Materiały to 5 ton skały, tona kamienia, 8x5m geomembrany plus pod nią tyle samo grubej włókniny. Od wbicia pierwszej łopaty w ziemię do finalnego uruchomienia oczka zajęlo mi 3 miesiące. Niestety nie podujmuje się takich prac na zlecenie, to jedyne oczko jakie w życiu zrobilem i wylącznie dla siebie. Kolejny raz mój kręgosłup mógłby tego nie wytrzymać. Pozdrawiam
Ile weszło mniej więcej wody i jakie roślinki dałeś ? W tym roku biorę się za swoje oczko i mam zamiar zrobić coś w twoim stylu. A i jeszcze jedno co dawałeś pomiecy kamieniami?
Oczko ma pojemność 2,5 tys. Z roślin jest tatark zwykły, tatarak paskowany, rozpław sercowaty. W tym roku dokupiłem osoke aloesowatą, rzęśl bagienną i tojeść rozesłaną. Do wypełnienia przestrzeni skał użyłem małe otoczaki.
Jaka masz pompę bo poszukuję ale boje się że będzie przelewała mi filtr? Jakiej wielkości masz zbiornik do filtra i co to za pianka do uszczelniania bo myślałem żeby dać zwykła niskoprężna
Pompa ma 5000l/h kubeł na filtr ma pojemnośc 120l a odpływ z filtra jest wykonany z rury fi 50 mm i przy tej średnicy można śmiało zastosować mocniejszą pompę. Pianka poliuretanowa to Foam Fix Oase i ma kolor czarny. Zwykła pianka też się nada, ale trzeba ją zakryć bo z czasem wietrzeje i może się wykruszać.
Używam pompy Pandomax Eco 5000. Producent podaje max. podnoszenie do 2,6 m. Pompa umieszczona po przeciwnej stronie kaskady i ok. 50 cm poniżej lustra wody.
@@Kryndus Jeszcze chcialem zapytać.. Czy pomijając walory estetyczne kaskady, to pompa u Ciebie chodzila non stop od wiosny do jesieni? Pytam pod katem jak czesto trzeba wlaczac pompe by utrzymac klarownosc wody.
@@mariuszkonopnicki6424 Tak jest, pompa pracuje od wiosny do końa jesieni, ponieważ utrzymuje przede wszystkim przepływ wody przez filtr a następnie woda kierowana jest na kaskadę. Każdy dodatkowy ruch i przepływ wody = lepsze warunki wodne. W zimie natomiast stosuję wyłącznie napowietrzanie oczka.
Złączki PE nie są kompatybilne z wężami karbowanymi, ale do węża karbowanego wkleiłem kawałek rurki 32 mm a wystajacy odcinek rury jest wsunięty w złączke PE. Może to być np. kawałek dociętej białej rurki kanalizacyjnej z odpływu pod umywalkę.
Rura jest osadzona na kolanku i całośc jeat oparta o dno kubła. Niezaślepiona dziura jest rewizją, czyli odpływem awaryjnym na przypadek zapchania się gąbki. Więcej o filtrze opowiadam w filmie o wiosennym uruchamiamiu filtra.
@@Kryndus dziękuje za odpowiedź. To dopiero pomysł w głowie by zbudować kaskadę, jednak z mniejszym zbiornikiem na dole, tak na jedną lub dwie żaby 😄 by coś kumkało w nocy 🤓