Zgodnie z Waszymi sugestiami wrzucam film o takiej długości - druga część wkrótce. Całość miałaby w okolicach 40 minut więc postanowiłem podzielić. Zapraszam do oglądania :)
Bushcraftowy filmiki po 40 minut sa zdecydowanie lepsze. Mile popoludnie.... dzieki. Juz kilka razy zamawialem u Ciebie w sklepie dzieki szczegolowej informacji pod filmem
Nieusatysfakcjonowany ale dziękuję. Twoje filmy nie powinny być objęte w ramy czasowe. Niemal każda aktywność z Twojej strony na kanale to mini przygoda która pozwala - przynajmniej dla mnie - oderwać się od codzienności i zanurzyć w miejsca do których nie mam możliwości się udać. Urywanie treści którą dostarczasz, jest jak przerwa na reklamę podczas dobrego filmu. Jedyna różnica polega na tym, że nie wiesz za ile dni się skończy. Dzięki za każdy dodatkowy metr który musiałeś przebyć by ustawić kamerę i po nią wrócić.
Dokładnie... tu trzeba się nachodzić, ale efekt gwarantowany! :-) Kolega się nałaził, by nam się świetnie oglądało :-) Brawa dla niego! Daję suba! :-) Też mam te odczucia... patrzę na to i odrywam się od codzienności, od ciągłej gonitwy w tym porąbanym (coraz dziwniejszym) kraju, gdzie zasuwasz na maxa, żeby wyżywić młode ;-) A tu...? Las, przyroda, spokój, przyjemności, chcesz, to robisz, nie chcesz, to wracasz do domu, równowaga etc. Brawka dla autora kanału! :-)
Najlepsze są te ujęcia które pokazują jak idziesz i śmieszy mnie to jak sobie wyobrażam jak wracasz po tą kamerę z powrotem :D oczywiście bez urazy, lubię Twoje filmy :)
Panie Marcinie bardzo dziękuję za filmy. Każdy Pana materiał jest odskocznią od nauki, od szarości. Jest Pan bardzo przyjazną osobą z wielkim darem przekazywania informacji. Tak jak ktoś wspomniał w komentarzach, dziękujemy za każdy metr, który musi pan przejść aby ustawić kamerę ! :)
Co prawda rzadko zdarza mi się pisać komentarze, ale oglądając filmy na twoim kanale nie mogę powstrzymać się od chęci podziękowania za świetną pracę z twojej strony, która nie tylko pozwala zdobyć wiedzę, ale również daje niesamowitą rozrywkę co pozwala odetchnąć od dnia codziennego! pozdrawiam i czekam na więcej
Posiadam ten piecyk , mieszkam w USA często go używam świetna sprawa , mój posiada jeszcze zbiornik na wodę oraz piecyk w górnej części , bardzo się cieszę ze go używasz , dla początkującego trochę spory wydatek ale sprawdza się świetnie
Jak to nie byles na biwaku...zaraz korki wykrece i kompa przez okno wywale...dostaniesz plecak z prowiantem, noz, butelke z woda i poczujesz smak zycia! Ludzie z branzy musza sie organizowac, piszcie kto, skad i zaraz zrobimy ekipe...
Ja chodzę z kolegami zawsze raz byłem w zime niestety nie dało się rozpalić ogniska mokre drewno i do domu teraz czekam na wiosnę lubię sobie tak samemu na weekend wypracować kupić kiełbaske piwko i mieć wszystko w dupie
Kocham to co robisz. Twoje filmy są mega . Też bym tak chciał ale praca i brak czasu nie pozwala ... Twoje filmy na dobranoc to jak kołysanka dla dziecka.
Kliknąłem z ciekawości w miniaturkę filmu i to, co zobaczyłem naprawdę mnie zaciekawiło. Świetny materiał, bardzo szanuję takich ludzi, jak Ty. Gratuluję i pozdrawiam! :)
Nie dość, że sam kontent jest super! To jeszcze jako osoba wydajesz się jak najbardziej wporządku i tym bardziej film lepiej się ogląda :) Oby tak dalej i powodzonka!
Co za barany minusują ten film? Jak się komuś nie podoba do wypier stąd! Jesteś Pan kozak. Uwielbiam Pana filmy bo przy nich łapię luz wieczorami. Pozdrawiam i życzę wielu kolejnych udanych odcinków.
Miałam kiedyś piec z szybami, lepsze od kominka, cudowne wspomnienia, szkoda że nie można już palić drewnem, moje marzenia o domu z kominkiem się poszły pie.....w las
Z przyjemnością od dawna oglądam pańskie filmy. Dzięk za profesjonalne w sposób ciekawy przedstawienie zagadnień dotyczących survivalu. Serdecznie pozdrawiam i czekam na dalsze odcinki.
Kiedy wyciągnął Pan ten namiot, aż przypomniały mi się czasy biwakowanie w czasie służby wojskowej. Wznoszenie schronienia z 2 kompletów pałatek, nierzadko w różnych rozmiarach, pozornie nie dających możliwości złożenia namiotu, eh... to były czasy :) Materiał jak zawsze profesjonalny, serdecznie pozdrawiam :)
Amount! 1) Nie palić ognia w ciągu dnia, bo najłatwiej zauważyć dym. 2) W nocy palić małe, osłonięte ognisko. 3) Odejść daleko od szlaków i dróg. 4) Wybrać miejsce sprzyjające ukrywaniu się, czyli np.: w delikatnym zagłębieniu, otoczone gęsta roślinnością itp. 5) Nie krzyczeć i zrezygnować z używania siekiery, której hałas mocno się niesie po lesie. 6) Zielone stonowane ubrania, bez jaskrawych elementów - kamuflaż. 7) Wybrać w miarę duży obszar leśny minimum 2x2 km. Gwarantuje Ci, że nie ma szans, aby ktoś Cię znalazł jak się zastosujesz do tych punktów :) Druga sprawa jest taka, że jeśli nie jesteś szukany to szanse, aby ktoś na Ciebie wpadł i Cię przypadkiem znalazł są bardzo małe. Pozdr.
Pozdrawiam autora. Jedno tylko mi w głowie nie pozwala na spokojny sen. Spore zaufanie do tych kijków konstrukcyjnych... Jeden pęka, namiot traci stabilność i się kładzie na rozgrzany piec. I to wszystko podczas snu...
kilka razy spałem zimą w górach w namiocie ale też bez, dlatego dorzucę kilka info: uwaga na biwak pod drzewami (wiatr łamie gałęzie, zrzuca bryły lodu zwłaszcza ze świerków),wodę transporujemy tylko w termosie albo topimy snieg i lód, gaz do kuchenek musi być "zimowy "inny może się nie zapalić, używam dwóch karimat albo maty samopompującej i karimaty(dobra izolacja),termos nie może być za mocno zakręcony jeżeli mamy zamiar iść w góry(trudno odkręcic tak zasysa),snikersy czekolada zamarza chałwa nie, do poruszania się w lesie zimą fajne są rakiety śnieżne, kijki trekkingowe tylko flick-lock nie skręcane. Pozdrawiam
witam serdecznie wspaniały pomysł na zimę, pózną jesień i wczesną wiosnę. Do sanek proponuję zastosować taki patent jak do przewożenia pontonów czyli zdejmowane kółka. Jak trzeba to montujemy je w dół a jak nie to zakładamy do góry, z przodu jedno skrętne kółko też ściągane. Sprawdzi się to w zimie jak i w porze bez śniegowej oraz na mieszane warunki czyli idziemy bez śniegu ciągniemy na kółkach, wychodzimy wyżej jest śnieg przekładamy kółka do góry i mamy sanie. Jak już ciągniemy szpeja to można z sobą zabrać paczkę brykietu do kominków , na sam koniec przed położeniem się spać dodajemy do piecyka dłużej się palą od drewna przy skręconym dopływie powietrza i trzymają ciepło podczas spania. Namiot wspaniały pomysł i wyższy od samych pałatek. Już wcześniej myślałem jak to zrobić ale widzę, że ten pomysł jest super i nie trzeba go poprawiać. Myślę, że dwie osoby wyśpią się spokojnie i co więcej w takim namiocie można spokojnie usiąść nawet na improwizowanych krzesełkach i wówczas biwakowanie i robienie posiłków jest komfortowe. Myślałem też o przerobieniu większego namiotu nylonowego, który jest lżejszy ale mogą z komina wypadać iskry i spalić namiot więc odpada. Pozdrawaim serdecznie zaraziłeś pomysłem jak zawsze :).Ps. i teoretycznie w lesie nie jest to otwarty ogień więc leśniczy może nas pocałować w d...... .
Dzień dobry, pomysł dobry na parę dni biwakowania, już się przestraszyłem wcześniej że w plecaku teraz sprawa jasna na bez śnieżną zimę kółka małe do sań super, i zdrowia życzę
Marcinie ten film to jeden z lepszych prezentów na moje urodziny dzięki :) Co do samego materiału to jest genialny. Przypominasz mi trochę Joe Robineta. Dziś byłem w lesie z narzeczoną a zamiast tortu miałem stek ze świeczkami. Pozdrawiam.
Bardzo sielska i relaksująca relacja. Oglądam z wielką przyjemnością. Pokusiłam się o biwak w zimie, ale bez tak ciepłego i przyjemnego dla oka ekwipunku, myśl oczywiście o kominku - świetna rzecz, nie znałam dotąd takiego sprzętu w wersji biwakowej i znalazł on miejsce na mojej krótkiej zakupowej liście. Przyjemnie i lekko ogląda się Twoje video - za każdym razem dowiaduję się nowych rzeczy i nawet będąc z dala od lasu, który jest moim ulubionym miejscem bytowania, odczuwam taki fajny rześki relaks przy twoich filmowych realizacjach. Dziękuję Ci za to i będę tu zaglądać. Pozdrawiam
piecyk i namiot klasa... tak sobie pomyslalem ze warto by bylo zmontowac jakas kryze wokolo komina bo przy wietrze tamtedy moze pizgac :-) super filnik!!
Pozdrowienia od wiernego fana.,Może się będę powtarzać , ale jakbyś łączył survival z wędkarstwem to byłby to dla mnie mega-kosmo,.mega-petarda.....Rozumiem nie każdy musi być fanem fishingu.....
Calkiem przypadkiem trafilem na twoj kanal i ten film. W tym roku bralem udzial w elefantentreffen, zimowym zlocie motocyklowym na ktorym widzialem podobne namioty z piecami. Spotkalem czlowieka ktory mial wlasnie piec tej firmy i bardzo chwalil. Dzieki za szybka recencje, na pewno kupie taki piecyk. Normalnie z nieba mi spadlem. Pozdrawiam i powodzenia z kanalem. Dopinguje serdecznie!
Ten piecyk już wcześniej, że tak powiem mnie jarał, cena jednak skutecznie studzi. Namiot przerobiony świetnie, bardzo mi się podoba. Hot tent, oby sauna przegnała chorobę, zdrowia!
Witaj Marcinie! Już nie wiem który raz oglondam te dwie części filmu ale widok 16:28 powala na kolana! To jest ujęcie w kamerze 👍 Taka chata w środku lasu. A kolacja super to aż ślinka pociekła we takiej izbie 🍴! "A jednak wziołem za mały kociołek" No chyba coś na rano zostalo, co ??? Pozdrawiam!
Fajny filmik. Pierwszy raz tu trafiłem. Miałem szczerze mówiąc nadzieję, że wszystko zostanie stworzone z rzeczy dostępnych w lesie, bo niestety o ile dostęp do lasu mam, o tyle do takich materiałów/piecyków już nie. Jednak i tak miło się oglądało
To teraz Pan pojechał 😁. Film świetny dla tych co chcą pobiwakować zimą. Pomysł z piecykiem rewelacja. To się nazywa świadome biwakowanie, na dłuższy czas. Powtarzam - świadome! Na survival zawsze przyjdzie czas. Pozdrawiam i życzę zdrowia.
Mocno naciągane... Piec jest niezbyt wydajny, bo Ilość drewna w tym piecu nie wystarczy na zbyt długo... 2 godziny to góra. Przy szybkim wychładzaniu namiotu konieczne jest regularne dokładanie opału... Wyjątkowo dokuczliwe w nocy.