Witam, jeśli chodzi o ten konkretny model to jako użytkownik od ponad 2 lat . W ciągu tego czasu pocięte cirqa 50 m3 opałówki +prace pielęgnacyjne wokół domu + prace ciesielskie przy więźbach (nie zawodowo ) Piła jak najbardziej spełnia swoje zadanie. Jedyny minus to czasami trudno ją uruchomić na zimnym silniku . Na ciepłym pali od strzała -max drugie pociągnięcie. Waga mi nie przeszkadza ,gdyż nie używam jej po 8h/doba. Przy grubszych pniakach da się przeciąć ,tylko powoli. Dobrze wkręca się na obroty . Obecnie mocno rozważam zakup sp 466, czyli po nowemu cs 750 .
Fajna pilarka może być lepsza od mojego ms 181 i na pewno będę obserwował test długodystansowy Katalizator jest super nie śmierdzi spalinami.Nie jestem pewien czy Stihl ma katalizator w moich ms 181 ms 251 wydaje się że nie bo tam 2 mix.Test recenzja super brakowało mi tego na tym kanale pozdrawiam wcale nie amatora
Byłem dziś u dystrybutora Stigi, miał 386 za nieco ponad 900 zł, 540 kosztuje dziś na internetach 700, ale 386 jeszcze gdzie niegdzie są dostępne w internetach i faktycznie kosztują więcej niż 540 czy ktoś wie z czego ta różnica wynika? Czym te modele się różnią?