Kawałek sztos ! Zacytowalem Wisniowego na jezyku polskim tuz przed maturą. Zdziwienie bylo duze bo to wciaz poaczatki HH Polsikiego ale nauczycielka byla "tolerancyjna". Temat pracy to "Sztuka w kazdej postaci". Dziekuje Wam chlopaki! To byla inspiracja dla mnie ! To byl rok 2001/2002 ! Pozdrawiam
Piękny utwór... Daje do myślenia... W momencie gdy jest kryzys w życiu ten utwór podnosi na duchu... Trzeba żyć dalej, patrzeć inaczej na życie z innej strony i z kontrastem...
Słońce i deszcz kontrastują się wzajemnie Po mieście się przemieszczam bezimiennie Wpieprzony w to bezdennie przyjmuję życiowe lekcje Odpowiadam sam za siebie jak insekty za infekcje Wszędzie są kontrasty ja mieszczę się w tym na styk I znowu po raz nasty spowiadam się przed lustrem Panienki z dużym biustem, dziewczynki z zapałkami Ja się wożę z buta, cwaniaczki gablotami Widzisz to co ja widzę czy nie? Te różnice popatrz na ulice, kontrasty To epizodów blaski rap kontra trzy paski Polska rzeczywistość prawdziwość bez maski Wszystko to jest proste jak z dyskoteki sunie W sumie miasto rodzi kontrast nigdy opcja constans Tak jest i pewnie się nie zmieni Nie jestem jeszcze w niebie lecz już nie dotykam ziemi Jadę po tym wszystkim - disco koniec bliski Eksterminuję syf jak Stalin zrobię czystki Dla nich *****k piski, a dla mnie satysfakcja Prawda, wierność, miłość nie negacja Ref.x2 Od zawsze kontrast pogarda i poklask Zestawienie razem daje szczery życia obraz Zobacz sobie to wtedy gdy latarnie zgasną Kontrast, stolicy życie, miasto Pełen sprzeczności obraz, uwydatniona różnica Kontrasty życia, niezatarta granica W poglądach różnica, każdy świat widzi inaczej Ja trzeŹwo oceniam każde z przeżytych wydarzeń I tobie dobrze radzę zwróć uwagę na szczegóły Przez różowe szkła nie zobaczysz kont-kultury Która w dalszym stopniu rządzi, bo wynika z przekonania Ważne w dobrym rapie i w podkładach dokonania I kolejny dzień to dla was, on nie może być straconym Zanim opadniesz na wyciąg mam kolejny track złożony Łapiąc się półśrodków tak jak chory paliatywu Daje radę w życiu, które nazwałeś kurestwem Często niebezpieczeństwem, ale też błogosławieństwem Gdzie nażarty na bank nie zrozumie głodnego Betonowe lego kontra apartamentowce High life i wieżowce, bezdomni i dworce Wystawione na pożarcie licznie zagubione owce By swój marny los odmienić, wysiłki bezowocne Na zmniejszenie kontrastów, pozbawieni perspektyw Bez monety w kieszeni ludzie wciąż przyzwyczajeni Do życia bez odcieni, są w szarościach pogrążeni Banałami omamieni, z tanich czasopism sztampa Całe życie w kontrastach, stereotyp dla mieszczaństwa Gdzie dwadzieścia dwa procent to wojewódzkie miasta To się dzieje w naszym kraju wykarmione tanim chłamem Mała europejska wioska z mózgu wielu ma papkę Zachwyt nad wielkim jabłkiem, które chciało mieć monopol I władzę nad światem, lecz niektórzy swego bronią Bój na światowej arenie, czołgi kontra kamienie Przelać krew, siać zniszczenie, fanatyzm, propaganda Zrujnowana prowincja, mocno przeludnione miasta W których ciśnienie wzrasta, tu etaty, bezrobocie I do zarobienia krocie w nielegalnej robocie Ref.x2 Od zawsze kontrast pogarda i poklask Zestawienie razem daje szczery życia obraz Zobacz sobie to wtedy gdy latarnie zgasną Kontrast, stolicy życie, miasto Gdyby wszyscy byli dobrzy, każdy mówił by dzień dobry Każdy do pomocy chętny czy popełniał by ktoś błędy? Gdyby każdy był uczciwy to czy świat byłby prawdziwy Gdyby wszyscy byli zdrowi, gdyby każdy się dorobił To czym było by bogactwo, gdyby znikło stąd łajdactwo Zbrodnia, ściema i krętactwo, wszyscy mieli by tak łatwo Że różnicy byś nie widział to jest człowiek, a kto świnia Tylko kontrast nas tu trzyma, kontrast to jest ta przyczyna Która uświadamia błędy, mówi tobie - nie idŹ tędy! Zostań, pomyśl i porównaj, nie dotykaj tego gówna Na kontraście się opiera świat ten Potrzebny jest ci jak tlen żebyś w życiu widział cel Żebyś zauważyć mógł kto przyjaciel, a kto wróg Żebyś odciąć się mógł skontrastować Z ludŹmi którzy chcą żerować na tym co chce los zgotować Żebyś wytrwać mógł żyć swoim własnym życiem Zauważ różnicę, salony i ulice... Ref.x4 Od zawsze kontrast pogarda i poklask Zestawienie razem daje szczery życia obraz Zobacz sobie to wtedy gdy latarnie zgasną Kontrast, stolicy życie, miasto
to co nadchodzi jest miliony raze piękniejsze niż to co było 10 czy 20 lat temu ........ youtube : " sens życia i prawda w 4 minuty " ,,,,,,,,,,,,,, .......... google : " wyzwolenie z depresji uzależnień lęków chęci samobójstwa " :
Nasz rocznik miał rap na poziomie , inteligentny z przekazem i szacunkiem do słuchacza . A dziś Gówniarze nie mają nic wspólnego z inteligencją czy myśleniem i dla nich wystarczy chujnia o ćpaniu , ruchaniu it w Wykonaniu Takich tuz jak: Young Leosia , Mata , Kizo , Oliwka Brazil , Tymek , Smolasty no i Popek
Rap jest dla ludzi przez ludzi ile można rapować o czasach które odeszły dziś są inne czasy i rapuje się o współczesnych problemach. Lepiej rapować o ćpaniu niż o tym że nie ma perspektyw na życie. Jednak standard życia się podniósł nie ma już szarych bloków to po co o nich rapować.