#pierwszelistyurodzinoweodfeliksa #mamika #feliks #urodziny #ksiazkidladzieci #aktywneczytanie
Czy książki z okienkami to u was nadal hit? Mam coś wyjątkowego, jeśli lubicie właśnie takie aktywne czytanie.
„Pierwsze lity urodzinowe od Feliksa” to kolejna kartonowa książka z okienkami w serii wydawnictwa Mamika.
Bardzo podobała mi się relacja moich nastoletnich bratanic na widok tej małej książeczki. Pamiętały dużą wersję listów od Feliksa, bo jak były małe, tylko taka była. Ile emocji, ile wspomnień, dziewczyny były zachwycone.
Za ich czasów jednak nie było kartonowej wersij dla maluszków, w której nie ma prawdziwych listów w kopertach, bo wiadomo, że najmłodsi czytelnicy mogą je zniszczyć w mgnieniu oka.
Tu są okienka, a tej części także ruchomy element - spadająca gwiazdka dla jubilata lub jubilatki.
To świetna książka jako prezent z okazji urodzin dla maluchów. Jest w niej sporo: dzyń, dzyń, kic, kic itp. Zachęca do powtarzania i ćwiczenia mowy, jednak to nie jest jej główne zadnie. Ona ma po prostu ucieszyć i powiedzieć dziecku, że jest ważne i wyjątkowe.
Czy czeka tu list niespodzianka, w którym Feliks pisze miłe słowa? Pewnie! Jest też strona z przyjęciem urodzinowym, gdzie wszyscy wołają: Hip, hip, hura!
Porządne urodziny nie mogą się odbyć bez tortu i zdmuchiwania świeczek, tu też tej atrakcji nie zabraknie.
A na końcu urocza spadająca gwiazdka, która „wykręcamy” właśnie jako element ruchomy w książce.
Koniecznie zerknijcie po więcej na blogu Aktywne Czytanie, bo to mój patronat.
.
Koniecznie zerknijcie po więcej na blogu Aktywne Czytanie, bo to mój patronat: aktywneczytani...
------------------------
Zapisz się na NEWSLETTER, nie przegapisz wieści żadnych wieści: aktywneczytani...
18 сен 2024