy obklejać a takie sytuacje sie zdarzają.
szeroka szpachla jak do gładzenia i przykładam pod kątem ciasno do ściany jadę po niej pędzlem i jest git. Potem tylko przesunięcie bez odrywania i jadę dalej :)
Mario sa dwa sposoby na idealne odciecie, w narozach kleisz tasme na ok 2mm od naroza, nakladasz akrych ekspresowy i malujesz, nastepny sposob to podlewka tylko podlewke to ja stosuje na plaskichpodlozach jak np. chcesz zrobic jakis pas. Tez kleisz tasme i malujesz najpirw kolorem, ktorym juz podloze jest pomalowane i jakos po 15 minutach malujesz kolorem wlasciwym.
Po oklejeniu tasma przejedz sobie cieniutko kolorem, tym, ktory jest juz suchy. Farba podleje sie pod tasme a za pol godz mozesz malowac kolorem docelowym. Po zdjeciu tamy linia jest idealna i bez fieranek
Po oklejeniu tasma trzeba wziac odrobine akrylu na paluch i przejechać po krawedzi tasmy, farba wtedy napeno nie podcieknie, po malowaniu natychmiast oderwac. A jeszcze lepszym sposobem jest zostawienie pod sufilem 3-5cm białego,poprostu nie odcinac w samym narozniku, niweluje to drobne nierownosci na polaczeniu sufitu ze sciana. Lubie Twoje filmy Mario. Pozdrawiam :)
Zapomniałem jeszcze o moim sposobie malowania w glifach okiennych lub drzwiowych, do odcinania uzywam noża tynkarskiego 60cm (motylek, kosa lizak, pióro) wybierzecie sobie nazwę tego narzedzia :)
Wszystko zależy od tego, jakie życzenie ma klient. Przy dokładnym odcinaniu w narożu używam zawsze akrylu, jak poradził użytkownik wyżej. Przy odcięciu z paskiem w kolorze sufitu liczy się dobra taśma malarska i staranne jej klejenie. Nie wspominam już o zasadach odklejania bądź zostawiania taśmy do drugiego malowania w zależności od użytej farby.
Akryl ? Przecież jest prostszy sposób i wychodzi zawsze idealnie .. gdy już oklil taśma mógł pomalować biała farba delikatnie .. co ma podcieknac to podejdzie pod taśmę ale będzie białe .. pózniej malujemy już tylko kolor na gotowo.. i linia wychodzi jak od liniki.. oto cała filozofia ..
Od siebie kilka słów w temacie taśmy. Polecam taśmę foliową do odcięć(specjalna taśma malarska w małych sklepach budowlanych, o różnych szerokościach oraz sile klejenia w zależności od koloru - nie będę reklamować firmy, ale jest nasza PL). Taśma ta posiada na krawędziach silniejszy klej natomiast środek całej taśmy jest w niewielkim stopniu klejący, co zapobiega zbyt silnemu przywieraniu taśmy do podłoża całą powierzchnią. Taśma nie podcieka, jest cieniuteńka oraz nie nasiąka farbą. Po zerwaniu jest idealne odcięcie bez podciekniętych punktów(sprawdzone setki razy-zawsze efekt jest super, nawet dla wymagających). Oczywiście trzeba się przyłożyć do przyklejania i pamiętać że w przypadku mocnych lateksowych farb(które powinny się robić niczym guma) lepiej zrywać taśmę na mokro aby nie zerwać więcej niż tylko taśmy potem na sucho ;) Co do wałka odcinającego to spoko wynalazek do mniej dokładnych malowań, oraz na wielkie powierzchnie. Niestety jakość wykonania tych wałków jest bardzo słaba i już po kilku myciach widać potrzebę kupna kolejnego. Osobiście wolę poświęcić trochę czasu na oklejanie taśmą malarską foliową wszystko co niezbędne i potem malować swobodnie nie martwiąc się o nic
Dokładnie , ta foliówka jest spoko, może smialo konkurować z delfinem. Tylko dodam , ze trzeba się nauczyć kleić - nie można tej taśmy 'naciągać', napinać bo potem się zwinie i odklei. Delikatnie tak jak się rozwija tak kleić.
Czesc Mario. Ja maluje w UK. Moj sposob na perfeckyjne odciecie jest banalnie prosty. Nalepiam dowolna tasme malarska ,zamalowuje ja na bialo aby zciaki pod tasma pokryly biel na biel.odczekuje 15 do 20 min. i robie odciecie kolorem. To samo przy odcieciu kolor -kolor. Sprawdz.POLECAM .
Świetna rada, robiłem wcześniej akrylem ale więcej zabawy, a powiedz mi teśme zdzierasz na sucho czy mokro bo raz miałem sutuacje że farba lateksowa zaczeła płatami odchodzić.
Ja osobiście do odciec koloru używam taśmy malarskiej do delikatnych podłoży firmy Serix- cieniutka, żółta, foliowa z zageszczonych nitek. Jest stosunkowo tania i nie ma strachu, że oderwie sie razem z farbą .Odciecie jest idealne, nic nie podcieka. I nie muszę jej odrywać na mokro, poza farbą beckers. Teraz zazwyczaj nie maluje do kantu sufitu tylko opuszczczam na szer 17mm lub 2,5 cm tasmy. Dobrze to wygląda, kolor wtedy ładnie sie odznacza od białego. Na jednym ze składów budowlanych kupuje też tasmy żółte papierowe o szer 1,1cm. Taki paseczek białego od sufitu bardzo ładnie wygląda, tylko ona ma akurat mocny klej i trzeba z nią uważać i zrywać natychmiast. A co do wałka, no cóż, użyłem go kilka razy i zeszło mi więcej na poprawkach niż jakbym odciął taśmą. Dla mnie nie jest to profesjonalne odciecie, bo nie jest równo. Gdzieś w garażu, w piwnicy można sobie pozwolić na coś takiego, ale nie w salonie u klienta w domu.
Grzegorz Sz Z twojej wypowiedzi wnioskuję że po malowaniu beckersem odrywasz taśmę na mokro. Pytanie moje czy jak malujesz dwukrotnie to za każdym razem przyklejasz taśmę? Pozdrawiam
Ja po oklejeniu taśmą w naroznikach nakladam jeszcze cienko akrylu od razu malowalnego. Jest to jeszcze bardziej żmudne ale farba nie podcieka i efekt jest o niebo lepszy.
mnie kiedyś stary malarz nauczył od sufitu odcinać pędzlem i powiem szczerze, wygląda do bosko :) ale trzeba się przyłożyć i być baaardzo cierpliwym, pozdro :)
Uwaga, sposób na podlewanie farby pod taśmę którego nauczyłem się w USA. Najpierw trzeba pomalować taśmę kolorem który już mamy pomalowany a który oklejamy, ten się podleje pod taśmę ale nie będzie go widać. Po wyschnięciu malujemy docelowym kolorem i mamy idealną linię :)
Sądząc po kolorze wałka, używam tej samej firmy i powiem szczerze super sprawa, co prawda 2-3mm koloru sufitu zostaje, ale praca jest szybka i czysta, bez jakichkolwiek rys na suficie. Malowalem tym wałkiem u siebie i znajomych i naprawdę, jeśli się poćwiczy to bardzo szybka i przyjemna praca. Generalnie polecam. Jeśli chodzi o odcięcie koloru jak np. jakieś prostokąty czy cokolwiek innego na ścianie, to polecam tę taśmę o której mowa w komentarzach.
mario podpowiedz jak ładnie odmalować pasy na tynku baranek akrylowy żeby nie było zacieków ja używam taśmy blue delfin jest dobra ale mimo wszystko jagby nie malował to jest firaneczka wcieknie pod taśme.może masz jakiś dobry patent,pozdrawiam
Aby farba nie podciekała pod taśmę krawędź zabezpieczam niepękającym akrylem. Przed zerwaniem taśmy odcinam ją precyzyjnie po krawędzi ostrym nożem. Dzięki temu zawsze mam perfekcyjne odcięcia niezależnie czy maluję ścianę, meble czy okna. Pozdrawiam
Jak komuś nie przeszkadza mały pasek 2-3mm białego po uzycie tego wałka, to ok. Oby sufit i sciany w miare równe. Bo jak krzywe, to tylko taśma i to sporo nizej, im bardziej góry i doliny , tym odcinka większa.. Mała uwaga co do filmiku - ciemny kolor wyszedł słabo, bardzo postrzępione bo za duzo farby :) ja zawsze najpierw rozkładam ten ogranicznik, rozjeżdzam troche nizej, i takim połsuchym dopiero robie odcinkę. i potem ofcoz drugi raz. Jasne - im jaśniejsza farba, np żółty tym bardzoej sie to wszysstko zleje w całość , ale i ciemnymi idzie zrobić dość ładnie (j.w zależy od połaczenia sciana-sufit.) Edit: zerwać taśme jak farba jest sucha??? Mario, widze ze to dosc nowy filmik a takie rzeczy mówisz ?? W zyciu. A jak jest latex to juz na bank w ktoryms miejscu pojdzie kawał farby razem z taśmą.
Dobra taśma jak np. marki Tesa. W samych narożnikach akryl na taśmę który ściągamy prawie do zera, minimalna jego ilość zabezpieczy taśmę przed podciekaniem farby. Zdejmuje taśmę od razu po przemalowaniu, bo gdy akryl podeschnie będzie sie strzępił. Pozdrawiam Mario!
Jak kleisz taśmę na odcięcia to przemaluj w pierwszej kolejności kolorem na który naklejałeś taśmę, wtedy nie podejdzie Ci drugi kolor i nie pojawią się nierówności.
Fajny kanał. Wałek dobra sprawa we wprawionych rękach, oszczędza kupę czasu na klejenie. U mnie zależy co potrzebuję odciąć, głównie taśma, paca lub zdjęcie rtg he he
Ja takim wałkiem do odcinania malowałem trochę inaczej, żeby tego białego paska nie było: tak malowałem, żeby te pędzelki na wałku były mokre od farby i wtedy dochodzi się do samego rogu, przy tym sufit się nie maluje. Ogólnie trochę trzeba podłapać technikę, żeby jeździć wałkiem tak, w górę i w dół i ogólnie, to może to trwać dłużej niż z oklejaniem, a plus taki, że nie odejdzie farba z taśmą. Myślę, że jak dobrze się oklei, dobrą taśmą, to wtedy efekt jest lepszy.
Witam chciałbym zauważyć, że nasadka na wałek na włosie ustawione pod kątem, co sprowadza do tego że malujesz tylko w jedną stronę aby nie brudzić wlosia i miec równe odcięcie. Pozdrawiam
Mario pomocy. Muszę odciąć ścianę z farbą strukturalną z pomarańczową, odcinałem taśmą, odsunąłem taśmę od krzywej ściany ( taśma przyklejona pod laser) ale klientowi to się nie podoba chcę mieć w samym narożniku, ale problem jest taki że na farbie strukturalnej nie trzyma się taśma a właśnie na strukturę muszę wjechać pomarańczowym, jak sądzisz?? Co będzie najlepsze? Zaraz będę zamawiał wałek z klapką do odcięć ale czy to dobry pomysł?
Wystarczy dobry pędzel woostera, anzy lub innej dobrej firmy i odcinke można zrobić ręcznie :) Używałem też packi malarskiej od woostera (edge trimmer czy jakoś tak), zasada podobna jak przy wałku z klapką i przy równych sufitach nawet jest to przydatne ale mycie tego zajmuje sporo czasu no i cena. Moim zdaniem najlepszy jest jednak dobry pędzel do odcinek a jeśli komuś się ręka trzęsie no to taśma i najpierw kolor bazowy a potem kolor jak ktoś już wspomniał :) Pozdrawiam :D
Nie jestem żadnym hejterem ale za takie malowanie bym nikomu nie zapłacił. Sam u siebie maluję. Nie robię tego co miesiąc jak majster ale raz na kilka lat więc o wprawie można zapomnieć a i tak wychodzi lepiej. Też nie lubię oklejania ale w tym jest 90% sukcesu. Absolutnie nie można oszczędzać na taśmie i lepiej używać świeżej taśmy. Zauważyłem, że jak taśma za długo leży, traci właściwości aż w końcu się rwie przy odrywaniu z rolki.
Mowiles w filmie ze "klapka" rysuje powierzchnie malowana. Ja naklejiłem na "klapke" taśme papierową, jedna lub dwie warstwy i juz tak nie rysuje. Pozdro!
Każdy urlop jak prawdziwy Polak spędzam na odnowieniu mieszkania :D Całe życie odcinałem kolory za pomocą taśmy i wiecznie mnie wkurzało to klejenie a i efekt końcowy nie powalał (krzywe ściany blok z wielkiej płyty) Rok temu kupiłem dokładnie taki sam wałek odcinający i to były najlepiej wydane pieniądze - odcina się szybko, łatwo i przyjemnie ( ściany dalej krzywe i widać to na odcięciu ale odcięcie jest równe w każdym miejscu. Ja polecam taki wałeczek.
legwan01 kiedyś używałem tych wałków. Ale wg mnie nie powalają jakością. I trzeba uważać żeby się nie ubrudziły. A szczotki szybko się ścierają. Ja polecam taką metodę ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-5pgggvNMljU.html
Ten wałek to świetna sprawa, trzeba nim po prostu dłużej popracować. Może za bardzo dociskałeś klapkę że porysowała ci sufit, mi się to nie zdarzyło. Najważniejsze jest żeby szczotki farbą nie ubrudzić. Po dojściu do wprawy odcięcie wygląda bardzo ładnie i równo nawet na bardzo ciemnym kolorze. Porównując do obklejania taśmą tępo pracy jest nie do porównania. Taśmy używam tyko jak juz muszę. No i co najważniejsze nie musisz sie wkur.. jak farba odejdzie z taśmą. Jedyny minus tego wałka że nie dojedziesz do rogu ściany. Ale cóż oczekiwać od czegoś za ok 50 zł :)
Mario ja robie tak, że tasme którą odcinam sufit najpierw maluje białą farbą bo gdy podcieknie to jej nie widac pod tasma jak koloru... a potem po malowaniu lepiej sie odrywa... ja odrywam taśme gdy jest wilgotna druga warstwa farby... 100 na 100 wychodzi
Nie nie nie! Z szachnku do Autora filmu napiszędelikatnie - trzeba troszkę wprawy i wyczucia aby opanować to urządzenie. No i kwestia doboru samego urządzenia - w filmie akurat jest najtańszy, kiepski ale też daje radę. Mi odcięcie zawsze wychodzi doskonale!
Miałem takie coś, chyba 30 zł kosztowało. Brudziło, efekt był nienajlepszy, widać było niedokładność. Jak malujemy w dwie osoby to jedna robi tylko odcięcia i rogi, jeśli odcięcie jest przy samym suficie to bez taśmy. Kilka lat temu miałem już klienta który przyczepił się że fakrura wałka jest inna w rogu i poprawialiśmy wszystko, teraz już robimy idealnie.
Fakt malowalem juz tym walkiem i efekt byl mizermy jesli komus zalezy na czystej i efektywnej pracy proponuje tasme malarskom a za te 50zl krate piwa na koniec pracy. Pozdrawjam.
... wałeczek to tylko oryginalny dobrej firmy . Elegancko wychodzi Taśma oczywiście , ze tak Odcinamy biały sufit ... to najpierw malujemy kolorem jaki jest sufit pod taśma . Farba zakleja nam pory tzw. Pózniej malujemy danym kolorem ściany ... na końcu odklejamy taśmę ... efekt ... cięcie laserowe Pozdrawiam
Po naklejeniu tasmy na kolorze, to w rogach tym samym kolorem uszczelnia sie, a po wyschnieciu, maluje sie nowym kolorem, I mucha nie siada, po oderwaniu tasmy linia zyletka👍
Że swojego doświadczenia zauwadzylem że można zrobić idealne odcięcie. A mianowicie: przykleić taśmę wpierw biała takimnkoloremnjakim planowaliśmy wcześniej sufit. Ta farba wejdzie pod taśmę a po podeschnueciu nie dopuści do tego iż kolor ktorym będziemy malować ściany wszedł pod taśmę. A po zerwaniu taśmy mamy idealną linię która każdego pedanta zadowoli. No chyba że krzywo przykleimy tasme
Mam pytanie. Jak pomalować, abyśmy nie mieli różnić w odcieniach koloru w narożnikach? Pomalowałem łazienkę i pokój i można powiedzieć, że efekt jest podobny. Otóż np. pionowe narożniki pomalowałem mniejszym wałkiem, całość ścian wałkiem normalnym i łączenie ścian pędzelkiem. Niestety jest różnica w odcieniu pomiędzy tymi dwoma wałkami, warstwy są różne ;(
1 zasada - wszystkie uzyte wałki przy malowaniu powinny byc tej samej firmy, z tak sama długoscia włosa. Grubosc nakladanej farby i rozcieranie w naroznikach przy amatorskich pracach jest mojego doswiadczenia przewaznie dluzsza, co za tym idzie zostaje mniej farby w rogach niz po metrach. Słowa mądrego malarza " Maluj farba, nie walkiem"
Po przyklejeniu taśmy najpierw mażemy delikatnie gąbką mała taka z kuchni takim kolorem jaki już jest czyli jeśli przy suficie no to białym po chwili jak przeschnie dwa razy odcinam małym wałkiem praktycznie raz po razie i odklejam od razu taśmę i nie ma tego co Ciebie nie wkurza mnie tez z reszta pozdrawiam hehe 😜
Odcięcie przy pomocy taśmy jest ok, ale po oklejeniu trzeba pomalować taśmę takim samym kolorem jak powierzchnia pod taśmą-jak podpłynie, to ten sam kolor. Po wstępnym wyschnięciu malujemy dowolnym kolorem i i odcięcie jest idealne.
Żeby farba nie podplywala pod taśmę to trzeba pomalować w twoim przypadku na biało farba popłynie pod taśmę i jak wyschnie malujesz kolor i jest idealnie. Szczególnie przydatne przy elewacjach. Pozdrawiam
Ja naklejkam Tasme od narożnika jakieś 4 mm i jest git. można jeszcze uszczelnic akrylem lub tym samym kolorem który jest na przyklejanej ścianie pozdrawiam
Zabezpieczyć taśma i tylko wałek. Pędzel zostawia strukturę jak po orce. Jak widzę chamskie ślady pędzla wokół gniazdek czy kontaktów to się zastanawiam kto to akceptuję. TO wygląda tak paskudnie.
Kupiłem ten gówniany wałek i w moim przypadku nie sprawdził się ponieważ nie jestem zadowolony z jakości odcięcia, linia nie jest idealnie ostra i równa. Wróciłem do oklejanie taśmą 🙋🏻♂️
WAŻNE ! hey wszystkim. Ja z takim pytaniem odnośnie malowania a dokładnie odcinania kolorem. Z miejsca zaznaczam, że tylko pytam a nie sie wymądrzam . Pytanie brzmi... czy nie powinno sie robić odcięcia wten sposób że, kleimy taśme, następnie malujemy tasmę w kolorze ściany na którym jest przyklejona, a następnie gdy farba wyschnie malujemy tą drugą ścianę, po wyśchnięciu zrywamy taśmę... tak mi się obiło o uszy że jesli chce się uzyskać idealne odcięcie to stosuje się tą metodę. proszę o opinie. pozdrawiam.
Po co przyklejac? Wystarczy dobry pedzel np. purdy,axus,wooster troche techniki i odcinamy samym pedzlem. Nie odkleja sie farba razem z tasma ani nie ma efektu krwawienia spod tasmy.
Purdy Pro Extra Monarch, 11 lat już takim naginam i jest niezastąpiony. XL Elite też jest dobry tylko jak już się zetrze po kilku latach to brakuje jednak tego włosia ;) Pozdrawiam.
Mario zmotywowałeś Mnie tym filmem do szybkiego nagrania filmu jak ja to robię. Zatem włączyłem w pracy aparat i powstał taki film. Wg. Mnie najlepsza z metod odcinania dwóch kolorów w narożniku i nie tylko. Jest czasochłonna, ale umówmy się - większości klientów "takie pierdoły przeszkadzają". Wypróbuj tą metodę a sam zobaczysz, że warto. Wybacz za brak narracji ale nie byłem przygotowany i brak mikrofonu robi swoje. zatem są napisy. pozdrawiam i zapraszam do oglądania ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-5pgggvNMljU.html
Broń boze jak będzie sucha odrywać taśmę.... odpryski to najmniejszy problem, dobrej jakosci farba np flugger zespoli się z ubrudzeniami na taśmie i stworzy jednolitą warstwę z tym co jest na ścianie... raz tak zrobiłem i taśmę odrywałem z olbrzymimi płatami farby. Tak, było dobrze zagruntowane, tak, farba bardzo mocno jeszcze nie wyschła, tak, jak innym razem dalej jej wyschnąć w 100% to też odchodziły płaty tylko dużo mniejsze ale i tak na tyle duże że do malowania na nowo
P.Mario te gładzie 1:55... ;) a co do wałka świetnie się sprawdza przy podobnych jasnych kolorach. max co z niego dostałem to biały sufit / jasno-żółte ściany. ciemniejsze lub satyny można zapomnieć (widać smugi od tego "odcinatora ;))" . Genialne do odcięcia białego antyrefleksu na suficie od matowej białej ściany. Nadaje się do lekko złamanych półmatowych bieli przy suficie. można zapomnieć o pionach na ścianie. czy jak było powiedziane ciemnych kolorów (chyba że w piwnicy ;)). Tu już tylko taśma dobrej jakości z podmalowaniem. ZX
@@Budoradka przepraszam ironiczny uśmieszek mi umknął w komentarzu. Czasami rozbrajają mnie klienci co dopatrują się dziurki w ścianie w miejscu gdzie docelowo pralka przez 20 lat będzie stala.
Po co Ci pędzel skoro wałkiem odcinasz? Masz taśmę większą niż mały wałek Po drugie nigdy nie zrywaj taśmy w ten sposób, zawsze pod ostrym kątem odrazu po drugim malowaniu zanim farba złapie.
Przede wszystkim ta niebieska taśma nadaje się co najwyzej do oklejenia raczki walka żeby niespadala z teleskopu, jest taśma firmy Motiv nazywa się taśma malarska precyzyjna. Nie rozciąga się ani nie nigdy nie podcieka tak jak bludolphin czy inne pseudo profesjonalne drogie niebieskie taśmy polecam sprawdzić cena to ok 12 zł za rolke szerokości 48mm
Osobiście wolę malować narożniki pędzelkiem z użyciem szerokiej pacy. Za każdym razem po odłożeniu trzeba ją przeczyścić ale tu wystarczą robocze spodnie. Do taśmy brak mi cierpliwości.
Wałek w Mysłowicach w sklepie budowlanym płaciłem 28 zł ten który pokazałeś w Castoramie kosztuje 50. Jeśli chodzi o klienta to gdy maluje za 15 zł mkw to robię idełał. A jak ktoś chce tanio za 10 zł to od razu mowie żeby zapomniał o idełałie.
Przyklej taśmę, a następnie wykorzystaj akryl malarski, by uszczelnienic nim ewentualne nieszczelności pomiędzy taśmą a ścianą. Malujesz i odrywasz taśmę póki akryl nie wysychl, by się nie strzelił
