Trafiłem na ten występ w 2024 . Jestem osobą pamiętająca lata 90 te i powiem szczerze to są rzeczy nieosiągalne na obecnych scenach .... To był występ mający w sobie wszystko luz , naturalność prawdziwy artyzm przy niskim nakładzie środków , bez blichtru sama prawda i moc wyrywającą z butów ...
Luz i improwizacja wtedy były genialne, zero napinki i sztuczności... niesamowity spontan ale takie były lata 90-te , nie znałem wcześniej tego kawałka ale wymiata !!! :)
Szanowni Państwo. Jak to smakowało.... nawet biednym ludziom w noc. Piękna dziewczyna, balet, chórki, dymy bez piórek w dup.. e. Ale czy żona pozwoli😅 Pan Pietrzak ❤❤❤❤❤
To były czasy... Artyści wybitni, utalentowani, którym dzisiejsze gwiazdeczki i celebryci nie dorastają do pięt. Dziś nie liczy się rozrywka ani sztuka, dziś liczy się pieniądz
Powiem tak. Mam 19 lat i lubię zarówno polskiego rocka z lat 80-tych - Maanam, Oddział Zamknięty, Lady Pank, Republika, Aya RL, Bajm, ale lubię także polski pop i disco z lat 80-tych. Wiem może ktoś powie, że jestem nienormalny, ale mogę mieć swój gust.
to posłuchaj jeszcze Myslovitz, mega 2 albumami, miłość w czasach popkultury I karova milky bar . Do tej muzyki trzeba dorosnąć ale może ty zrozumiesz to wcześniej!
Mialam wtedy 8 lat i po tym wystepie zaczelam sie platonicznie podkochiwac w Piotrze Polku. Do tej pory mam do niego sentyment 🙈. Panie Piotrku, jesli sie kiedys Pan natknie na to video to serdecznie pozdrawiam.Piosenka kabaretowa, na luzie, czuc w niej uniwersalnosc, humor i lekkosc stylu Agnieszki Osieckiej.
Oj, pamiętam pamiętam tę piosenkę noc z Renatą wykonaniu Pani Renaty Zarębskiej. Pamiętam ten festiwal w Opolu,to były piękne festiwale w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych w Opolu.
świetna piosenka, tylko zapomniana. I Pani Renata też jest zapomnianą artystką, chociaż widziałam ją 16 lipca śpiewała 3 piosenki, głównie to 16 lipca byłam na koncercie Wodeckiego i Zarębska potem śpiewała.
Widziałem raz wykonanie tego z Krzysztofem Hanke (Bercikiem ze "Świętej Wojny") na chórkach - jakaś Gala Piosenki Wczasowej, Plażowej, czy coś. Koniec lat '90-tych/początek 2000-nych jakoś. Nie mam pojęcia czy to Renata Zarębska śpiewała tę wersję, czy ktoś inny i to był cover. Szukam tego od kilkunastu lat. Wie ktoś, o której wersji mówię i może ma ją?
Dawniej publika bawiła się, tak szczerze, a teraz siedzą jak kołki. Czasem jakby nawet za karę... Były również niekonczące się bisy. Obecnie nawet nie ma co i komu bisować...
Miałem kasetę z całym kabaretonem z tego roku, w tym z tą piosenką, tylko w nieco innym wykonaniu (bardziej trafne wstawki Pietrzaka). Był też debiutujący kabaret OTTO... Oj, zjechana to była kaseta! :D
piju789 Bo ja wiem? Została w Polsce 20 lat temu... :) Dlatego podziwiam i kibicuję ludziom, którzy takie ciekawostki mają do tej pory i wstawiaja na YT :)
Wspłóczuje naszym matką , Polacy co pokolenie coraz mniej atrakcyjni. Marian z wąsem a teraz łyse lub na ..BObra " czyli bober na czubku głowy a łyse po bokach i ten trójkąt z tyłu jak ostani matoł
Żałosny to jest twój komentarz, bo bez Pana Janka Pietrzaka nie byłoby tego kabaretu i również takiego wykonania tej piosenki... Ech lemingi, lemingi, to co z was michnikowszczyzna uczyniła, to jest dopiero żałość...
I co to się stało z człowiekiem-zwolennik demokracji a teraz chce być piewcą autokraty- całe szczęście już niedługo 'a dziwić się ludziom beż takiej historii
@@mirosawlaskowski3844 sam jesteś "dno absolutne" i nie dorastasz Panu Jankowi Pietrzakowi do pięt lemingu netowy. EDIT. Swoją drogą, im większe życiowe zero tym więcej trolluje w necie... Zero zaskoczenia XD
Beznadziejnie dobierali repertuar. Energiczna piosenka kabaretowa z powerem, szaleństwo na scenie - Janek Pietrzak się buja, a zaraz potem wychodzi laska i zaczyna zawodzić "refleksyjna piosenkę" o przedwojennej tragedii. Publika rozgrzana a Oni im balladę o miłości po... Nocy z Renatą.
Następna małolata się odezwała.Małe sprostowanie : obecne Opole to badziewie.Kiedyś ten festiwal to była klasą sama w sobie.Ale jaki naród taki festiwal.I Ty Iwonko niestety tworzysz ten głupi naród wypisując takie bzdety.
Obsuwka Opola z wczesnych lat 90. Często na scenie była pani Durecka śpiewając z playbacku jakieś disco-polo hiciory. Ta piosenka to profesjonalna porażka. Pani Wyrębska śpiewa nieczysto, muzyka jak z jarmarku, choreografia taka, że widać jak piosenkarka zezuje co wyrabia pan Pietrzak by móc wykonać ten durny gest froterowania jedną stopą. To był czas takiego durnego zachłyśnięcia się niby to zachodem, ale poszliśmy w kicz, pstrokaciznę i dno. W siermiężnych latach 80tych nikt by nie dopuścił takiego występu
Świetna piosenka w stylu "Mydełko Fa" napisana i zaaranżowana przez profesjonalistów ji tylko ktoś z kijem w doopie może napisać takie bzdury. Więcej dystansu do świata i wszystko będzie ok.