Przepis przepisem-oczywiście super:)Ale ja mam jeszcze dodatkową refleksję:gdyby nasze "gwiazdy" seriali i programów informacyjnych miały tak cudowną dykcję!
Przepis w sam raz dla mnie - kocham ziemniaki pod każdą postacią. Jestem z tych, którzy za dzieciaka upominane 'zostaw ziemniaki, zjedz mięso' robiło dokładnie odwrotnie. Dzięki ziołom prowansalskim ziemniaki te mają niepowtarzalny aromat. Dziesiątki razy robiłam podobne (zapiekane w naczyniu żaroodpornym, więc nie chrupiące), posypane startym żółtym serem - ktokolwiek jadł, mowił, że to hit. Staram się nie jeść nabiału, bo mi szkodzi, więc ten tutaj przepis jest idealny dla mnie - za co pięknie dziękuję :)
Właśnie się upiekły, są wyśmienite, część będzie na niedzielny obiad, a reszta do wieczornego grilla. Pozdrawiam serdecznie panią Dorotke i dziękuję za przepis.
Dzień Dobry na moim kanale ;-) Zapraszam na kanał na dłużej. Już nazbierało się przez te kilka lat troszkę przepisów, a ciągle powstają nowe. Pozdrawiam serdecznie.
Taki troche belgiski sposb, najpierw na chwile,, ok 5-7 minut obgotoac, osbiscie uzywam parownika do gotowania warzyw i nie tylko, roznica naprawde zauwazlna. obtaczam delikatnie w oleju i suchym rozmarynie to taki srodziemnomorski sposob, a poza tym mozna rozmaryn dodawac w duzych ilosciach do zemniakow pure, pycha! Ziola prowansalki to jedak glownie czerone miesa, chociaz kto wie? Sprobuje. Baaaaaaaaaaaaardzo fajny przekaz!
Uwielbiam Dziekuje przepyszne !!! .Czego za każdym razem nie mogę zrozumieć co robi ta mikrofala w tej kuchni ?Przeciez mikrofala niszczy enzymy .Pozdrawiam i czekam na nowosci
Przepis jutro wypróbuję :) Mam pytanko w sprawie podajnika do foli spożywczej i papieru do pieczenia, który wisi na ścianie. Gdzie można taki kupić i czy jest praktyczny. ? Pozdrawiam.
Witam.lubie Twoje programy ale muszę dodać swoją opinię mieszkam na Prowansji na Lazuowym Wybrzeżu Francji w Nicei i nigdy nie spotkałem się z takim przypisem w restauracjach jak i u moich znajomych Francuzów.. dziwne ?? Prawdziwe nie ma takich dan we Francji Kochama
Dzień Dobry. To tak jak Grecy nie znają ryby po grecku. Ta sama sytuacja jest z pierogami ruskimi. Mieszanka ziół nazywa się prowansalska. A może Pan też zainteresować miejscowe restauracje tym przepisem. Zawsze jest czas na naukę...😉 Pozdrawiam ...
