Witam . Wczoraj przejeżdżałem koło was wracając z Łeby , faktycznie ruch na krajowej 6 spory , wyjechać na drogę szczególnie ciągnikiem z przyczepami to nie lada wyzwanie , trzeba liczyć na uprzejmości kierowców , ale miejscowość ładna . Pozdrawiam .
@@jockerfarmm Adrian tym cepom musiabys nagrać film jak płacisz kazikowi i przybijacie łapę na odchodne.Co za ludzie swoich problemów nie mają masakra🤦🤦🤦
Witam, jeżeli mogę doradzić to dospawajcie lej (zasobnik) na kamienie na szerokość łyżki tura od jelonka to wam ułatwi pracę na pewno A dwa postawcie kruszarkę na jakiś stopach lub dospawać na stałe żeby wyżej stała i wtedy od dołu turem wkładasz skrzynię na kruszywo i praca się sama robi ;-) Pozdrawiam Jockerfarm
Ta kruszarka w porównaniu z kruszarką stosowaną na kopalni to dziecinna zabawka :) Największego potwora jakiego wciągnąłem do niej to z 1x1x1,5m i dała radę :) Ale z drugiej strony na potrzeby gospodarstwa rolnego taki sprzęt wystarczy w zupełności.
Ta kruszarkę musicie postawić na czymś wyżej żeby nie kruszyć na taczkę tylko na tura. Może trochę wyżej będzie wrzucać kamienie ale łatwiej będzie rozwozić rozkruszony kamień. Takie jest moje zdanie. A jeszcze lepiej by było jak byś miał drugie tura który by Ci kamienie podwoził , a drugim skruszony rozwozić
Kruszarka ma moc! Ps: Adrian można wiedzieć w jakim programie montujesz filmy, bo od tego roku zacząłem nagrywać i nie wiem w czym to zmontować, głównie ujęcia pod muzykę, z góry dzięki
Z tymi deszczami w Łódzkiem to niestety prawda. U mnie jeszcze nic nie ruszone a nie było roku żeby do połowy sierpnia nie było wszystko skoszone. No ale na pogodę nie mamy wpływu niestety :/
U nas faktycznie w łódzkim lipa jest z koszeniem dopiero dziś pewnie będzie wyjechanie. Ale kukurydza potega w tym roku chyba będzie rekord zbioru wody już do końca starczy
Jak wchodzić w kukurydzę to lepiej po hali zainwestować w suszarnie. Wtedy lekka rosa nie straszna bo dopóki wymłucasz to lecisz i potem zbijasz wilgoć w suszarni, a w kukurydzy to zazwyczaj suszenie się przydaje. PS. Taka kruszarka to fajne rozwiązanie na gospodarstwo podobne lub większe hektarowo do twojego ponieważ co roku w wolnej chwili starasz się zbierać kamienie i trochę ich jest więc mógłbyś je kruszyć i albo spieniężać sprzedając jako podsypka albo używać u siebie.
Nie opłaca się suszarni na tyle co oni mają QQ no chyba, że będą siać więcej to tak, a co do kruszarki to taka mała to raczej nie nada się jakby chciał tym szerzej się zająć, za dużo roboty. Są takie na przeczpie, turem czy tam ładowarką zasypujesz i leci na hałdę z taśmy, ale to drogie.
@@kamiles5057 prywatną zawsze można "zmodernizowac" do tej spokojnie dałoby się zrobić adapter na przyczepę tylko wydajność mogłaby być większa by pojedynczo nie trzebabylo wrzucać. A tak są na gospodarstwie czasami dni wolniejsze to powoli można je kruszyć. Ps pod tą można postawić łyżkę i będzie wygodniej
A mój 30 letni dronningborg ma okienko na powrocie i w tym roku jęczmień ozimy po moim czyściutki bez ości a po tucana 420 nowym z osciami... więc nowe nie takie dobre jak chwalą.. Pozdrawiam
ja z dolnego sląska a bylem w sobieszewie ostanio i sprawdzałem ile km mam dowas ale pokazywało mi jakieś 1,5 godziny drogi i musiałem wracać ;/ kurde każde pla oglądałem po drodze u nas na Dolnym Śląsku żniwa dopoiero w pełni ale co z tego teraz pisze i już leje deszcz i to ostro ;/
