Panie Łukaszu, jest Pan wspaniały w każdej sytuacji. Wsparłam finansowo przez sprawdzone źródło. Nieszczęśnicy, wiem słowa nie wiele dadzą, ale jestesmy z Wami 🍀💗
Powódź ukazała siłe państwa. Miasteczka i wsie wyglądają niemal jak po wojnie. Państwo posprzta ulice itp itd a ludzie.... szkoda gadać. Płacimy tyle podatków. Tyle lat. Na nic... musimy liczyć tylko na nas samych. Nie na państwo.
Panie Łukaszu nie mam nic przeciwko zbiorkom ale proszę pomyśleć. Na Ukrainę idą miliardy z budżetu państwa a dla rodaków, powodzian trzeba robić zbiórki? Na Ukrainę jadą setki wozów strażackich a powodzianom się oferuje kredyt.