Kasetę z tą piosenką otrzymaliśmy z mężem od mojego brata na 25 rocznicę ślubu. Mój mąż Stanisław już nie żyje 7 lat. To był jedyny mężczyzna w moim życiu. Dziękuję Panie Piotrze 😘💖
Dziękuję że mogę wrócić do mojego dzieciństwa. Wszystkie wykonywane przez Pana piosenki uczyła mnie moja babcia i mój tata.,jest jedną piosenka niestety nie pamiętam słów ,,w zielonym gaiku złamał Jelen nogę ".mam nadzieję że zna pań i w krotce usłyszę tę piosenkę w Pana wykonaniu.
Pięknie.Zagral Pan całym sercem.Jarema i dwaj Staskowie cieszą /w chmurkach/, że mają super naśladowcę,a zarazem smutno im, że nigdy by nie zaśpiewali tak pięknie jak Pan ,,W małej kapliczce,, czy ,, Ballady dla zakochanych.Pozdrawiam serdecznie.
Panie Piotrze piosenki wykonywane przez Pana przenoszą mnie i wielu ludzi w moim wieku w lata młodości. Choć młode lata nie wrócą ale na chwilę można przenieść się w tamte czasy dzięki panu,dziękuję za piękne wykonanie.
Witam serdecznie i cieplutko pozdrawiam z Łodzi.Pięknie Pan gra a jeszcze ładniej śpiewa.Pana głos ma piękną i głęboką barwę.Chciałabym, aby mnie tak ktoś pięknie grał,ale to tylko marzenie,które nigdy się nie spełni,Dziękuję Panu raz jeszcze,
Rozwalił mnie Pan tą interpretacją, naturalnie pozytywnie. Słyszałem "Hankę" w wykonaniu Stanisława Wielanka, ale Pańskie wykonanie powala z nóg. Wielki szacunek!!!!!!!!!!!!!!
Wielki szacun panie Piotrze za przecudne wykonanie tej dawnej melodi , coś pięknego , wzruszyłem się słuchając tego nagrania - wielkie brawa dla mistrza - pozdrawiam serdecznie !👏👏👏
No piknie, aczkolwiek Grzesiuk czy Wielanek inaczej to grają. Ja też. Trzeba jednak trochę pomieszkać na Pradze żeby wyczuć atmosferę tego apaszowskiego tanga.
