Super filmik,w tym sejfie lub raczej skrytce,byl zamek podobny do naszych klasycznych Yeti,nie szyfrowy,to juz inna liga ,kiedys mojego kumpla tez takie cos mieli-Yeti.Sporo juz widzialem filmikow Urbex i zawsze mnie to zastanawia dlaczego,jak jest pstryczek to trzeba nacisnac,przekrecic itd. itp.
Czy to aby nie jest współczesny budynek stylizowany na stary? W 1906 nie budowano raczej podwójnych garaży podziemnych w takich dworkach czy willach ze względu na brak samochodów. Na konia czy bryczkę to raczej niepraktyczne. Cuchnęło by fekaliami..
dworek dygnitarza komucha lub tez przejęte na własność przez komuchów itd ... mi nie szkoda że niszczeje, wręcz złościłabym się gdyby z moich podatków ktoś to odrestaurował
A mnie to wygląda na klasyczne miejsce tymczasowe. Miejsce do szkoleń, miejsce-przykrywka... być może mieszkał tam przy okazji ktoś na stałe, ale rozdzielność pokoi i wrażenie, że jest o coś na wzór pensjonaciku z pokojami... hmmm... obstawiam, że mam rację.
najbardziej zdumiewające jest to, że autor tak pozwala sobie na wchodzenie na czyjś teren i do wnętrza czyjejś własności. Czy autor w ogóle pokusił się o uzyskanie zgody właściciela lub jego następców prawnych? Zdaję sobie sprawę, że to dzieje się w aktualnej Polsce czyli karykaturze państwowości swoimi standardami bardziej przypominającej 'dziki zachód' niż cywilizowane państwo europejskie. I, na koniec, wyjątkową bezczelnością (choć tak typową dla TEJ Polski) jest stygmatyzowanie kogokolwiek ... bowiem niejedna 'persona' Polski Ludowej przedstawiała sobą większą wartość intelektualną i kulturalną.