Myślę że trzeba zwrócić uwagę na to co sie dzieje wokół Nami, bo jako jedyna z załogi ma jeszcze tajemnice jeżeli chodzi o pochodzenie, a dokładnie co sie takiego stało z jej domem rodzinnym że Kobita z Marine ją adoptowała...więc halucynacje mogą być zapowiedzią jej pochodzenia..
Morgans, Moria jasne. Już prędzej ta tajemnicza osoba z końcówki 1124 rozdziału zajumała Słomkowych, prędzej podejrzewam że to ten cały książę gigantów, Loki.
Myślę że Shanks może okazać się najtrudniejszym wrogiem dla Luffego już wcześniej sam Luffy mówił że chce go załatwić wszystkich Yonko więc ich walka jest nieunikniona tylko ciekawi mnie teraz starcia Yonko jak wcześniej pewnie każdy bezpiecznie siedział na swoim stołku a po skasowaniu dwóch figurantuch każdy leci na grubo mam nadzieje że Barto żyje bo jedna z moich best postaci w OP :)
Pojawia się rzadko za to nie za często ale napewno Shanks to dla mnie najlepsza i ulubiona postać w one piece czekam na więcej znim i chyba w końcu będzie się pojawiać często
moim zdaniem, nami sie upila tym ich trunkiem (jak mozna bylo zobaczyc na panelu, wypila go jednym duszkiem) i kiedy juz miala efekt halucynacji zaczela sterowac sunny na ktorej byl luffy i reszta porwanych i dotarla nim do zamku lokiego wewnatrz ktorego jest zabawkowy zamek(spodziewam sie ze loki bedzie dzieckiem albo bedzie sie zachowywac jak mloda big mama)
Nie mogła się upić. Przypomnijmy sobie sytuację na wyspie najemników na początku Grand Line (tam tej kaktusowej od nagrobków wyspie, gdzie zoro pokonał wielu z Baraque). Tam wskazano że Zoro jak i Nami, nie mogą się upić. Przynajmniej tak to pamiętam. Wypiła z 15 kufli i nic jej nie było, a zoro przerwał wcześniej. Oczywiście nie wyklucza działań ubocznych, dodatkowych jak halucynacja. Ale upić się nie upiła.
@@Alchemior tylko ze alkohol gigantow jest znacznie mocniejszy, jezeli giganci upili sie nim gdzie sa znacznie wiekszi niz slomiani to tymbardziej nami sie upila
1. Tak bronię się rozwaliły przy ostatnim ataku. 2. O, nie wie. Po co wysadzili statek haj puścili go wolno. 3. Mh.. Mi się wydaje że chyba z El baf poczekamy
Myślę że Shanks Noe dał Bartosz trucizny bo bal się że ten naprawdę da ja Lufiemu, chcial tylko przetestować Barto czy jest oddanym podopiecznym słomianego. Nie zabił go i dał mu szanse uciec za to że Barto okazal się chonorowy, a na koniec zestrzelił statek bo musiał pokazać że dba o swoje terytorium. Myśląc że Barto zginie lub przeżyje w zależności od "przeznaczenia"
1. Okej... jak tyś ten rozdział znalazł kuźwa... 2. Impreza trwa dalej, fajnie że powiedziano nam ze te olbrzymy z water 7 od razu popłyneli na little gardem 3. Doggy i Brogy chyba traktują te walki juz tylko jako hobby 4. Oj Bartek.... biedny Bartek.. ''Panie Shanks ja nie wiedziałem że Luffy senpai pana lubi.. to zwykła pomyłka'' 5. W ogóle Shanks z biegiem czasu pokazuje się jako taki wyrachowany gość... gdzie przed time skipem był bardzo sympatyczny... 6. Bartek to swój chłop i wypiłsam trucizne... wiem że luffy jest odporny na większość trucizn ale znając Shanksa to by przygotował coś specjalnego 7. Jezu Yasopp jaką ma siłe ognia... jednym strzałem wysadziłstatek... ale znając Bartka to on przeżyje... szkoda jego galeri słomkowych 8. Moria dalej zyje... jezu Oda mogłeś go uśmiercić..... po co ci ten pirat.... 9. Okej ciekawie rozpoczynamy nowy ark.... i chyba to nie będzie Elbaf.... aż mi się to z Kac Vegas skojarzyło xd
moja opinia na temat egghead są slabe i jie podobal mi sie arc ale ten vibe chapteru mi sie spodobal i ten zamek gdzie nami jest, albo morgans jak powiedziałeś albo taka szybka reakcja moja pierwsza myśl to halucynacja i to moze loki powoduje i np gdzieś są w innym wymiarze jego i robi im gierki gdzie każdy będzie miał solową misje/gierke do przejścia
Uważam że skoro w rękach Teacha znajduje się postać ważna dla Luffyego i postać ważna dla Sanjiego to może się okazać że jak tylko Luffy się dowie to wjedzie tam na pełnej, najpewniej pod nieobecność Teacha bo ich spotkanie musi się odbyć później.
Skoro Czarny stracił jedną kartę (Devonę która ukradła wygląd Saturna a wiemy że kijowo skończył 💀) to teraz Garp jest idealnym wybawieniem. Tylko czekać aż coś odwali.
Przez to, że Shanks pojawia się tak rzadko to mam wrażenie, że sie teleportuje po tym świecie xd Bartek gigachad, na pewno osłonił siebie, załogę i listy gończe słomianych swoją babrierą przed wybuchem. O Shanksie mam inne zdanie, właśnie jest bardzo podobny do Luffiego. W chwili spokoju się wygłupiają, ale kiedy ktoś naruszy pewną ich strefę to potrafią na poważnie podejść do sprawy. Oboje też mają gigaszacun dla słabszych piratów. Czarnobrody to chyba aktualizuje swój plan na bieżąco w zależności od sytuacji dookoła, mega się adaptuje i tak jak go nie lubiłem wcześniej tak od czasu walki z Lawem jakoś zaczął mi bardzo leżeć. Skoro załoga rozdzielona to oficjalnie zaczęliśmy arc 😂
Wydaję mi się że teraz kiedy jest coraz bliżej konica próbują pokazać że shanks jest kolejnym rzeczywistym zagrożeniem i nie odda one piece łatwo jako przyjaciel
niby ta, ale i tak wszyscy wiemy, że prędzej to odda Luffy'emu. Nie wierzę w teorię złego Shanksa za dużo jest przesłanek, że jest dobrym gościem, po prostu umie balansować między powagą i biznesem, a imprezą i laniem wódy