Bardzo fajne wykonanie spełnia zadanie i tanio. Dobrze że pan nie słucha cudaków którzy kase wydają na darmo na pomarańczowe kanalizacyjne zewnętrzne. Ja też robiłem na tych i nawet za 50 lat póki ich ktoś mechanicznie nie rozwali to nic im nie będzie. Jeśli ktoś nie wierzy to niech wkopie zwykłą butelkę i wykopie za x czasu ...ludzie logika plastik się nie rozłoży . Chodzi tylko o to czy będziemy po ty,m jeździć sprzętem ciężkim itp. bo wiadomo że taki drenaż nie robimy głęboko. Ja u siebie wyprowadziłem 5 m od domu i dalej już drenarską i studzienka na koniec. Jak nie będzie dawać rady to od studzienki puszczę jeszcze 2 rozwidlenia sączek. Myślę że jeśli ktoś chce jeszcze zapobiec ewentualnemu zamuleniu sączek na dalszych odcinkach to warto owinąć je geowłókniną. Dobra robota 👍👍
Ciesz się że masz piaseczek. Ja mam czarnoziem i glina. Wodą wychodzi już na ok 70 cm. Obecnie robimy drenaż. Dom długości ok 17 na 12 metrów. Robimy koparką inaczej nie dalibyśmy rady. Już 3 dzień od rana do nocy. Mam nadzieję że za 2 dni skończymy.🥴
Koledzy, ja mam z rur drenarskich odwodnienie calego domu, z kazdej rynny poprowadzone, 400 metrow dachu! 9 rynien. Podzielone na dwa odplywy 5 rynien podpiete do jednej drenarskiej fi10 i 4 do drugiej drenarskiej fi10. Rury pełne nie nacinane. Odprowadzenie wody ze spadkiem do małego stawu na działce, cały sezon woda, dla ryb i do podlewania, a i bociany przylatuja żabyy pojesc i wody się napić. Ale do czego dąże, u mnie rury zasypane ziemia, z jakims tam kamykiem sie trafi...warstwa około 40-50 cm. Jezdziła po tym wywrotka 20T koparka na gasiennicy, koparkoładowarka nic sie nie dzieje. Jest tylko jeden warunek, rura nie może widzieć słońca, ponieważ traci swe właściwości i sama pęka!
Bardzo duży plus za wykonanie odprowadzenia wody z rynny, wiele osób i firm tego nie robi i później woda z rynien leci prosto do piwnicy lub pod fundament powodując podmywanie fundamentu i nie równe osiadanie budynku. Dodatkowy plus za zastosowanie odsadników rynnowych. Minus to zastosowanie rury "drenarskiej pełnej" grubość jej ścianek jest na tyle słaba, że prędzej czy później będą przeciekać. Takie rury stosuje się tylko tymczasowo kiedy nie mamy jeszcze zamontowanych rur spustowych z rynny, a musimy odprowadzić wodę z rynny. Tutaj powinna zostać zastosowana zewnętrzna rura kanalizacyjna (to jest ta pomarańczowa, nie szara) daje to gwarancje trwałości i skuteczności, praktycznie można całkowicie zapomnieć o temacie.
Witam. Czy przy wykonaniu podobnego odprowadzenia deszczówki lecz użyciu zewnętrznej rury kanalizacyjnej unikać kolanek 90 stopni? Używać tylko 45? Kolejnym pytaniem jest czy odsuwać się z rura od fundamentu np 1 metr?
@@szajbusoo3947 Powiem tak najlepiej unikać kolanek 90 stopni jednakże woda popłynie nawet przy braku spadku, zawsze lepiej aby ten spadek był. Wodę najlepiej odprowadzić jak najdalej od budynku, natomiast jeśli są używane pomarańczowe rury kanalizacyjne to nie ma problemu można kłaść bliżej budynku. 🙂
Troszeczkę bez sensu. Puściłeś rurę odwadniającą w koło domu czyli nic to nie daje. Rurę trzeba było wyprowadzić na działkę. Rura ma być z dziurkami a tak w tej rurze będzie stać woda.