Książka bardzo dobra ale ten dodatek trochę słaby. Ale uznajmy że to tylko miły dodatek więc niech już będzie. W końcu na orkiestrę to idzie, da się przeżyć.
Zgadza się, egzemplarz został sprawdzony w przez serwis Ferrari. Zapomniałeś jednak wspomnieć o tym jaki był wynik tej kontroli. W karcie kontroli pojazdu czytamy że są luzy dolnych sworzni wahaczy przód i tył oraz tulejek drążków regulacyjnych tyłu. I pęknięcia kolektorów wydechowych. Nie nazwał bym tego stanem kolekcjonerskim.
Radku jak ja Cię szanuje. Nie czytałem żadnych twoich książek ale samą swoją osobą (w twoich filmach) sprawiasz że przestaję patrzeć na pieniądze jako coś do czego warto dąrzyć. Chociaż paradoksalnie zarabiam tyle że kilka lat temu nawet nie śniłem że będę tyle zarabiać co teraz.
Książkę bym kupił, ale co ja potem z Ferrari zrobię, ani w salonie się nie zmieści ani na parkingu miejsca nie ma, słaby pomysł Panie Radosławie.... mimo wszystko trzymam kciuki, może komuś się przyda, super akcja!
Radek pamiętam Cię jeszcze z ekipy Nordheim :) pięknie się rozkreciles . Zastanawiam się czy dalej mieszkasz w Wieliczce i czy dal bys sie kiedys na kawe zaprosic.Ciekaw jestem czy dalej pozostałes człowiekiem. Wogole jestem ciekaw co Ci obecnie po głowie chodzi :)
Nie chce grzać się w blasku Twojej chwały bo nie jestem gwiazdą bliżej mi do słońca(świece światłem wlasnym) Nie korzystam z własnych talentów tak jak Ty ale czasem myślę że w końcu nadchodzi pora by uczeń przerósł jak nie forma to chociaż treścią mistrza ;)
Z tego co mi wiadomo to jest: twarzą reklamy banku millenium, ma co najmniej 2 kanaly na yt, współpracuje z firmami, pisze książki popularnonaukowe no i prowadzi wykłady.
I dalej bardzo sprytny jak zawsze. Nie przedstawiasz jako pierwsze wartości ferrari A wartość książki A ferrari niby to tylko dodatek. Uwielbiam Cię za to. Potrafisz świetnie manipulować umysłem odbiorcy, aż dziw że ukończyłeś prawo nie psychologię:)
@@vi7be343 z powodu tej nowomowy i na siłę robienia żeńskiego odpowiednika każdego słowa. Ostatnio doszło to do takiego absurdu, że w TV użyli określenia "rzecznik prasowa".
@@annacichon7263 Spoko, zdaję sobie z tego sprawę. Czekam tylko na moment, kiedy zobaczę artykuł pod tytułem "Kierowczyni spowodowała wypadek" albo będę jeździł na naprawy samochodu do blacharki czy lakierniczki.
