Pięknie orze ! Ten pług ze starymi / zwykłymi blotami - to była tragedia. Te pługi nadawały się tylko do do podoranych wcześniej pól, ew. zaorywania ściernisk z zebraną słomą. Kiedy trzeba było przyorywać rzepaczyska ( 50 cm wys. ) i poplony to już nie przykrywał zielska . Przesiadłem się na szerszy pług ruski i 60-ka miała co robić ( 2 skiby + kolczatka ) na zwięzlejszej glebie. Ale tu miło popatrzeć jak ten Zetorek daje sobie radę. Jak dobrze pamiętam to ten traktor dostał chyba silnik od Ciapka ? - serdecznie pozdrawiam.