Czy krokolwiek wyobraża sobie tak merytoryczny materiał w dzisiejszej TVP? Czy w jakimkolwiek serwisie informacyjnym którejś z telewizji? Zidiocenie postępuje...
Święte słowa! Wrażenie, pod względem wspaniałego natłoku inofrmacji - jakby się czytało coś w rodzaju Kapuścińskiego. Prawdziwe dziennikarstwo!!! Brawo! Dziękuję!
Tysiące Rosjan, wyraża sprzeciw, wobec wydarzeń na Litwie, przechodząc ulicami Moskwy. Dziś, coś takiego to mrzonka. Dziś, sprzeciw wobec wojny na Ukrainie jest stosunkowo mały, niczym owa demonstracja "patriotów". Gdzie są tamci Rosjanie? Gdzie, zgubili tę wytrwałość i odwagę, którą mieli wtedy?
Czy to na pewno wiadomości z 20 stycznia 1991 r.? Na mapach Europy wyraźnie zaznaczone są oficjalne granice Łotwy i Estonii (np. w 01:50) i również dziennikarze mówią o Łotwie i Estonii a nie "Łotewskiej SRR" czy "Estońskiej SRR". A przecież Łotwa i Estonia odzyskały pełną niepodległość dopiero w sierpniu 1991 roku, chyba że czegoś nie wiem? 04:25 - ktoś zna nazwisko tego dziennikarza?
To na pewno styczeń 1991. Owe demonstracje w Moskwie, to reakcja, wobec tak zwanych wydarzeń styczniowych na Litwie, gdzie Armia Radziecka usiłowała stłumić dążenia niepodległościowe Litewskiej SRR. Zginęło wtedy 14 osób. Myślę, że ta mapa, to pewien przekaz, dla ludzi, że lada chwila skończy się pewna epoka i by podtrzymać tym samym pewne nastroje. A określenia pomijające oficjalną nazwę państwa, stosuje się również obecnie. Przecież dziennikarze często mówią, również dziś, na przykład, zamiast Republika Litewska, po prostu Litwa.