super film, szanujmy naszą kulturę i tożsamość. Żeby gdzieś dojść trzeba znać drogę, skąd się wyszło, by się nie zgubić. Jak mówią Amerykanie nie ma darmowych lunchów.
Na pewno w niszczeniu malutkich gospodarstw i tradycyjnego rolnictwa pomaga to, że państwo kładzie swe łapska na wszystkim. Masz kozę? Musisz ją zarejestrować u raka zwanego państwem. I tak ze wszystkim! A przypomnę, że np. kolczykowanie bydła zapoczątkowano w III Rzeszy.
@@jurekdrabik5641 Której komuny? I] 1) ,Komunistyczna Partia Polski (w latach 1918-1925: Komunistyczna Partia Robotnicza Polski) - partia komunistyczna założona 16 grudnia 1918 na zjeździe połączeniowym SDKPiL i PPS-Lewicy, rozwiązana przez Komintern 16 sierpnia 1938 w ramach wielkiej czystki w ZSRR." - (Wikipedia). 2) ,,Komunistyczna Partia Polski (KPP) - radykalnie lewicowa partia polityczna założona 20 lipca 2002 (zarejestrowana sądownie została 9 października 2002), uważająca się za historyczną i ideową spadkobierczynię Komunistycznej Partii Polski, działającej w latach 1918-1938 oraz istniejącej wcześniej Socjaldemokracji Królestwa Polskiego i Litwy. Odwołuje się też do tradycji Polskiej Partii Robotniczej i częściowo Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej" - (Wikipedia). Il] 1) Każdy mężczyzna przyjmujący komunię, to komunista. 2) Każda kobieta przyjmującą komunię, to komunistka. 3) ,,jurekdrabik5641" chociaż jeden raz przyjął komunię?
Panie Michałek trochę mam zastrzeżenia do Pana słów i reszty pomagać się powinno prawdziwym bacom i wspierać ich a nie rozdawać pieniądze hodowcom którzy nawet pojęcia o bacowce nie mają i o tym co się tam tworzy tacy bacowie właśnie jak Józef Klimowski takich powinno się wspierać żeby to przetrwało ludzi którzy zajmują się tym od dziecka i ciągną dalej ta tradycje zaniedbujecie faktycznie prawdziwych bacow pieniądze powinnie i wsparcie dostawać tacy którzy na to zasługują którzy naprawdę prowadzą te stare tradycje zbieranie owiec od gazdów wyrób serow itp .
jak to górale mówią, że kto ma owce ten ma co chce, i temu gdy idą paść owce to nie buiorą ze sobą żony a gdyby owce jeszcze potrafiły obiad ugotować to by nie żenili się.