SIEMANO! Nareszcie po 300 milionach lat ewolucji, wyjaśniam o co biega z płukanką silnika. (NIE ŚMIAĆ SIĘ Z ZIELONEGO FARTUCHA!) Pozdro!!! FILM NIE JEST INSTRUKCJĄ, POWTARZASZ WSZYSTKO NA SWOJĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ!
Warsztat trochę old school, prawie jak z moich praktyk dwie dekady temu i mechanik reprezentuje podobne poczucie humoru jak wszyscy faceci z pasją. Fajny kanał.Lubię to.
BMW e36 ma automatyczne płukanie silnika po 25 latach. Ma tak skonstruowane podszybie i brak wodoodpornego sterownika silnika, że po skorodowaniu tego pierwszego woda dostaje się systematycznie na sterownik i ten po odczytaniu z czujnika wody (zwarciu) otwiera zawory uruchamia pompkę paliwa i fruu pompuje wszystko z baku do silnika. Po zakończeniu procedury uruchamia się czujnik dźwięku (wyjąca pompka na sucho) dzięki czemu właściciel wie nawet o 4 nad ranem, że płukanka się zakończyła. Taka moja historia z życia ze starym gruzem :D Dobrze, że w baku nie miałem więcej niż 15-20 litrów. Miesiąc dochodziłem co się mogło zepsuć. Efektem tego wszystkiego jest czyściutka komora i olej nawet po 3 miesiącach od zmiany jest jaśniutki i czysty :D
Ja pierdzielę. Panowie... łzy mi idą ze śmiechu :D Nie śmieję się z Was ani Waszych aut, tylko z tej sytuacji :) A weź potem dojdź co to się stało . Podziwiam :)
No w sumie w E39 to jest trochę inaczej.. w E39 leci woda tą samą drogą prosto na sterownik ABS przez co tenże jak i kontrola trakcji przestaje działać :D Znany problem. Plus jeszcze czasem trochę naleci do schowka :D Płukanki na szczęście nie robi, ale też solidnie się uśmiałem z postu autora :D
nie interesuje mnie motoryzacja..ale to co nagrywasz jest jednak interesujące,dlatego że mało jest madrych ludzi czy to na YT czy ogólnie udzielających się w sieci,pozdrawiam
Mógłbym takie filmy oglądać cały dzień, świetny materiał. Każdy odcinek ma w sobie tyle wiedzy i humoru, dziwne, że tak mało osób trafia na Twój kanał. Pozdro i czekam na kolejne dwuznaczne określenia :P
Powiem taką historię: Silnik Diesla 1.8TDCI 100KM Focus 2004r. oryginalny przebieg 489k. Po przeprowadzonej płukance, z wymianą filtru oleju, samym olejem napędowym pięciokrotnie po 7-10min, spowodował przyrost kompresji na 3,4 cylindrze o naprawdę niewielką wielkość (jedna kreska). Po zabiegu silnik chodzi ciszej i to zauważalnie, oraz nie dymi jak przed zabiegiem. Bez wycieków i innych mankamentów przejechał już 5k km, dalej bez zmian. Dzięki za materiał. Pozdrawiam.
Zrobiłem taki myk z fabią 1,4 tdi która miała mazut zamiast oleju i miałem pecha , olej był nie wymieniany przez ok 90 tysięcy , panewki nie przeżyły w ekstremalnych przypadkach doradzam 3 litry oleju litr ropy , później przez dwie wymiany oleju namówić klienta na wymianę co 5 tysięcy , pozdrawiam szalonego naukowca 👍 jesteś niemożliwie pozytywny
Witam, osobiście jestem idiotą który wymienia olej w pojeździe co siedem tysięcy kilometrów przebiegu. Zawsze płucze silnik własną płukanką, jej skład, to wiele godzin poszukiwań. Przed płukaniem zakładam zawsze nowy filtr oleju, wlewam nie więcej niż 1.0 litr płukanki i pozwalam pracować silnikowi na wolnych obrotach piętnaście minut. Zlewam olej z płukanką,, wkręcam kolejny nowy, dobry filtr oleju, wlewam dedykowany do silnika olej i tyle. Przykład, Yaris 1999, 1,0 przebieg 478,987 km. nie miał wymienianego rozrządu i nigdy zdjętej głowicy silnika. Niech każdy użytkownik samochodu eksploatuje swój pojazd jak sobie tego życzy. U mechanika kończy się "koncert życzeń" Z pozdrowieniami:
Miałem podobną przygodę z lusterkiem w moim pierwszym aucie czyli 7 letni golf 2. Obciąłem jednym ciosem "karate". Wysiadałem zimą z mego świeżo kupionego wozu a,że było ślisko jak cholera zacząłem łapać równowagę i jednym uderzeniem przemontowałem lusterko na grunt .Dupa poszła w jego ślady, też na grunt i dupa blada. 2 miesiące jeździłem z lusterkiem chyba od prywaciarza zamontownym po partyzancku. Przy 100 km/h składało się samo lub na mijance z ciężarowkami .Początek lat 90-tych cięzko z częściami. Skleiłem orginalne lusterko distalem, zamalowałem czarną farbą i tak zostało.
Kiedyś do płukania silnika służył olej wrzecionowy, dziś jest to wspomnienie. To, że olej czernieje już po krótkim przebiegu, to nie jest wina oleju czy części, to jest efekt chemiczny, jest to normalne. Każdy olej danej specyfikacji musi spełniać odpowiednie rygory i nie ma znaczenia jakiej jest marki. Od kilkudziesięciu lat do wszystkich samochodów jakie miałem i mam używam naszego Lotosu i wszystko jest ok.
Mazda 6, LF17 (2.0, 141KM, przebieg na liczniku 218tys. km, ale po zużyciu wnętrza obstawialbym 318tys. km;)) Wyplukana 3 razy, wymiana oleju w 4 etapach, tj.: 1. do oleju dolana nafta 2. silnik na ON 3. silnik na ON 4. docelowy olej Za każdym razem nowy filtr oleju, po drugim płukania ON i filtr kompletnie czysty Ciśnienie na cylindrach przed/po [bar] 1. 14,5/15 2. 14,5/14,5 3. 13,5/14 4. 14/14 Fabryka podaje w książce kompresję nie mniejszą niż 10,8, więc, o ile dobrze policzyłem, to jest to 13,5 bar.
Strato Cześć. Auto hula bez problemów, a jak się uda do dziś sprawdzę ciśnienie na cylindrach. Przyjechałem już ponad 4tys. km. Aktualizacja. Obecne ciśnienia: 1) 16,5 2) 15,5 3) 16,5 4) 16,25
Super dziękuję za szybką odpowiedź. Ja jej pewnie w przyszłym tygodniu to zaserwuje, tylko że moja ma lpg i nie wiem czy nie ma wobec tego jakiś przeciwwskazań. Przebieg jest zbliżony bo ma 212, a wnętrze wygląda właśnie na 312 :P No i wcina olej około 0.7l/1000. Moze coś to pomoże a jeśli nie to chociaż uspokoje sumienie, że silnik czysty i się nie męczy
U mnie gaz jest od 60k (z dotryskiem lubrykantu chroniacego gniazda zaworowe). Jak puszczalem auto na ON zamiast oleju to też silnik był zasilany gazem. Moja też bierze olej ok. 1l/1000km, ale to po prostu pierścienie/ uszczelniacze do wymiany (najprawdopodobniej leje się z góry, ale ponoć wymiana uszczelniaczy nie rozwiązuje problemu w Mazdzie). Sprawdź ciśnienie na cylindrach, może jeszcze da radę pojeździć. Profesor w którymś filmie pokazuje jeszcze próbę olejowa (chyba z MG). Będziesz wiedział czy góra jest szczelna, ale prawdopodobnie silnik i tak do naprawy. W moim przypadku zaczęła brać olej chwilę po tym, jak dolalem Elf 5W-30 zamiast Dexelia 5W-30. Może zbieg okoliczności.:)
Przed nalaniem ropy powinieneś wymienić filtr oleju - efekt płukania byłby dużo lepszy. Tak to wypłukałeś ropą wszystkie syfy z filtra. I jesze raz nowy filtr przed zalaniem nowego oleju.
Pewnie ten ktoś pomyślał że większy FILTER lepsze filtrowanie oleju 😀👍 Id....w nie brakuje na tym świecie Ja bym zaproponował po płukaniu zdjąć miskę olejową i ją wyczyścić
A gdyby tak przed wlaniem ropy, wymienić filtr oleju na jakiś najtańszy? Obawiałbym się, że coś może ze starego wyjść. Ropa nie byłaby też już taka czarna, co dalej za tym idzie, nowy olej. O ile ropa zmyje, już nie zatrzyma sadzy w sobie tak jak olej. BTW... Wszystko robią z ropy 🤗
Witaj Chris,płukanka jak najbardziej jest potrzebna, ale płukanie czystą ropą musisz tak robić do skutku kilka razy aż ropa będzie czysta. Ty płukałeś tylko raz i dlatego nowy czysty olej zabarwił się na czarno i zniszczyłeś właściwości nowego oleju. Nowy olej ma już właściwości jak stary który by już pracował połowę swojej żywotności. Ale dobrze że chociaż tyle zrobiłeś bo inni w ogóle tego nie robią.
Ten ciemny nowy olej to wynik wypłukania przez ropę wszystkich zanieczyszczeń ze starego filtra oleju. Ja stary filtr oleju wyrzucam przy spuszczaniu starego oleju a następnie robię drugą płukankę z nowym olejem ze średniej półki jakościowej wraz ze środkiem czyszczącym przy założonym nowym filtrze. Po 15 minutach pracy na biegu jałowym i po spuszczeniu drugiego oleju zakładam nowy filtr i wlewam olej z wyższej docelowej półki np. Motul. Pozdrawiam
Marek Miecznikowski ok dzięki. jestem ciekaw bo jedni mówią ze diesel 10-15 a benzyna trochę dłużej. tak czy siak juz czas na zmianę także dzięki za pomoc ;)
Jest czarny, ale jest nowy i ma dobre właściwości smarne bo nie jest przepalony. stary olej był czarny ale już przepalony i nie miał takich właściwości. Przy następnej wymianie jeszcze raz przepłukać i spokój na następne 25 lat ;)
No panie wszystko dobrze oprócz dwóch zasadniczych rzeczy . Po pierwsze płukanki nie robi się na czystej ropie bo można zarżnąć pompę oleju a z 10% domieszką oleju . A po drugie do płukanki wymienia się filtr oleju na nowy a nie starym . A tak naprawdę to lejemy syntetyk robimy 5 tyś i zmieniamy płukanka sama w sobie.
Po roku czasu Chris rozebrał silnik volva a tam panewki przytarte. Nie martw się też to przerabiałem z silnikiem ursusa bo zachciało się płukanki ropą. Pozdrawiam.
Super filmik Krzychu, tylko dwa pytanka: 1 Czy nie należałoby powtórzyć płukania jeszcze raz jakimś tanim olejem typu platynium czy inny lotosz za 45 peelenów za 5l i spuścić to w ch... przed zalaniem właściwego oleju? Tak żeby się pozbyć resztek diesla z układu i jeszcze raz usunąć cząstki stałe? 2 Czy dla silników z paskiem rozrządu pracującym w oleju to nie zaszkodzi? Wszak to inna chemia, inne właściwości jako rozpuszczalnik itd...
Czyli w zasadzie można by w dieslach zmontować układ smarowania i zasilania silnika w jeden obieg. Same zalety z takiego pomysłu wynikają. 1. Nie wydajemy na olej, filtr, wymianę i mechanika. 2. mamy zawsze czysty i świeży czynnik smarujący z baku auta. 3. Spalanie pozostaje na takim samym poziomie, lub spada bo ogrzane paliwo, czyste smarowanie silnika i może coś tam jeszcze. Czy to nie jest rewelacyjny pomysł ?
plukanke robisz przed wymiana oleju. kazda plukanka to praktycznie nafta, wlewasz 500ml i sprawa zalatwiona. lanie diesla to nie dobry pomysl w kazdym silniku- nie mozesz tego robic w wielu francuzach poniewaz konstrukcja miski uniemozliwia spuszczenie ponad 300ml oleju. tyle wystarczy by skutecznie obnizyc parametry swiezego oleju.
Dr Chris.Mów gdzie masz warsztat. Ze wszystkimi bolączkami wprowadzam mojego S70 ... Wyskakiwał mi kiedyś ,,check engine,, błąd wszystkich 5 cylindrów. Wymieniłem śewice. 0 problemu. Pomijam, że świece mogłem wykręcać dłonią, ale oddałem auto do fachowca. (nie miałem czasu, bo sam bym to zrobił) po 30kk check. Wymieniłem sam i szok!... Zdziwiłem się że świece nie zostały wydmuchnięte.
siemka chce wypłukać silnik bo liczę, że przestanie zużywać olej. Mam trochę obaw dlaczego 1.silnik się rozszczelni- bzdura (kilkanascie barów jest uszczelnione przez brud?) 2.zatkany kanał olejowy (raczej nie bo tam jest za duże cisnienie i płukanki tylko zmiększają syf, wiec wypłukuje się on stopniowo) 3.porysowane cylidnry, panewki czy popychacze - to o co sie boje, czy jest czego? brud dostaje się w miejsca gdzie następuje tarcie i robi spustoczenie? 4. 15min jakąs lM pro line raczej nie ma szans rozruszać pierscieni olejowych, jest cos takiego jak atomex total flush. Płukanką, z która można jeździć (zalecają 150km przed wymianą) ale widziałem jak to wygląda i stawiam, że to 300ml zwykłego oleju za 40zł macie może jakieś swoje doświadczenia? może autor?
Jeśli uważasz że pierścienie mogą być zapieczone spuszczasz olej, wlewasz naftę do cylindrów i czekasz aż zleci przez pierścienie do misy, powtarzasz to 2-3 razy (może potrwać kilka dni). Jeśli chodzi o punkt 3 to nie ma takiej opcji żeby brud krążył po silniku, po to jest filtr oleju(chyba że jest zatkany)
słyszałem, że tak się robi ale zawsze ktoś opowiada, że jego kolega/wujek/ babcia tak zrobili, że za pierwszym razem cała nafta spłynęła w 5s a za ostatnim razem słpływała miesiąc, ale realnie nigdy jeszcze nie słyszałem, że komuś to pomogło. Próbowałeś już tego, były pozytywne efekty?
byłem w jakimś sklepie motoryzacyjnym i dobrał mi zestaw produktów "forte" za 500zł i mówił że zajebiste. Jutro wymieniam olej sprawdziłbym pomysł z naftą. Jaką mam nafte kupić? Wlałbym najpierw do oleju i zostawił na wolnych obrotach. Jaka ilość do 7,5l oleju tej nafty a potem wlałbym jednorazowo do każdego cylindra na kilka godzin ale jaką ilośc? czy potem do każego cylindra wlać olej?
jest jakiś środek jako dodatek do oleju który można by wlać po to żeby miał więcej środków myjących i np jadę pełen cykl wymian 10tys ale zmieniam ze 3 razy filtr?
Naftę należy systematycznie dolewać do oleju napędowego, zwłaszcza w okresie zimowym ( lepsze odpalanie) i nie ma co płukać silnika, zwłaszcza, jeżeli wymianę oleju i filtrów robimy zgodnie z zaleceniem producenta. Do oleju napędowego nie wolno dolewać denaturatu, bo tylko utrudni zimowy rozruch, gdyż jest produkowany na bazie wody!
Nie poruszyłeś kwestii wymiany oleju na ciepłym czy zimnym silniku, oleju SILNIKOWEGO w autach normalnie eksploatowanych. Może zrobisz taki eksperyment, od razu będziesz miał płukankę, jakiego oleju spłynie więcej w ciagu 15min po odkreceniu korka spustowego wlewajac wcześniej identyczna ilość oleju. Pozdrawiam serdecznie wszystkich majacych tylko jeden argument : "olej ciepły jest rzadszy". Rzecz jasna 100 ml oleju nie robi różnicy we wszechświecie , ale takich absurdalnych testów nie ma. Tylko nie zapomnij wyciągnąć bagetu, odkręcić korka wlewu paliwa podczas testy - to tak jakbyś postanowił coś takiego robić.
Ja popieram teorie Pana Chris. Sam plukam silnik przed karzda wymiana na swiezy olej . Jezdze autem Saab 9-5 2,3 L bezyna 230PS. jest rowniez przerobiony na LPG od 5 lat. Rocznik auta 356tys. Km. Uzywam oleju 5w50 nie podam marki ale gorna pulka 100% syntetyk . Zakupilem samochud uzywany i nie byl okazem dbania przez poprzedniego klijenta poruszam sie autem po niemczech czyli 50/50 miasto i autostrada nie jezdze wolno lewy pas autostrady .Ostatnia wymiana oleju oraz Plukanie silnika zrobilem tak : TotalFlush Xado wlalem to do silnika do oleju co mial przebieg 5 tys. KM oraz przejechalem normalnie uzytkujac auto 180km nastepnie wlalem do silnika kolejna plukanke Liqui Moly 2427 Pro-Line oraz 0,5 L. czystej nafty i przejechalem bez gaszenia silnika 80km. Nastepnie wylalem olej i zalalem silnik czysta ropom dislem i dodalem 1L nafty silnik pracowal na wolnych obrotach 30min. nastepnie wszystko spuscilem z silnika zmienilem na nowy filtr i zalalem swiezym olejem 5w50 . Kompresja na 4 celindrach przed plukaniem byla 11,90 BAR a po plukance 12,90 na kazdym celindrze oprucz tego spalanie srednie przed plukaniem 14,3L. a po plukance 11,0L . odczulem lepsza prace silnika rowniejsze obroty bez falowania . Wszystko sie poprawilo na lepsze . Silnikowi nic sie nie stalo wrecz poprawilo jego osiagi . Jestem zadowolony i polecam oraz Pan Chris podsunol mi ten pomysl ja tylko lekko go ulepszylem po swojemu i udalo mi sie . Pozdrawiam wszystkich oraz pamietajcie jak dbacie tak macie czy alto starsze czy nowsze oraz nie zalerznie ile ma przejechane to od was zalerzy czy chcecie wydawac na czesci i mechanikow czy wolicie dbac o reguralne wymiany oleji itd.
Nie tylko Robert od bmw ogląda... Ja tam w N42B20 zmieniam co 8-10tyś km. Przy przebiegu niby 220 tyś leję valvo 5W40 (jak kupiłem rok temu miał przebieg 212... znaczy na liczniku tyle było:)).. Co do przyznawania się do błędów... heh... ja w moim starym Golfie IV (którym teraz jeździ moja żona) przy cofaniu z garażu "zahoczyłem" o futrynę drzwi. Całe się wygło, szyba popękała, a że lusterko podgrzewane, to i swoją wartość miało. Błąd drugi... do śwagra pojechałem, a że złamas ma elektryczną bramę skrzydłową, która ciężko chodzi bez prądu, to mi się wysiadać nie chciało, bo myślałem, że jedną połówką też Golfem wjadę. I wjechałem... zderzakiem w słupek. Aż się błotnik wygiął... ale w końcu to tylko Golf:]
Ale w mikrofon krawatowy to zainwestuj. A dwa, nigdy bym się nie odważył uruchomić silnik na ropie zamiast oleju. To się kłóci ze wszystkimi zasadami, tym bardziej, że niektóre silniki mają hydrauliczne napinacze łańcucha rozrządu. A druga sprawa - nie sądzicie, że taka ropa zaczyna zmiękczać osady i już nawet po wlaniu oleju po całej operacji płukania, te zmiękczone i poodrywane osady mogą zasyfić magistralę i filtr? Czy to nie grozi zatkaniem?
Popełniłeś błąd, polegający na tym, że płukanie silnika ropą przeprowadziłeś na starym filtrze oleju - tym samym wypłukałeś filtr a zgromadzony w nim brud rozniosłeś po silniku. Należało przed wlaniem ropy wkręcić nowy filtr oraz ponownie wkręcić nowy przed zalaniem docelowego oleju. Koszt by wzrósł o dodatkowy filtr ale skuteczność zabiegu byłaby znacznie wyższa.
Mam pytanie panie profesorze: Czy warto przepłukać ropą mojego diesla ? 1.9 TDI silnik ATJ Passat B5 rok 2000 przebieg około 480 tyś km według danych z ECU.
Chris a co sądzisz o płukaniu silnika z turbodieslem? Kupiłem alfę 159 z silnikiem 1.9 16v jtdm i nie wiem czy ze względu na turbo też mogę wypłukać ropą ten silnik. Swoją alfę 147 z silnikiem 1.6 benzyniaka dzięki twojemu filmikowi płuczę ropą przy każdej wymianie oleju i jest elegancko ;)
Po takim zabiegu płukania możnaby wlać pełen syntetyk 5W40 do 2.2 DTI? Omega 2002r. Teraz jest 10W40. A tak poza tym to zajmujesz się pełna mechaniką czy tylko silniki. Wybacz ale jestem swierzym subskrybentem i nie obejrzałem wszystkiego bo być może wspomniałeś o tym. Podoba mi się to jak z sercem podchodzisz to tego co robisz. Pozdrawiam
Moim zdaniem takie płukanki mają sens gdy nie wiemy kiedy olej był wymieniany (jak w tym przypadku) albo gdy wiemy, że jest dużo syfu w silniku bo ktoś miał w d....e wymiany. Jeżeli olej jest wymieniany regularnie to raczej nie ma potrzeby tego robić a olej zrobi co trzeba. Wymienianie oleju w odpowiednim czasie to święta rzecz i klucz do długo i dobrze służącego silnika.
Robiłem a raczej mój mechanik robił tego typu płukanki w moich poprzednich samochodach przez ostatnie 10 lat. Lecz nie jestem pewien czy mogę to zrobić w samochodzie , którym jeżdżę od około dwóch lat a jest to BMW M5 8 4,4 l (4395 cm³), DOHC, twin-turbo ,wtrysk bezpośredni ,560 KM (412 kW) , 680 Nm wyprodukowany w 2014 roku. Przebieg ma około 70.000 mil. Dodam tylko że stać mnie nawet na najdroższą płukankę i mogę ją kupić jeśli jest jakaś lepsza od tego sposobu. Natomiast w poprzednich samochodach robiłem płukankę olejem napędowym nie z oszczędności , tylko dlatego że mój mechanik , powiedział mi że płukanie naftą i olejem napędowym jest dużo leprze , skuteczniejsze No i jednocześnie tańsze od wszystkich innych dedykowanych płukanek. No i że jest tak samo bezpieczne. Niestety ale gdy przyjechałem tym BMW na pierwszy serwis to powiedział że narazie ten samochód nie wymaga płukania silnika , ponieważ jest jeszcze zbyt nowy aby to robić , szczególnie że był serwisowany w BMW od nowości. Ja natomiast zdaję sobie sprawę że z pewnością nie jest to konieczne w tak nowym samochodzie , lecz mam już takie zboczenie , że lubię jak olej po wymianie utrzymuje się czysty , a po tego typu płukance był naprawdę czysty bardzo długo. Stąd też to moje przydługie pytanie czy jest to bezpieczne w BMW M5 V8 4,4L
Ja wszystkie swoje sprzęty, samochody i motorki płucze naftą z domieszką mixolu. Nigdy w żadnym z moich sprzętów nic się nie pociło i nie wyciekało po tych zabiegach, a to co po płukance wylatuje to świadczy tylko o tym ile syfu jest w olejach.
Jako ciekawostka, jest sporo silników gdzie przy normalnej wymianie oleju zostaje zawsze kilka setek starego, nie zleci wszystko korkiem i wuj, kwestia konstrukcji (serwisówki wyszczególniają tam napełnienie suchego i zwykłą wymianę). Może dlatego w tym przypadku olej nie był klarowny? Nie wiem, takie gdybanie, ale zielony fartuch fajny :D
mirasek86 w tego typu silniku nigdy nie zleci stary olej w calosci (niektore glowice sa takim pieknym miejscem, z ktorych zakamarkow smarowidlo wyleci wylacznie przy dachowaniu silnikiem). Pytanie: na czym bedzie silnik pracowal pomiedzy wymianami, jesli sie bedzie go tak szlifowalo ropą zamiast olejem silnikowym, jesli suchy silnik przyjmuje powiedzmy 4,5dm3, a do zmiany potrzeba tego oleju jedynie np. 3,7dm3. wyjdzie z tego, ze zamiast miec 4,5 litra oleju starego z nowym pomieszanego, bedzie sobie silnik pomykal z olejem silnikowym pomieszanym z olejem napedowym w jakis tam proporcjach.
Przemysław Sut Wiem że późno. Ale ten silnik d24 nie da rady. Brak natrysku na denka tłoków. Trza by stosować d24tic. Kilka modów i 250 "kuni" lekką ręką.
Ja mam 26 letni samochód ( volkswagen jetta mk2 ), i gdy wymieniam olej po 10tys km to nadal jest złoty :) Mam go w domu od 17lat i olej, filtry sa wymieniane co do kilometra :) Kris ? Co jest nie tak ? :D
Otóż tak. Dziś zrobilem dokladnie to samo w galaxy 2.3. Butelka Nafty i piatka ropy i nowy olej syntetyk. Efekt.? Jeden kasator walił jak mlotek teraz ledwo co słychać. Oczywiście podobnie upirdzielilem sobie kanał:) a co ciekawe na samej ropie kasatora nie było słychać wogole.
taki polski Chris Fix :D poza tym, kontynuujac legende o plukaniu - powinienes nalac najgorszego 15w40 albo cos jeszcze wyzej :D no bo stary silnik to trzeba coraz gorszy olej lac :D
Powiedziałeś, że filtr może się zapchać syfem z silnika, otwiera się wtedy jakis zawór ktory przepuszcza olej bez filtrowania. Czy w takim razie nie powinno się wymienić filtra dwa razy, jeśli nie jest znany przebieg od ostatniej wymiany? Raz po spuszczeniu oleju i drugi po spuszczeniu ropy? No i co z ropą która zostaje w silniku, ma jakiś wplyw na olej?
czy polecasz na rozgrzany silnik wlewać zimną ropę ? głowicy nie powygina co? a potem jeszcze raz na rozgrzany silnik wlewasz zimny olej ? wszystko w porządku? wielu klientów do planowania głowic przyjedzie bo to co pokazałeś to stare graty może wytrzymają
Właśnie zastanawiam się nad płukaniem silnika, ale słyszałem plotkę o zapychaniu się smoku olejowego, ale ja niezbyt w to wierze. Czy jest jakakolwiek możliwość żeby smok olejowy zapchał się od płukanki, bo skoro silnik pracował przepracowanym oleju i silnik miał się dobrze to po wypłukaniu go z nagaru miałby się nagle zapach smok?
niedawno zciągnołem doblo 1,9 jtd ,chwilę jeździłem i zrobiłem "płukankę"(licli-moli)(chyba tak to się pisze😉) i zalałem Motul-różnica była słyszalna w pracy silnika😀-albo sobie tak wmówiłem😉😉😉
Ten motor to skarb on schodzi do 500 obrotów na wolnych :O Cholera drugie auto mi nie potrzebne ale chce ten kredens z tym zacnym Ropolem ;) Przy okazji Profesor mnie oświecił co do wtrysku pośredniego że motorek z takim wtryskiem potrzebuje częściej olej wymienić a mam taki w swoim traktorze . Dzięki.
W epoce Long-life niestety jest pewna zauważalna patologia garaży, która mniema ze jak LF może zrobić na filtrze 40kkm to i 2 x zwykły obsłuży. Polecam zrobić jakieś znaki i sprawdzić po.
Panie co ty nie wiesz jak bylo z filtrem? Poszedł do sklepu, mądry pan nie miał a sprzedać chciał i powiedział że będzie pasilo bo to volvo. chop do dom wrócił olej zrzucił jeszcze może starego filtra nie dał rady odkręcić to gwoździem przebił. a tu nowy filtr jednak nie pasuje a tu sobota po 14. a ile to już razy ja tak miałem. przekleci sprzedawcy co zapewniają. a oleum w dieslu zawsze smola. robotę zrobiłeś dobrze nie dygaj że czarny. chcesz cherbatke kup benzynę.
Profesorze Chris znalazłem taki produkt allegro.pl/japonska-plukanka-mitasu-flush-fluid-4l-i7457741140.html widać już producenci płukanek doszli do tego samego wniosku że można płukać silnik bez oleju tylko czymś takim.Nie wiem jaki jest skład ale prawdopodobnie nie odkryli ameryki tylko jest ropa z dodatkami.
ZIOMEKLS Zlałem olej ze zwolnic, wlałem z litr ropy chyba, nie pamiętam dokładnie ale tak żeby było trochę powyżej tych śrub kontrolnych z boku. Przejechałem powoli z 20 metrów do przodu i do tyłu. Zlałem tą ropę i wlałem świeży olej, ale tam to trzeba gęsty taki wlać. No i wszystko ;)
pół litra nafty + 5x3,63zł=18,15zł+fatyga z poszukiwaniem nafty/wycieczką do sklepu. Liqui moly engine flush 35zł-najdroższy jaki mieli w osiedlowym motoryzacyjnym. Różnica niewielka