A propo małych kłosow właśnie. Ja w tym roku pierwszy raz jeczmień ozimy odmiana Jakubus centrala. Myśle, że wiekszość zabiegow zrobione według sztuki. Plantacja bardzo dobrze pokrzewiona po zimie, ogolnie wyglad super dopóki nie zaczął sie kłosić. Czekam na zbiór mysle jeszcze z tydzien, na plantacji kłos na kłosie, ale bardzo dużo właśnie takich nie wiekszych jak 4-5 pieterek tak jak pokazujesz. Czym to jest spowodowane? Czy szesciorzedowe po prostu tak mają? Obok siebie rosną dwa kłosy jeden ma 4 rzędy drugi 9 lub 10 nawet. Moze podpowiecie czy gdzies popelniam błąd? Pozdrawiam
@@LsGelu trudno powiedzieć, powinno być więcej pięterek, ale jak widziałeś u mnie, też nie było szału. Może zbyt duża ilość źdźbeł powoduje konkurencję i roślina nie daje rady wytworzyć i utrzymać dłuższych kłosów
W tym roku nie mam ale w niedalekiej okolicy pierwsze jęczmienie juz 1 lipca poszły pod kose z wilgotnością 12- 12.8%, plony rożne w zależności od gleby i nawożenia od 5.5 do prawie 8t, cena z 700 netto spadła o 20 a pszenżyta wzrosła o 40 do 800
U mnie Jakubus dzisiaj skoszony. Wilgotność 8%. Plon od 5 do prawie 9 t/ha, średnio 7,5. Jak na moje gleby (IV-V klasa) to rewelacja. Był mokry kwiecień i początek maja, a od połowy maja do dziś, raz 9 mm i drugi raz 3 mm opadu. Jęczmień uciekł suszy, ale pszenica i pszenżyto już żółte, rzepak też już bierze. Tutaj rewelacji nie będzie, a na ziemniaki aż się boję iść zobaczyć czy jeszcze żyją.
Miło mi że poruszyłeś moje pytanie. Ja na lepszych kawałkach sprawdzałem to 20% miał wilgotności z kłosa i plany są na przyszły tydz żeby próbować. A wczoraj poszła jedna działka 6 klasa to była wilgotność po zbiorze 14,3%. Kiedy planujesz zbiór??? Pozdrawiam.
Bardzo proszę :) może odwiedzi Cię też jakiś mój widz. U nas właśnie popadało i dzięki temu słoma powinna dojść, a ości trochę się skruszyć i myślę, że za kilka dni będziemy próbować, na sobotę 28 stopni zapowiadają to może... zobaczymy co wyjdzie i jak pójdzie. Pozdrawiam
@@ukasz-orolnictwie6674 ale powiem ci ja mam pierwszy rok jakubusa i na 6 klasie zapiekło ziarno ale ości nic a nic ładnie odchodziły od ziarna i czyste jest może to cecha odmianowa bo galileo 2 lata temu mieliśmy to było ciężko żeby czyste ziarno było. Zobaczę jeszcze inne działki gdzie lepiej to wygląda ale jak mówiłem wilgotność nie jest mała. Teraz niby temperatury codziennie to może choć troszkę obeschnie.
@@MaleGospodarstwoAGRO też mialem w tym i ubiegłym roku Galileo i faktyczne na skupie mialem najwięcej ości. Z ciekawości pamiętasz może ile Ci Galileo sypało?
Ciężko powiedzieć, zależy ile tego żyta, ale ja bym chyba nie czekał, ponieważ do gotowego żyta to jeszcze ponad 3, może 4 tygodnie (to zależy oczywiście), jest ryzyko tak przetrzymać jęczmień. Może spróbuj zacząć zbiór. Pozdrawiam
Ja miałem pszenżyto w jęczmieniu na jednej działce, ale to mniej niż 1%, a w ścieżkach trochę zielonego jęczmienia. Jęczmień 8% wilgotności to do rana praktycznie wypije wodę z tego zielonego, a wilgotność podskoczy o 1-2%.
11 procent to na co Ty czekasz? Ja kosilem jeczmien jeszcze zielona sloma ale jeczmien byl suchy. Tym bardziej ze jeczmien lubi sie zlamac i klos odpaść.
Ale ości muszą być skruszałe, żeby dobrze się omłacał i musi być dobra pogoda. Nie pamiętam już, ale ta wilgotność to było pewnie w najsuchszym miejscu
@@ukasz-orolnictwie6674 patrząc na to jak z dnia na dzień kłosy się ulamuja i spadają to bym kosił. Nie wspomnę o tym że wystarczy mały deszczyk a Plön spada o 10 procent. O ulewie w jęczmieniu nawet nie wspomnę. Tak na ciekawości ile Ci sypało?
