Witam.Ale fajny znów filmik.U Was zawsze wesoło.. Super dzieciaczki się wybawily.Milo było znów Was widzieć i do zobaczenia.Pozdrawiam serdecznie całą przemiłą rodzinkę.👍🥰👍
Dzień dobry wszystkim 👋 oooo.... wycieczka rowerowa to tak jak u mnie dziś na vlogu (uważam że to bardzo wartościowa forma spędzania wolnego czasu z rodziną). Pozdrawiam 😉👋
Witam proszę kupić kostkę szarego mydła, wlać w miskę bardzo gorącą wodę I to mydełko niech się rozpuszcza ,Jak temperatura będzie taka,.że można zanużyć dłoń ,proszę w tej wodzie moczyć Pani palec jak i synowi też zastosować,Będzie beż cięci i przykładć riwanolem Działa sprawdzone od Babci ,,,
💕🌼💕🌼💕🌼💕🌼💕🌼💕🌼 Pozdrawiam serdecznie Całą Wspaniałą Radosną Rodzinkę Judi masz chwilę dla siebie dwie i pół godziny trochę mało Nisunia poradzi sobie jest kontaktowa piękny salon życzę dużo Klientek Super zabawa na urodzinach Dzieci szalały Judi kompiel paluszka w szarym mydle i rumianek jest starych sposobów dużo musisz sprawdzić Enis Jasin super chłopaki pięknie po Polsku mówią Elifka też masz wesoło i dużo pracy dzięki za VLOGA życzę Wam Kochani pięknego tygodnia Słoneczka zdrówka radości uśmiechu pomyślności życzy Felicja ściskam cieplutko Całą Rodzinkę Buziaki dla Dzieci ❤️❤️❤️❤️❤️❤️🙏🧿
Witam Judi,to co jest z Twoim palcem to mysle ,ze to tak zwany" zastrzal".Moja mama ,albo bacia ,nie pamietam zawsze mowila,zeby,pozbyc sie zapalenia i ropy to najlepszy jest na to starty ziemnik.Robi sie oklady i powinno byc lepiej.A synusia wez najlepiej do swojego lekarza i napewno cos poradzi. Wünsche Euch Gute Besserung. Gruß aus Bayern.
Mnie kiedyś ugryzł mój kot i rana się zainfekowała. Ręka jak bania albo napompowana poduszka. Miałam skierowanie do chirurga na cięcie dłoni, bo cała dłoń była spuchnięta i szarozielona, ale swoim sposobem (wsadzanie ręki do wrzątku kilka lub kilkanaście razy) i okłady nocne z zabandażowaną ręką pomogły. Wyleczyłam się.
Super te atrakcje dla dzieciaczków. Niestety u nas trochę jeszcze mało takowych. Jak już są, to niestety płatne, a nie każdy rodzic może sobie na to pozwolić. Miło spędzony czas z rodzinką. Pozdrawiam Was serdecznie 🥰
Dobra osłona w rowerze nisa,bezpieczna, mucha do ust nie wpadnie wiatr nie,wieje, chyba sobie zamontuję taką, osłonę,😂 yenge dobrze widziałem na rowerze a jednak polka rodowita, turczynka by pewnie samochodem wszędzie jechać chciała, prenses yorgun, nie nie wiem ale się dowiem,jak którąś poślubię tak to to się nigdy nie dowiem, pozdrawiam serdecznie pa gürüśürüz
Judi kup w aptece Octenisept używa się go do spryskiwania ran pooperacyjnych , używałam go po operacji rewelacja .Ale twój palec muszą oczyścić z ropy ,ale dadzą Ci znieczulenie .Pozdrawiam serdecznie 💛
Cześć Czesc Witam się zWami tak samo jak Ty Judytko.Super filmik jak zwykłe Dzieci masz przekochane super mowia po polsku.Judytko z Twoich opowiesci wydaje mi sie ze Masz zanokcice to taki przypadek troche grzybica i ropowica Ja tez to mialam wystarczy wziasc dosc ciepla wode rozpuscic w niej mydlo szare takie naturalne niewielka ilosci zamaczc palec i wyjmowac kilka dni i zniknie przypadlosc .Ja mysle ze jodyna zmacerowala Ci palec .W Polsce juz rzadko uzywa sie jodyne jest odkaxajaca ale sie rozcienczona np przed zabiegami smaruje po skórze.Tak samo mozesz synkowi pomoc moczenie reki w mydlinkach oplukanie i Zdezynfekowanie octaniseptem w aptece kupi sie i wszystko przejdzie.Pozdrawism Was serdecznie 🥰🥰🥰
Judy ktoś pisał zanurzyć we wrzątku w wodzie i miał rację. To działa ale trzeba to zrobić kilka razy pod rząd i kilka razy dziennie. Ja szybko wkładam palec i wyciągam jak zapiecze za bardzo. A na noc robiłam okłady z szałwi lub Rivanolu (wacik i owinięty palec bandażem) lub Octenisept spray.
Witaj Judi u nas w Polsce sa do kupienia w aptece takie saszetki z maścią tribiotic może u was też są to jest maścią która ma w składzie trzy rodzaje antybiotyku na zakażenia skórne i warto to zawsze mieć nawet jadąc zagranice w razie w bo to jest bez recepty u was w aptece też coś takiego powinno być albo to samo albo odpowiednik pozdrawiam ps poproś np babcie to co wyśle gdyby u was czegos takiego nie było a jak bedziesz w Polsce to zawsze warto sie w tą masc zaopatrzyć tymbardziej ze masz dzieci❤
Witaj w klubie.miesiac mi sie juz goi..niby sie zarosl..ale czasem jak nim robie to mnie boli..nie wiem czy poczekac czy isc do lekarza..bo boli mnie w srodku...ale uciecie bylo spore..juz mniej niz na poczatku..ale czasem pobolewa. Tak swedzi jakby sie goilo i pobolewa jednoczesnie. Smaruje i tez musze sie zastanowic...czy isc 2 raz.
Mi pomaga gdy z palca zedrę skóórke palec zrobił się czerwony i gorący daję szare mydło nie jeleń biały nie pomaga w Polsce trudno dostać. rozpuszczam w małej ilości wody gorącej i moczę daję do bardzo gorącej tylko na ułamek sekundy nie do wrzątku i w miarę studzenia wydłużyć moczenie tak 3 4 razy dziennie Mona zrobić papkę i jako oklad pod plaster a potem znów moczenie w gorącym
Trochę przesadzają w tym przedszkolu, gdybys miała prace to byłby problem z taką adaptacją dziecka, która rozciąga się w nieskończoność! W Szwecji trwa to tydzień, jeżeli dziecko ma problemy bo dzień jest za długi, to rodzic ma prawo zmniejszyć godziny pracy do Max 6 godzin a pracodawca musi to zaakceptować, takie jest prawo! Takie małe dzieci po obiedzie z reguły idą spać, także czas biegnie szybko! Jeżeli Nisa już się przystosowała to zawracają głowę, na poważnie! Miło was widzieć, wypoczywaj sobie❤
Nic nie przesadzają,tylko chcą aby dziecko się oswoiło z nowym otoczeniem i sytuacją. Jak idziesz do pracy to dużo wcześniej dziecko idzie do przedszkola,aby miało czas na akceptację. Jeszcze nie słyszałam, aby po tygodniu jak dziecko jest w przedszkolu to mama rozpoczyna pracę. Chyba,że bardzo tego chcę. W moich oczach jest to kobieta dla której praca jest ważniejsza niż dobro jej dziecko.
@@mariad2142 większość kobiet ma prace do której chce wrócić, bo jeżeli jest miejsce w przedszkolu to powinna jednak zdać sie na nie i spokojnie wrócić. Z kolei w Szwecji nie dostaniesz miejsca w przedszkolu jak nie masz pracy i siedzisz w domu, takie są zasady, nawet czasami żądają papierku z pracy odnośnie godzin pracy, bo przedszkole do nie „dom zastępczy” jedynie opieka podczas gdy rodzic pracuje. A wiec matka ma już prace i planowany do niej powrót w związku czym przedszkole planuje czas adaptacji dziecka i na ogół 5 dni wystarcza. W przypadku problemu trzeba przedłużyć (o ile dziecko tego wymaga) i jakoś to zorganizować Od razu zaznaczę że wszystkich moich 3 synów oddawałam w wieku 2 lat, nie mieli już pieluch ani smoczków. Byłam tam z nimi pierwsze 2 dni po KILKA godzin, trzeciego dnia poszłam a po godzince bycia z nimi, zostawiałam i pod opieką przedszkola na kilka godzin, a następne dwa dni oni szli sie bawić z innymi dziećmi na podwórku, szli za rekę z przedszkolanką na spacer, jedli tam obiad…. czyli byli tam pół dnia. Ja tylko pierwszą godzinkę. Dzieci które nie są samotne a przyzwyczajone do przebywania z innymi dziećmi nie mają żadnego problemu i szybko sie adoptują. Najważniejsze aby wiedzieli że mamma po nich przyjdzie!
@@iwonnaolsson4012 ja mieszkam w Niemczech tak jak Judyt. Moja córka potrzebowała 3 dni,ale dlatego, że bardzo chciała iść do przedszkola i się bawić z innymi dziećmi. W jej grupie była dziewczynka-rodzice z Polski- która potrzebowała 4 miesiące. Zawsze była przy niej mama,ale częściej babcią. Moja wnuczka 17 miesięczna potrzebowała 2 tygodnie. Pierwsze dwa miesiące była po 4 godziny a potem dłużej. W Niemczech jest tak,że mama może być w domu a dziecko będzie chodzić do przedszkola. Co kraj to inny obyczaj. Mnie chodzi o to,że ja nie zostawiłabym głośno płaczącego dziecka i wyszła.
Na palcu o którym wspominasz to się nazywa ZASTRZAŁ ROPNY mój syn często to ma od obgryzania lub zrywania skórek Jest dobra sprawdzona maść którą stosuje u syna UNGUENTUM NEOMYCINI posmarować palec na to gaze i owinąć bandażem i tak kilka dni i ropa schodzi
@@EwaWolna-pw7tf napisalam ze nie idę w tym roku do pracy bo mam inne sprawy związane ze szkołą ale najpierw czekam na nise bo nie wiem czy nie będzie chorować, czemu mam mieć wyrzuty sumienia ,mam wobec siebie plany ale nie muszę o nich wszystkim mowic
@@EwaWolna-pw7tf Moja córka musiała iść do pracy bo skończył jej się macierzyński.Na dokładkę zmieniła miejsce zamieszkania ,starszy syn dostał miejsce bo był Vorschulekind to musieli go przyjąć bo to obowiązek a jej młodszy 3 letni syn musiał zostać w domu na szczęście miała nas/dziadków/a jak chodziłam po starszego to chodziła też tam taka mama/turka/ co jej wszystkie dzieci były w tym przedszkolu i żłobku mimo,że nie pracowała .Uważam ,że w Szwecji mają rację w Polsce kiedyś też tak było.Nie mówię ,żeby wogóle nie przyjmować ,ale w pierwszej kolejności powinne być brane pod uwagę matki pracujące . Nikt do pracy nie chodzi bo ma taki kaprys,często nie można pozwolić sobie na taki luksus siedzenia w domu tym bardziej jak zakład nie idzie Ci na rękę i musisz podjąć pracę albo fruwasz a masz i lata i pozycję już w tym zakładzie, dzieci do żłobka/kita, zapisują jak już są w 3mc. ciąży.Dla dzieci nie pracujących matek /obcokrajowców/ze względu na język wystarczyło by ich/4 letnei/ dzieci poszły do Kindergarten/przedszkole a nie do żłobka.
@@EwaWolna-pw7tf czy ja muszę zawsze się tłumaczyć ,to jak się umówiłam z paniami to moja prywatna sprawa a maz ma tyle zleceń ze z domu wychodzi rano i wraca wieczorem