Operacja Overlord - Jak wygrać na poziomie: RYGORYSTYCZNYM 

czekam az pokazesz jak to zrobic w ponizej 15 minut

Te boty to jakiś nieśmieszny żart. W twoim teamie wyjeżdżają bokiem do przeciwnika i nic nie mogą trafić, a w teamie przeciwnym mają laserową celność i fokusują tylko twój czołg.

Udało mi się za 2. razem, ale później zagrałem jeszcze 2 razy, aby poćwiczyć i obie przegrane

Ja i tak byłem najlepszy, ten bunkier na końcu co się dziwiłeś, że nie spłynął w sekundę ... Ja oszukałem system trybu całkowicie i zniszczyłem ten bunkier jednym strzałem, nie używając nalotu, a ni niczego xd Ale i tak nikomu się nie uda taki wyczyn, bo to było całkowite RNG 0.000000000000000000000000000001% szansy na zdarzenie. Strzeliłem, nie trafiłem w bunkier, pestka poleciała nad bunkier i trafiła oskryptowany samolot przelatujący w tamtym momencie nad bunkrem, przez co algorytm dostał pierdolca i to spowodowało, że bunkier wyjebało w powietrze, bo trafiłem w samolot niezwiązany z rozgrywką

Wygrana za pierwszym. Nawalasz artą, kryjesz się po krzakach i robisz to powoli. W końcowej fazie uwalasz się pod tym niemieckim działem i tyle. Straciłem jeden własny pojazd. Na łatwym gdzie grałem po raz pierwszy straciłem 2

Dzięki Rysiu za poradnik przydał sie! Pozdrawiam

Ja zginąłem chwilę przed końcem i wybrałem łatwiejszy zrobiłem zapomniałem słaby tryb mnie bynajmniej nudził i irytował

IMO zdecydowanie za rzadko korzystasz z 7-8-9. Nie należy się cofać, bo nie masz wtedy zasięgu umiejętności. Trzeba przy kontrataku Panzerów trzymać się blisko bunkra i rzucić na nich 7-8-9, a dopiero później się wycofać i trzymać Pantery na dystans niszcząc je nalotami i ostrzałem. To nie jest gra na czas i nie ma ograniczenia użycia skilli, więc cooldown nie stanowi większego problemu. Wyjeżdżanie pod przeciwnika (zwłaszcza pod tdki) jest bardzo kosztowane i należy po prostu tego unikać.

Dziękuję♥️ 7 razy próbowałem, dopiero po twoim filmie udało mi się

Za 2 razem myślałem , że zrobię tymczasem moi sojusznicy poginęli a ja nie zdążyłem Panterek rozwalić . O tyle lipa , że nie mozna jakos mega daleko wzywac wsparcia i to mnie zgubilo . Trochę się zniechęciłem , ale może jakoś potem wreszcie to zrobię

Za drugim siadło. jak coś to polecam spamić naloty i chować się za niskimi osłona i co ci wierza wystaje to boty do ciebie nie strzelają

Ale i tak fajny tryb 😊

Kawał dobrej roboty 😂

Najpierw pytanie jak się zmotywować? Zagrałem raz.. boże jakie to jest masakrycznie nudne.

3:18 mi się udało za pierwszym razem lecz na ostatnim życiu z 8 hp :)

Problem w tym ,ze sojusznicy bardzo chca zginac. To gra ustawia kto zrobi ta misje. Ale mozna zrobic grze numer! Jak na plazy zabrali mi hp to pozostale czolgi utopilem . zrobilem tak 2 razy. Za 3 razem przeszedlem plaze jako full! Zemscili sie na koncu i rozwalili mi sojusznikow. To kuriozum ,zeby nie zaliczac misji bo zgineli sojusznicy w sytuacji kiedy nie mamy na to wplywu!

Mirny byl sztosem

Ja sie wywaliłem w momencie w którym zostala ostatnia pantera xD braklo mi kilku sekund do ostrzału z pancernika

A ja po 4 razie odpuściłem. Gdyby nagrody były porządne to bym się bardziej postarał, a 45 żetonów D-DAY na jakąś premkę to pewnie bez tego sobie uzbieram

Wygrałem za drugim razem i co? I nie naliczyło mi żetonów i czegokolwiek innego. Ktoś wie jaka może być przyczyna?

Stać z tylu Kampić a kolorek się wbije

Konkurs: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-uWT4azw7iTQ.html 🫡

Jedna rzecz, na Stugi warto używać naloty, lepiej się z nimi nie trade'ować, tak, bitwa przez to trochę dłużej potrwa ale zwiększasz szanse na wygraną. A i jeszcze jedno, przed zniszczeniem ostatniego bunkra jak masz mniej niż 200HP to warto jednak zginąć, żeby przy falach panterek mieć całe życie na walkę, bo jak w trakcie walki z panterkami zginiesz to prawie na pewno jest przegrana, bo nie zdążysz dojechać żeby uratować choć jednego sojusznika.

Ja tam nie wiem. Wpadło za pierwszym razem. Fakt że ten najwyższy poziom trudności zmusza do korzystania regularnie z nalotów jest ciekawy i nie można od razu jechać na chama jak to jest w tym trybie na poznawanie map. Jednak dalej to uskryptowany scenariusz na rozegranie i zapomnienie. Zdecydowanie wolę stare tryby AI jak na razie, nie dość że były trudniejsze, bardziej zróżnicowanie przez posiadanie teamku randomów oraz różnych pojazdów do wyboru to jeszcze nagrody dużo przyjemniejsze. Zobaczymy co dadzą na kolejne etapy, krabem chętnie się przejadę.

Fajnie fajnje tylko ze na rygorystyczny trzeba to zrobic w 16minut i nie stracic czolgu xd

chleb

za pierwszym twoją taktyką

Za drugim razem siadło na trudnym

Mimo obejrzenia poradnik, stosowania sie do wskazówek jakie powiedziałeś w filmie i tak nie przeszedłem trybu rygorystycznego. To sie chyba nazywa nie fart 😒

Rysiek ten tryb jest łatwiejszy niż skręcanie mebli , wystarczy myśleć i używać tego co mamy do dyspozycji. Za pierwszym razem wbity. :) Pozdro .

Witam

Ja żem przywalił 52k I 27 killi

Przeciez ten tryb prosty jest

Bohater tej bitwy wykazal sie sprytem, zwinnością, pomysłowością, odwagą byl cierpliwy i wnikliwie obserwował mini mape i stad tak dobrt wynik

MIALEM 52 872 DMG EZ

multiemu czas się skończył

Przecież to jest bardzo łatwy tryb, jak można mieć z nim problem ? lol

Pół żartem pół serio wielkiej różnicy od randoma nie ma . W Twoim teamie boty a u przeciwnika fiolety . a Dubois czyta się dibła

Ten tryb to jakies nieporozumienie.

Kolejny tryb do kosza Nagrody to jakiś skam

Zbyt pomocny ten poradnik to nie był, bo sam zdążyłem się domyśleć tego o czym mówisz. Aczkolwiek podczas oglądania tego filmu udało się zrobić to w 14 min i 28 sekund na rygorystycznym xDDD moim zdaniem kwestia farta czy ci naloty będą ładnie wchodziły w pantery czy będą uciekać i jak zagrają boty w naszej drużynie

Nic trudnego. Wystarczy troche pomyśleć a nie wyjeżdżać na pałe "bo PrZeciEż t0 s0M bOtY"

Dymem dajesz znać pancernikom

Te sojusznicze głąby u mnie giną