Wracam w 2023 roku i na samym początku gdy słyszę melodie, odrazu wracają wspomnienia, ziomki itd. A teraz? 30 lat na karku, każdy w swoją drogę poszedł i zostają tylko wspomnienia i takie kawałki jak ten. Pozdro dla powracających!
U mnie to samo została tylko pusta ławka , trzepak na którym każdy się spotykał lata lecą każdy ma swoje życie drogi się rozszedły czas ciągle przemija...
A brat mojej żony (lat20) ustawia życie pod tych ziomków z którymi lata obecnie, laski itd tak jak kiedyś my. Dopiero za kilka-kilkanascie lat przekona się że część z tych ziomków umrze, pójdzie siedzieć, pójdą w swoją stronę i zostanie pomijana wcześniej rodzina i może jeden czy dwóch kumpli...
Nie przejmuj się mordeczko. Ludzie zawsze będą, jak nie Ci to inni. Zresztą po co Ci tacy dziwni, którzy zapominają o ziomeczkach - są nic niewarci. Może lepiej szukać takich od serca, którzy są nieprzemijalni? Życie ma dla nas napisanych wiele scenariuszy. Pamiętaj, że ostatecznie tylko czas relację może skruszyć.
Rocznik '99. Szkoda, że moje pokolenie i młodsze od niego woli spierdolony autotune i tworzy stereotyp, że rap jest tylko o seksie, narkotykach i alkoholu. Pozdro :D
ja mam 41, tyle co Pezet. Poza Kalibrem, którego uwielbiałam, to to był chyba jedyny polski wykonawca, który do mnie trafił w tamtym czasie. W latach 90 słuchało się raczej amerykańskiego rapu typu Cypress Hill, Wu Tang clan (i każdego z nich z osobna), The Alkaholiks, Xzibita, Nas-a, Luniz i wielu innych. Lubię wracać do tych kawałków i nadal mam sporą dyskografię oraz niemało kaset na półce.
KaeN = full jakość, video zgapione od Em'a, jakaś dupa w teledysku, przekaz dla gimbów / więc co się dziwisz? :) teraz dzieciaki nie mają co robić kałena zapierdalają
Pani Mathers Ten kawałek ma melodię i klimat. Można powracać do niego bez końca i powracam od lat, a KaeN nawet z setką gołych lasek i w jakości ultra HD nie dorasta do pięt...
Rafal02010 nawet nie znalazl sie tu zaden psychofan kałena zeby Ci pocisnąć za Twoj komentarz... Oni juz tego nie znaja, nie znaja muzyki ani klasycznej ani powaznej... ich strata
W 2017 zdałem prawko, kilka miesięcy później dostałem swoje pierwsze auto, Golf III z 1994 roku. Zafascynowany posiadaniem prawka wsiadałem w furę i potrafiłem całą noc jeździć po mojej mieścinie przy tej nucie. Niby 2017 nie był bardzo dawno a mimo to od tamtego czasu zmieniło się bardzo dużo, ale odpalając ten utwór, praktycznie od pierwszej sekundy bitu Noona, znów mam 18 lat i znów są wakacje, jest noc, pachnie deszczem a ja siedzę w moim błękitnym Golfie i czekam na ziomków. To jest piękna moc muzyki!
Aż się płakac chce jak słysze ten kawałek... masakra...jak ja bym chciał wrócić do tych wakacji gdy wałkowałem ten numer.... Repeat na Hifi i szło...zakochałem sie w pewniej dziewczynie tego lata gdy wyszedł ten kawałek, słuchaliśmy go razem :) Jesteśmy do dziś razem ;) Ave :D
Jak to przeczytałem to jak bym widział sam siebie, 03 rok najlepszy chyba w moim zyciu patrzac dopiero po upływie tylu lat, z muzyka, imprezami , kombinowaniem na wszelkie sposoby i pierwsza prawdziwa i chyba jedyna miłosc jak miałem, ale mi niestety się nie udało w tym wytrwać Nostalgia skur.... rzecz jak sie tego sucha wszystko wraca
mam 35 lat, wychowałem się na kawałkach takich jak ten i wtedy ludzie mówili, że rap nie ma podjazdu do innej muzyki. Smutno widzieć, że minęło tyle lat a podejście ludzi się nie zmieniło i dalej z łatwością tryskają jadem. Jest dobry rap, jest dobra muzyka w dzisiejszych czasach. Jeżeli Ci się nie podoba to ma prawo, każdy ma swój gust. Ale jeżeli naprawdę uważasz, że dzisiaj nie ma dobrego rapu to albo się zatrzymałeś w przeszłości (i warto wrócić do rzeczywistości) albo szukasz w niewłaściwych miejscach. Rap to nie tylko main stage, a nawet tam jest dużo dobrego rapu. Pozdro dla prawdziwych
@@Harwer2 Akurat w kwestii rapu to jak najbardziej prawda, w poznych latach 90 i wczesnych 00 nikt sie nie spodziewal, ze rap bedzie tak chujowy jak teraz. Dlatego ludzie wola wracac do tamtej ery w szczegolnosci. Rowniez jesli chodzi o Stany :D Mowa oczywiscie o mainstreamie a nie o podziemiu, w podziemiu zawsze byli i beda zajawkowicze, ktorzy nie podazaja slepo za aktualnymi (czesto chujowymi) trendami. Taka gadka typu "kiedys ludzie tez mowili ze to co teraz to gowno" jest bez sensu moim zdaniem, bo to mozna powiedziec o wszystkim i w kazdym okresie historycznym, starozytni Rzymianie tez nie lubili starszych ludzi, bo zrzedzili i zyli przeszloscia :D Natomiast nie jest dla mnie podwazalne to, ze istnieje cos takiego jak zlota era jesli chodzi o rap, w Stanach dla wiekszosci sa to 80s i 90s, w Polsce pozne 90 i wczesne 00, nie bez powodu. Sledzilem polski hip hop przez prawie trzy dekady i zaden album nie przebil Swiatel Miasta, Muzyki Klasycznej/Powaznej, czy Eternii. Ale chetnie dam szanse i przeslucham to, co twoim zdaniem w dzisiejszych czasach jest dobrym rapem, rzuc kilka pozycji :)
Będąc jeszcze na studiach za ostatnie pieniądze kupiłem płytę "Muzyka poważna" potem musiałem trochę głodować, nie było łatwo ale nie żałuję zakupu. Jedna z najlepszych płyt jakie posiadam w kolekcji!
Kiedyś obiecałem sobie by żyć tak by później nie żałować;) Nie łam się Mordo trzeba żyć pełnią życia zwłaszcza, że mamy jedno krótkie życie;) Ale fakt przepadło wiele jak wszystkim. Piona!] \
Wydawałoby się, że ewolucja muzyki powinna przynieść lepsze zmiany, natomiast to chyba jednak idzie w złym kierunku. Znaczy muzyka jest wszechstronna i każdy słucha czego chce, natomiast ten numer pokazuje, że współczesna scena by go nawet w najmniejszym stopniu nie dosięgnęła. Znam ten numer od niedawna, ale bit od Noona jest tak hipnotyzujący, że autentycznie nie mogę przestać tego słuchać. Dodatkowo zawrzeć w takim bicie taki głęboki przekaz z takim flow to jest arcymistrzostwo. Pozdrawiam, rocznik 2004 ;))
"Tamten czas minął bezpowrotnie..." ...ale takie kawałki jak ten chociaż na chwilę pozwalają wrócić. PEZET to dla mnie jedyny działający wehikuł czasu 💥
Bity noona idealnie komponowały się z jego flow przekazem i ogólnym charakterem płyt, a klasyczna i poważna są jednymi z najlepszych płyt polskich raperów.
Znam ten kawałek masę czasu i za każdym razem przypominam sobie dawny klimat, dawne przygody do których towarzyszyła mi ta muzyka. Dla mnie to nie tylko zwykły utwór- to działa na mnie trochę jak album ze zdjęciami.
"zaluje dzis" - Małolat "Te same myśli, myślę ile tu jeszcze zostanę " - Eldo "Ty dasz mi siłę, będzie lepiej " - O.S.T.R "Wciąż w pogoni za lepszej jakości życiem " - Małolat
Tutaj znajdziesz najwyzej inspiracje do samobojstwa xD Za granice i do pracy. Nie bedziesz mial czasu myslec o pierdolach a po paru wyplatach zycie powoli zqcznie sie ukladac jak nie bedziesz przepijal. Ja juz dziesiaty rok na emigracji, dom, zona, dziecko, firma, wymarzony van. Powodzenia i kopa na droge ;) "Wystarczy, ze masz glowe, rece i nogi. Reszte znajdziesz po drodze."
Słuchałam tego gdy rzucił mnie chłopak, pierwsza wielka miłość. Wtedy myślałam, że świat mi się wali.. młodość była łatwiejsza niż mi się wydawało. Wróciłabym do tych czasów, na chwilę, na moment - mimo wszystko. Pezet był w każdym momencie.. uwielbiam ten kawałek. 💔 ;)
- Pezet Noon - Nie jestem dawno - Grammatik - Nie ma czasu pomyśleć - Eldo - Plaża - Grammatik - Czasem - Fenomen - Dlaczego tak? - WWO - Polskie realia - Fenomen - Nieidealny świat - Fenomen - To nie tak - Grammatik - Rozmowa - Mor W.A. - Żyć nie umierać - Liber - Skarby - Bez Cenzury - Po męczącym dniu Klasyki z podobnym klimatem :)
Tak zachar masz racje Pezet kiedys byl prawdziwym raperem z prawdziwego zdaznia :D ale na DebRapie powinela mu sie noga mimo to go nie skreslam bo znam jego utwory z plomien81 muzyka rozrywkowa powazna itp :D Chcial bym zeby kiedys wydali z Onarem jeszcze jedna plyte Plomienia jak za starych dobrych lat mysle ze to byl by hit co myslicie ? ? ? ?
Nie zapominajcie tylko o panie Noon On jest chyba współodpowiedzialny za brzmienie tych świetnych (jak nie wybitnych) , bezpretensjonalnych kawałków Pezeta Dla niego też wielki HONOR
Paweł proszę Cię zrób coś w tym stylu daj nam, ludziom starej daty ten "vibe". Brakuje tego kolabo Ciebie i Noona, to były magiczne czasy.. Wtedy rap coś znaczył..
Teraz 35 a dalej slucham I wspominam kiedy czasem Sie odchamiam I pamietam po parku spacery pare piwek lol klasyk Prosze panstwa Nie komercja Jak dzis... pozdro rocznik 81:-)))
Stary świetny Pezet, za małolata słuchało się tego i dalej się słuchała tylko że teraz z łezką w oku, polski rap w tamtych latach był piękny czysta poezja!