Jak widać nie Japończycy, a Włoch Roberto Cecon był pierwszym "zamaskowanym" skoczkiem. Ivan Lunardi też używał maski, ale osłaniającej tylko usta i nos - wyglądem przypominała trochę świński ryj:)
Na stan 1990 r. tak. Ale rekordzistą tej skoczni przed przebudową został Noriaki Kasai. 22.03.1998 r. skoczył 147,5 m. Po przebudowie rekordzistą (oficjalnym) jest Peter Prevc 142 m (23.03.2014 r.)
Przejście na styl v poprawiło bezpieczeństwo skoków, w klasycznym widać jak narty idą bokiem,a dostajac boczny podmuch wiatru zawodnik praktycznie nic nie był w stanie zrobić
Celowo prowadzono narty w ten sposób. Była to ewolucja stylu równoległego - styl boczny. Kiedy skonstatowano, że zamiast walczyć z oporem powietrza lepiej wziąć go na siebie, zwiększano powierzchnię nośną poprzez skręcenie nart. Tak, aby nie utrzymywać ich w jednej linii z ciałem. Ponoć najbardziej niebezpieczny i niestabilny styl w historii skoków.
W tamtych czasach rzadko organizowano zawody na mamucie. Tylko raz na kilka lat. Standardowo co roku skakano w Planicy na normalnej i dużej skoczni. Dopiero od 1999 r. regularnie co roku skacze się na Velikance.
@Ski Jump Polska Ale samo pogłębienie zeskoku nie przeszkodziłoby w rozegraniu konkursu bo to nie trwa długo i raczej zdążyliby to zrobić między sezonami. W tym przypadku problemem był brak śniegu