Zafascynowana jestem właścicielkami: znawczynie trendów, materiałów, poszukiwaczki perełek i nawet projektantki i stylistki!!! Doradzą czy pasuje lub z czym nosić!Po co komu Mediolan, jak ma takie domy mody w Krakowie 👏🏻👏🏻👏🏻
Rewelacyjna wycieczka, takie sklepy to skarbnica inspiracji. Znam wszystkie z Twojej listy. Chciałam się pochwalić, że w drodze jest też mój sklep vintage w Krakowie. Jak tylko się otworzę to wrócę z informacją 🩷🤸🏼
Fenomenalny odcinek i we wszystkich rzeczach bylo ci pieknie:) Dziekuje za motywacje aby wybrac sie i sprawdzic te perelki. Tak prosze o kolejny filmik w tej tematyce!
W tym momencie 90% mojej szafy to znajdźki z lumpów (nawet nie sklepów vintage tylko zwykłych lumpów). Można znaleźć ciuchy jakości premium za niską cenę. Mój ostatni łup: spodnie z szeroką nogawką 100%wełny za jakieś 30zł. Jestem w nich absolutnie zakochana.
Właśnie wczoraj byłam na targach mody vintage i do mojej szafy znowu trafiły fenomenalne lny i jedwabie za małe pieniądze. Bardzo polecam takie zakupy.
@@shadow00900 akurat trafiłam przypadkiem w moim mieście (Opole), ale po tym pierwszym razie będę szukać takich miejsc. W filmie jedna Pani wspomina o targach Kogel mogel. Może ktoś coś podpowie więcej.
świetny odcinek, proszę wiecej... 😊 generalnie kiedys nie rozumialam o co chodzi z vintage shopami, bo wydawalo mi sie ze to po prostu second hand tylko jakos takie strasznie drogie... 😂 ale juz rozumiem, ze te rzeczy sa starannie selekcjonowane jesli chodzi o marki, jakos i inne aspekty... i rzeczywiscie mozna tam wyhaczyć cos wyjatkowego i z historia😊 Właścicielki sa rewelacyjne, widac ze ta praca to ich pasja i milo sie na to patrzy ❤ ale jednak twoja stylowka z Ansin to mi sie najbardziej podoba, a te spodnie są przepiekne i na zdjeciu w online sklepie tego tak nie widac, ale teraz na tym filmie to rewelacja ❤ życze, i troszkę po cichu liczę, że kiedyś ANSIN będzie mieć swój butki w pięknej krakowskiej kamienicy 😊
Super odcinek! Ostatnie dwa vintage shopy, koło których tak często przechodzę a nigdy nie zajrzałam - pora to zmienić! Oby moje łowy tez były udane. Zazdroszczę płaszcza!
Ja chciałam Ci tylko napisać, że w tej panterce wyglądasz BOSKO! W ogóle całe moje życie żyję w przeświadczeniu, że panterka jest "be" tylko dlatego, że mama mi tak powtarzała. I tak sobie to w głowie zakodowałam, że przez 35 lat chyba nigdy nie spróbowałam przymierzyć panterki!!! 🙈 No wariactwo, naprawdę, nie wiem, dlaczego sobie ubzdurałam, że mi się też panterka nie będzie podobać, skoro po obejrzeniu tego filmiku stwierdziłam, że przecież to jest mój wzór 🤣😄 Jeśli chodzi o ubiór w ogóle to mam zupełnie inny styl niż moja mama, więc tym bardziej jestem zdziwiona dzisiejszym odkryciem. DZIĘKI!
Super filmik, czekam na więcej. Fajne rzeczy pokazałaś, najbardziej podobała mi się bluzka w panterkę, luźna beżowa koszula, ciemnogranatowa sukienka i ten trencz, jak na Ciebie szyty ❤ Ciekawa jestem czy skusiłaś się finalnie na którąś z tych rzeczy? 🙂
Jeśli chodzi o pierwszy Vintage Shop to podobny działa w Poznaniu, nazywa się " coś na rzeczy" Można coś fajnego upolować ale także wystawić na sprzedaż swoje ubrania i nie tylko. Byłam parę razy i udało się wybrać fajne dodatki.
Odcinek super, ale jeszcze korzystając z okazji, chciałam ci Zosiu podziękować za świetną robotę, którą wykonujesz ze swoją ekipą w Ansin. Miss Lovable 4 sztuki, w drodze Miss Tulip czarna, a na sobie dziś Miss Feminine, też czarna. No już trochę tych ubrań od was uzbierałam, jakieś kilkanaście sztuk 😂. Super robotę robicie. I obsługa klienta na najwyższym poziomie. Dzięki 😊
Zosiu wiem, że reklamowanie produktów to części Twojej pracy. Jednak wszelakie płyny do płukania to chemiczna tablica Mendelejewa. Ja przestałam ich używać od kiedy pojawiły się u mnie dzieci. Nawet płyny dla dzieci potrafią uczulać delikatne ciałka. Zrezygnowałam więc za namową neonatologów, pediatrów całkowicie z płynów do płukania dla całej rodziny. Skóra się poprawiła ale ubrania wcale ale to wcale nie niszczą się bardziej i nie są mniej miękkie. Serio płyny do płukania to wymysł producentów który jest zupełnie zbędny. A i jeszcze zamiast cały dzień wdychać chemiczne mocne środki zapachowe które są ta silne że nawet i miesiąc mogą uwalniać zapachy i trują nas używam na ubrania perfum, kiedy wychodzę. Perfumy tylko na ubrania nie na skórę i włosy. Dzieci nie potrzebują pachnieć środkami chemicznymi nawet jak są te zapachy przyjemne dla dorosłych, dlatego, że dzieci same z siebie mają cudowny zapach skóry. Kto przytulał noworodka ten wie najlepiej. A teraz w upalne dni jeśli chodzi o dorosłych to mieszanka zapachu płynu do płukania plus perfum, plus dezodorantu to jest armagedon.
Acha i jeszcze taka sprawdzona informacja. Płyny do płukania nie zniwelują zapachu potu oraz go nie zniwelują, lecz nasilają pocenie się bo są mega chemiczne a taka mieszanka zapachowa to już poprostu smród.
Może teraz metamorfoza sióstr. Ja mam dwie bardzo podobne a jednak trochę się różnimy i jestem ciekawa czy stylistka podkreslilaby/ wydobyla by w nas te różnice w jakiś ciekawy sposób?
Bardzo szkoda że Gosiu nie mówiłaś jakiej marki są te rzeczy. Szczególnie przypadła mi do gustu niebieska sukienka i jeansy z drugiego vintage shopu, zapewne dlatego że mam bardzo podobną urodę do Ciebie i trochę podobną sylwetkę. Wąziutkie biodra, średnia talia i długie nogi. Moje uda są jednak pełniejsze, dlatego tak trudno mi dobrać spodnie które nie będą za luźne w biodrach i w pasie i za wąskie w udach. Super film 🙂.