opoczno stolicą Oberka 2018 - Opocznianka 

Mieszkałam w Opocznie 20 lat mój mąż grał na saksofonie razem z panem akoreonistą Jarząb moj mąż to Leon Żurawski 12 grudnia będzie 2 lata jak zmarł. Często słucham tych melodii i oberków to są piękne klimaty za którymi się tęski .

Piękny, mocny i czysty głos.🌷

Kochane Opoczno.Mam Zonę z Opoczna. Kochana osoba.Kołobrzeg pozdrawia ♥

Cudowny głos.Brawo dla tej Pani.

PIĘKNIE .Słucham WAS często. Ostatnio miałam okazję poznać kapelę K. Wieruszewskiego.

Pięknie panie i chłopaki 👍🇵🇱

Takie obertasy to moja młodość powojenne zabawy na dechach przy remizie. Tylko wióry leciały !

Brawo, świetna kapela i doskonała śpiewaczka!

To niezapomniane strony moich dziatkow.Codowne wakacje,piekni i zyczliwi ludzie u dziatkow JACHOWICZOW,SCIUBLOW.........👍💝

Piękna muzyka i solistka.Brawo

Pieknie pani spiewa brawo

To sa moje klimaty rodzinne strony gdy mam handre lepszego psychologa mi nie potrzeba serce mam dotlenione nogi same rwa sie do tanca

Prawdziwe ludowe granie i dpiewanie Brawa

Piękny głos

Pięknie Pani Ulu.

Gdzie tych grajków nie ma ? PIĘKNIE.

pieknie

Głos piękny

Taka Kielecczyzna nawet grala na Weselu Wyspianskiego p,A,Wajdy glowa do gory ta nasza MUZYKA🤫🤫🤫🤫

Czy to p. Urszula śpiewała piosenkę “Nie pumoze mydło ani malowidło, ani koluńskie wody jak ni ma urody….” w latach 70-dziesiątych? Wydaje mi się, że jest ten sam piękny, opoczynski głos.

Oj jestem z Księstwa Łowickiego, ale jak oberek to opoczyński (nie mówcie tacie;)