Ja oprócz tego co wymieniłeś posiadam też składaną kuchenkę i siekierę. Z racji jej małych rozmiarów mogę ją wygodnie przenosić co jest wygodniejsze niż batonowanie drewna nożem. Pozdrawiam.
Cześć! Dzięki za film. Trafiłem na ten kanał przypadkiem, przyciągnęły mnie recenzje ekwipunku surwiwalowego. Sub i łapka pod każdym filmem od dzisiaj! Mam nadzieję na więcej klipów surwiwalo-wyposażeniowych oraz porady o sztuce przetrwania. Zapraszam też do mnie, niedługo pojawi się kilka filmów o aucie przeprawowo-terenowym (Kodiaq 4X4). Może wspólny film o przeprawie w terenie i obozowisku w terenówce? Pozdrawiam A.M.
Używałeś już tej saperki ? Ja miałem dwie tego typu. Też niby Chińskiej armii. Pierwsza wygięła się przy kopaniu dołka w ziemi. Druga rozpadła się na części po 4 użyciu. Najpierw odpadł "kilof" a potem rozpadła się reszta. U Ciebie ona działa ?
Super dokladnie to opisales, podoba mi sie tematyczne pakowanie w torebki. Aktualnie robię swoje edc, plecak i rację zywieniową. Niedlugo bedzie filmik
To prawda. Jako dużego zestawu survivalowego używam teraz torby na oporządzenie WP, ten plecak służy mi tylko na drobnicę typu telefon i portfel i np. na zakupy. Jako pełny plecak wycieczkowy, potrzeba czegoś znacznie większego i najlepiej z kilkoma kieszeniami.
Ogólnie masz dobry ekwipunek i wiesz co mówisz lecz według mnie nie powinno się brać tyle jedzenia jeśli chodzi o wyjazd dla zabawy, jednak gdyby miało się coś stać to warto mieć zapasy na czarną godzinę.
Ja używam podobnego sprzętu w terenie kiedy jestem w pracy. Świeża kawa lub herbata, w mroźny dzień gdzieś na polu gdzie serwisuje maszt z kamerami, jest niezastąpiona.
Ja używam podobnego sprzętu w terenie kiedy jestem w pracy. Świeża kawa lub herbata, w mroźny dzień gdzieś na polu gdzie serwisuje maszt z kamerami, jest niezastąpiona.
Wiem, że film stary, więc plecak pewnie z 5 razy był zmieniany, ale i tak wtrącę swoje 3 grosze, bo wcześniej go nie obejrzałem :D Sugeruję dorzucić do apteczki większy bandaż elastyczny na skręcenia, dedykowany opatrunek na oparzenia zamiast żelu, drugi opatrunek osobisty. Myślę, że to nie zaburzy minimalizmu Twojego zestawu. Do rozważenia octanisept i płyn do dezynfekcji, ale one są trochę jednak odczuwalne masowo-objętościowo. Do tego do plecaka porządne rękawice robocze, żeby się nie pokaleczyć (ja ostatnio nie miałem i bardzo żałowałem). Latarka czołówka zamiast którejś z tych byłaby dobrym pomysłem. Ogrzewacz chemiczny, coś co odstrasza komary i kleszcze, plastikowa peleryna przeciwdeszczowa. Do racji czekolada albo orzechy-najlepszy stosunek kalorii do masy, plus czekolada to endorfiny więc poprawia morale. Guma do żucia, żeby odświeżyć oddech. Może chusteczki nawilżane.
Brakuje mi tylko mapy, power banka i pendrajwa z archiwum wszystkich swych ważnych dokumentów. Materiał ciekawy i plecak nie przeładowany. Podoba mi się.👍
Na pewno jest to lepszy wybór, ale jak widzisz, w plecaku mam mnóstwo rzeczy i liczy się tu rozmiar. Teraz używam torby na sprzęt WP, skupiłem się bardziej na podstawach a filmik będzie dość niedługo. Pozdrawiam!
"Im więcej wiesz, tym mniej nosisz." I Ty tych wszystkich zabawek używasz w swojej piaskownicy? Nie, to czy się czepiam czy coś, ale po mojemu, to za dużo tych szpargałów do noszenia, których raczej większość z nich nigdy nie użyjesz.... P.S. Wiem, że filmik ma swoje lata i przez ten czas dużo się zmieniło w Twoim szpeju, ale spróbuj się ograniczyć tylko do najpotrzebniejszych przedmiotów. Dałem łapkę w górę.... Pozdro!
Stalowa butelka to zdecydowanie lepszy wybór! W późniejszych wersjach przerzuciłem się trochę na większe kubki stalowe, więc po części i to zastosowanie jest spełnione.