Pakowanie mokrej kukurydzy w rękaw. Krótka wstawka z drugiej nocy pakowania, już przyczepą przeładowczą. Na koniec kilka słów o suszarni. Niedługo kolejny kukurydziany odcinek :)
@@SuperFarmer2 bo miałem dostarczyć do was samochodami nom ale pogoda jak była w tym roku wszyscy wiedzą że było okienko i koszenie... Może na przyszły rok się uda... Jeśli będziecie kupowali. Bo do ciebie mam ok 30 km.
Kiedyś facet mi opowiadał że kręcił ciągnikiem suszarnie na skupie. Ciągnik gasili tylko wtedy kiedy trzebabylo olej wymienić czyli co 300godzin😀. Mówi że po 3 miesiącach już nie trzeba było wymieniać oleju tylko co dziennie robić 5l dolewki🤣