ja też mam chustę ale niestety nie umiem jej wiązać :( jak to się dzieje, że dziecko Pani nie zjeżdża z tych pleców? będę się bała, że mi zleci przy wiązaniu... chyba muszę próbować przy asekuracji mamy...
wszystko fajnie, ale moja 8-miesięczna córeczka waży ponad 9 kg jest bardzo ruchliwa i jeszcze nie stoi, więc pozostaje z biodra ją zarzucać, ale się wierci i ciężko :-( a jak jej motam rączki to jest zła... podziwiam spokój tego dziecka :-) może dlatego ze dziewczynka starsza jest.
Już się cieszyłam na widok, że filmik jest z prawdziwym dzieckiem ALE oczywiście dziecko anioł i nawet nie drgnie. Moja prostuje nogi i tyle z próby włożenia jej do chusty, 10 prób i mam dość.
Kurka… nie dziwne ze uspakajającą muzykę wybrali jako podkład… 🤬🤬🤬 udanego noszenia. Wybieram dyndadło zanim się powieszę na tej chuście… sorry 6 podejść. Może zrobie własny film….