Subskrybuj: / kiki Świat
Nareszcie przyszła pogoda na rowerówkę z dziećmi. Wyciągnąłem na dwór rower i przyczepkę do roweru Qeridoo. Po podłączeniu wykonałem jazdę próbną.
Przyczepka bez dzieci jest lekka i przyjemnie się jedzie. Praktycznie nie czuć, że się coś ciągnie.
Trzeba pamiętać, aby do przyczepki zamontować chorągiewkę. Jest to wymagane przepisami prawa. Ważniejsze jednak jest bezpieczeństwo dzieci. Przyczepki nie widać jeśli jeździsz wśród samochodów, na przykład w mieście. Chorągiewka natomiast informuje kierowców, że za rowerem ciągniesz dzieci.
Kasia również ma na swoim rowerze siodełko, więc jedną z dziewczynek wsadzamy za nią.
Po włożeniu dzieci do Sportrexa, pedałuje się ciężej. Ale nie jest to zbyt uciążliwe. Może dlatego że mam dobry szosowy rower.
Na naszej wycieczce wjechaliśmy na polną drogę, na której był suchy piach. Jechanie po piachu rowerem z przyczepka jest bardzo uciążliwe i nie radzę wybierać takich tras. Najlepiej jeździ sie po asfalcie lub ścieżkach rowerowych.
Podczas zawracania z przyczepka trzeba uważać, aby nie zahaczyć dyszla tylnym kołem bo można się wywrócić.
Najlepiej zawracać skręcając w lewą stronę, wtedy nie zahaczymy kołem dyszla od przyczepki.
W przyczepce bez problemu można wozić niemowlaka. Szymon, który ma 8 miesięcy zasną w niej bez problemu. Dodam tylko, że umie on już siedzieć. Jesli niemowlę nie umie jeszcze siedziec, to należałoby kupić odpowiednia wkładkę do wózka (coś ala nosidełko do samochodu).
Dzieci należy obowiązkowo przypiąć pasami ponieważ podczas gwałtownego hamowania mogą wypaść przodem.
Moim zdaniem przyczepka Qeridoo Sportrex 2 jest super. Polecam wszystkim, który zastanawiają się nad jej zakupem.
Przypomnę, że my daliśmy za nią 1760 zł. Cena warta zakupu.
Pozdrawiam
Kamil
3 апр 2017
